Strona 1 z 1

Kot w pustym pokoju ;)

PostNapisane: Śro wrz 24, 2003 15:35
przez Ela
Co może robic kot w pustym pokoju?
1. siedziec i sie nudzić? Pospać trochę? - Nieee, to nie w jego stylu. :)
2.Miauczeć- Wypuuuuuuuść mnie? - Chętnie, ale gardziołko siadło i wychodzi co 5 miauk. :wink:
3. Bawić się- do zabawy nadaje sie wszystko( to jest jasne), ale co zrobić kiedy w trosce o dobrosąsiedzkie stosunki zabrano kotu ukochane, dzwoniące i terkoczace zabawki?
Piotruś pomyślał i wymyślił. Coś takiego, że mi w pięty poszło ;)

Do czego słuzy kuweta? Kazdy porządny kot to wie, ale nie kazdy kot wie, że to, co jeszcze chwile temu było siusiu w tym momencie nadaje sie wysmienicie do zabawy ;)
Łobuz jeden wygrzebał podeschniete grudki własnego siusiu i porozwlekał je po całym pokoju- kuweta była wszędzie - dosłownie. ;)
Ale jaka był świetna zabawa, mówie Wam! Tylko czarny ogonek migał;)

Zreszta Piotrula jest zdolnym chłopcem i umie sobie świetnie różnorakich rozrywek dostarczać. Do zabawy sa świetne:
- moje ręce
- papierek po lodzie
- paczki po papierosach, nawet jak w środku sa jeszcze papierosy
- kluczyki do Garbusa
- śrubokręt
-(.......)
- klawiatura
- Sygnaturka Bengali
- i wiele, wiele innych


Energii ma za 5 kotów- nie wiem, kiedy on sypia;)


Acha- spróbować musi wszystkiego, co jemy, a ze my wegetarianie, to i Piotrus błonnika wciaga ;)

Wogóle jest fajny:)

PostNapisane: Śro wrz 24, 2003 16:08
przez ako
No, no! A mogę zapytać dlaczego ten pokój był pusty? I ile kotecek ma lat/ miesięcy?

PostNapisane: Śro wrz 24, 2003 16:14
przez Ela
Ako - pusty pokój jest metaforą ;)

Piotrek jest odizolowany od reszty towarzystwa, bo jest zaziebiony i w z wiazku z tym- nie zaszczepiony.

A ma hm? 4,5- 5 miesiecy.

PostNapisane: Śro wrz 24, 2003 16:30
przez Inka
:lol: :lol:
Jakos trzeba sobie radzic w niesprzyjajacych warunkach. Piotrus potrafi! :lol: