Miau.PL

W porozumieniu z Dorcią44 zakładam kontynuację tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90 ... sc&start=0

Dorcia44 opiekuje się sporą gromadką kocich i psich futer.
Niestety zły los boleśnie dotyka i takie anioły, jak ona
TŻ Dorci - wspaniały i wyjątkowy Grześ jest ciężko chory.
Dorota mimo zmartwień nie zaprzestała pomocy zwierzętom.
Doskwiera im oprócz tego niełatwa sytuacja finansowa.

Ten wątek otwieram po to, by wszyscy, którzy trwają przy Dorci i Grzesiu na dobre złe mogli czynić to dalej. Wsparcie moralne w takich chwilach jest niezbędne. Za wszystko, co uczyniliście dla Nich do tej pory z całego serca Wam dziękuję!

Wielka prośba do moderatorów! To jest wyjątkowa sytuacja i bardzo, bardzo proszę o pozostawienie wątku na kotach.



(')(')(')(')(')(')(')
17.05.2009 Grześ zasnął na zawsze...
Dobrzy Ludzie zawsze odchodzą za wcześnie.
Żegnaj Przyjacielu...




22.05.09 Grześ wyruszył w Ostatnią Drogę do Domu Ojca (')

http://marcelibu.fotosik.pl/albumy/637839.html

melduje sie....

i ja jestem

jestem

jestem....

też jestem i mocno trzymam kciuki

Zaznaczę teren...

Kochani, podrzućcie numer konta, poleci parę groszy.

Dorciu, nie piszę, ale myślę o Was, serce mi pęka, lecz nie tracę nadziei.

Finansowo pomóc nie mogę, ale ślę najcieplejsze myśli i najserdeczniejsze życzenia

Happy pw poleciało.

Proszę o słowa otuchy dla Doroty.
To tak przy okazji zaznaczania wątku.

Może znowu akcja kciuki?

:ok::ok::ok::ok::ok::ok::ok::ok::ok:

ja też trzymam mocno kciuki

Zaznaczam.

Ja też się zamelduję z wielkimi kciukami i życzeniami zdrowia i też poproszę nr konta.
Grzesiu, Dorciu

:ok:
:ok:

Jestem