
Potrzebuje pomocy w poradzeniu sobie z kwestia wspolnego mieszkania psa z kotem.
A sytuacja wyglada nastepujaco: mieszkamy z malutkim dzieckiem w mieszkaniu (a mieszkanie w bloku) i mamy juz 4 miesiecznego szczeniaka. Znajoma ma male, bardzo spokojne i lagodne kocieta, ktore musi oddac. Rozdala juz 3, pozostal jeden (z tym ze jednemu z nowych właścicieli jest obojętne czy wezmie kotka czy kotke). Chcielibysmy jej pomoc. Zawsze chcielismy miec i psa i kota, co prawda odkladalismy to do czasu wyprowadzki do domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie skorzystac z okazji.
Będziemy wdzieczni za rady co robic, czy grozi nam demolka mieszkania, czy brac lepiej kota czy kotke

Bohdan