Strona 1 z 7

Kochany, piękny i jednooki, w Kocim Świecie [']

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 11:55
przez Jana
Obrazek Obrazek

Ma ok. 8 lat, lekko przedłużoną sierść i mocznicę. I bardzo głośny motorek przy mruczeniu.
Nie ma jednego oka, jajek i domu.

Jednooki kocur w lecznicowej klatce. Cudowny, piękny, kochany na maksa. Uwielbia mizianki, dobrze reaguje na Muńka - starego kocura rezydenta. Jest chory, ale zupełnie tego po nim nie widać, a stan jego nerek jest całkiem ok, mocznica już opanowana. Kroplówki odbywają się przy wywalonym do głaskaniu brzusiu i barrrdzo głośnym mrrrruczeniu.

Ten kocur potrzebuje domu. Jeżeli trafi do azylu... Uschnie jak roślina bez wody. Za bardzo kocha ludzi, za bardzo potrzebuje indywidualnej opieki i miłości.

Mamy mało czasu...

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 12:21
przez Bazyliszkowa
Dodałam informację o koteczku na wątku kocich ślepaczków (banerek w moim podpisie). Często koty z tego wątku szybko znajdują domy. Kciuki za kocurka :ok:

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 12:42
przez Atka
Wygląda zupełnie jak jeden znajomy kot... Tylko tamten ma oba oczka.

Wysłałam komuś zdjęcia.

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 12:45
przez Jana
Mogę zrobić więcej zdjęć. Ten kot jest naprawdę super kochany.

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 12:53
przez Beliowen
Bikolor :love:

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 12:53
przez alessandra
zamieściłąm kotka na nk w galerii kotków wyjatkowych:

http://nasza-klasa.pl/profile/18757875/gallery/album/2

on bardzo potrzebuje miłości, czekamy na domek

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 13:45
przez Mysza
biedny :(

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 14:29
przez ulinek0
Piękny!

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 14:51
przez puss
piękny i widać, że kochany. trzymam kciuki za niego :ok:
sama bym chętnie wzięła na DT, ale nie wiem czy byłabym w stanie podołać...

PostNapisane: Pon maja 11, 2009 17:33
przez Bazyliszkowa
Do góry!

PostNapisane: Wto maja 12, 2009 8:03
przez peate
puss pisze:piękny i widać, że kochany. trzymam kciuki za niego :ok:
sama bym chętnie wzięła na DT, ale nie wiem czy byłabym w stanie podołać...


puss, jeśli nie spróbujesz to się nie przekonasz :wink:

PostNapisane: Wto maja 12, 2009 8:13
przez Jana
peate pisze:
puss pisze:piękny i widać, że kochany. trzymam kciuki za niego :ok:
sama bym chętnie wzięła na DT, ale nie wiem czy byłabym w stanie podołać...


puss, jeśli nie spróbujesz to się nie przekonasz :wink:


Obsługa kota jest bezproblemowa, już wspominałam jak przyjmuje kroplówki :wink:

PostNapisane: Wto maja 12, 2009 9:50
przez titu titu
może więcej zdjęć ?

PostNapisane: Wto maja 12, 2009 9:54
przez _kathrin
cudo!


znajdzie domek, na pewno :ok: :ok:

PostNapisane: Wto maja 12, 2009 11:48
przez genowefa
hops!