Miau.PL

witam...........
dzisiaj zaczynam nowy watek poswiecony naszej kociej rodzinie...
jest to ciag dalszy watku Kropki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=81620
gdyby nie historia kropki, to by ten watek nie powstal, a nas by nie bylo na forum....
kropka ma juz swoje imie....tosia..jest z nami od listopada...wzielismy ja z lecznicy w wawrze....znalazla u nas dom, milosc, opieke i cieplo domowe....
najpierw myslelismy o domu tymczasowym dla niej, ale potem postanowilismy, ze zostanie z nami...pozdrawiamy wszystkich czytajacych i cioteczki...

Sobie zaznaczę

edit:
A jakieś foty będą?

witam pierwszego goscia.....
fotki oczywiscie beda....bez tego ani rusz.....
liczymy na czeste odwiedziny....pozdro.....bjb

Odwiedzam kocią rodzinkę. Foty, foty!

witaj
foty beda...zapewniam...
kilka z nich mozna zobaczyc w watku kropki na kociarni....
milej nocki....bjb

ja też zaznaczę teren
i czekam na foty!

Podpisuje liste obecnosci

oto Kropka, główna bohaterka tego wątku, od której wszystko się zaczęło:


dołączyła do nas w listopadzie 2008 roku, kilkumiesięczna wówczas bezdomna niedowidząca kotka w Wawra (Warszawa), o której dowiedzieliśmy się z wątku powyżej i poruszeni jej losem postanowilismy stac sie jej domkiem tymczasowym, a ostatecznie tak nas zauroczyła, że nie mogliśmy się już z nią rozstać.
Stała się nieodzowną częścią naszej małej kociej rodzinki, stanowiąc jej najspokojniejszy element spośród pozostałych futrzaków:

Buba, 2 lata, pogromca kabli i wszelkich innych przewodów elektrycznych


Majka, 3 lata, ostoja spokoju i dostojeństwa


i nasz jedyny mężczyzna Bazylek, 9 miesięcy, mały whiskasowy furiat o niewyczerpanej energii, wierny towarzysz zabaw Kropeczki


Koty nasze baaardzo kochamy, nie wyobrażamy sobie naszego życia bez tych futrzastych szczęść

Jestem i ja.

Wiem, że na forum mnóstwo przeróżnych kocich historii, ale ta kropkowa jakoś tak mnie ujęła.
Podobnie jak decyzja Majki i BJB o zaprzestaniu poszukiwań innego domku dla Tosi...

Bazylek jest boski
Mizianki dla całego towarzystwa

pozdrawiam rodzinkę z 10-tego piętra i życzę wielu gości na wątku

witam.....
fajnie, ze nasze cioteczki nas odnalazly....wszystkie kocie ogonki do gory z radosci......
myszi.....
masz cudowne kocie, jak nasza tosia.....
czemu ja oddalas.........
naszej tosi smutno z tego powodu.......
pozdo dla wszyskich.....miauuuuuuuuu

Piękne koty

Bazylek nie wygląda na 9 miesięcy

bondjamesbond pisze: myszi.....
masz cudowne kocie, jak nasza tosia.....
czemu ja oddalas.........
naszej tosi smutno z tego powodu.......
pozdo dla wszyskich.....miauuuuuuuuu

Bondzie! Ja nie oddałam, znaczy tak po części.

Wyjechałam, daleko...
A kotka została z siostrą, z którą wcześniej razem mieszkałyśmy.

Nie ma się co smutać!

witam..........
myszi.....mamy nadzieje, ze wrocisz i kocica znowu bedzie z toba i o tym fakcie nas powiadomisz.....
honda....czekamy na fotki twoich kociat, w twoich objeciach....
kociareczka....chyba jestes nasza sasiadka z pragi polnoc....
pozdrawiamy takze wszystkich odwiedzajacych nasz watek, a w zasadzie watek naszych kotow.....jest nam niezmiernie milo, ze nas odwiedzacie...
to nas naprawde wzruszylo....
milego wieczoru....bjb