Jak pcieszyc kociaka
Napisane: Pon lut 11, 2002 13:55Powiedzcie jak malemu kociakowi (3 miesiace) oslodzic kilka godzin samotnosci kiedy nie ma mnie w domu, pracuje i maluch zostaje sam na jakies 6 godzin
Sprawić kolegę 
Strona 1 z 1
Napisane: Pon lut 11, 2002 13:55Napisane: Pon lut 11, 2002 13:57 Sprawić kolegę Napisane: Pon lut 11, 2002 14:06albo kolezanke 
i to jak najszybciej
i to jak najszybciej
Napisane: Pon lut 11, 2002 14:06Zostawiać kocie zabawki. Urozmaicać: jedne zabawki chować, drugie mu dawać, żeby się nimi nie znudził.
Sprawić lub zrobić kotu wielopietrowy drapak, żeby mógł sobie na nim wyładowywać nadmiar energii.
Sprawić lub zrobić kotu wielopietrowy drapak, żeby mógł sobie na nim wyładowywać nadmiar energii.
Napisane: Pon lut 11, 2002 14:18Hmmm...
U mnie od samego początku koty występowały w liczbie mnogiej i bardzo im to odpowiadało
Gdy po kilku latach Bunia została sama, widać po niej było, że bardzo jej brakuje kociego towarzystwa. Teraz, gdy zyskała trzy koleżanki to co się z nią stało, można określić jako drugą młodość
Odzyskała humor, biega po mieszkaniu robiąc krowi ogonek i o wiele mniej marudzi
Reasumując - moim zdaniem nic nie zastąpi kotu towarzystwa drugiego kota
U mnie od samego początku koty występowały w liczbie mnogiej i bardzo im to odpowiadało
Gdy po kilku latach Bunia została sama, widać po niej było, że bardzo jej brakuje kociego towarzystwa. Teraz, gdy zyskała trzy koleżanki to co się z nią stało, można określić jako drugą młodość
Odzyskała humor, biega po mieszkaniu robiąc krowi ogonek i o wiele mniej marudzi
Reasumując - moim zdaniem nic nie zastąpi kotu towarzystwa drugiego kota
Napisane: Pon lut 11, 2002 14:22Damork - nie wszyscy mogą (lub chcą) miec dwa koty... 
Napisane: Pon lut 11, 2002 14:32Moje L-Trio śpi do południa (i to oddzielnie !!!):D
Ja akurat jestem w tym czasie w domu, no ale przypuszczam, że gdyby mnie nie było to pewnie i tak by spały. Tak więc może Twoj kociak też śpi ...
drapak jest świetnym rozwiazaniem
a jak już wrócisz z pracy to wtedy się z nim pobaw. Po jakimś czasie zrozumie, że tak musi być i oczekiwanie na Ciebie nie będzie dla kociaka takie trudne.
Ja akurat jestem w tym czasie w domu, no ale przypuszczam, że gdyby mnie nie było to pewnie i tak by spały. Tak więc może Twoj kociak też śpi ...
drapak jest świetnym rozwiazaniem
a jak już wrócisz z pracy to wtedy się z nim pobaw. Po jakimś czasie zrozumie, że tak musi być i oczekiwanie na Ciebie nie będzie dla kociaka takie trudne.
Napisane: Pon lut 11, 2002 14:36Po przyjsciu do domu dopieszczac kociaka
Napisane: Pon lut 11, 2002 14:43a Damorkowi - towarzystwo pieknej Blue.
jak pocieszyc kociaka
Napisane: Pon lut 11, 2002 15:11kupic kilka piłeczek pinpongowych żeby sobie zaczał grac w futboll moje to szczegolnie lubia. poza tym muszą mieć pewne widoki udostępnione typu parapet bez kwiatów ogladaja swiat poza oknem godzinami, Figa to uwielbia.poza tym drapaki cena kształtuje sie już od 60 zł w górę i są przeróżne. Figa i Mruczek ganiają po tym, przy okazji nie niszcza tak bardzo mebli.
Napisane: Pon lut 11, 2002 15:29Rzeczywiscie, parapet konieczny! I jakieś gołębie za oknem...