Strona 4 z 4

rekonwalescencja po sterylizacji

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 12:58
przez Tullula
Witajcie,

ja z kolei mam inną sprawę. :) Nasza kotka dopiero co miała swoją pierwszą ruję. Planujemy więc sterylizację. Wiem już, że trzeba uważać na to, by kotka w trakcie rekonwalescencji nie skakała i tym samym nie naderwała sobie szwów, w ogóle nie zrobiła krzywdy. I chciałabym zapytać o Wasze doświadczenia właśnie z tym aspektem dochodzenia do siebie po sterylizacji:

Jak długo należy tego pilnować? Przez całe 10 dni, czy tylko przez kilka pierwszych dób. Kiedy będziemy w domu, będziemy mogli ją obserwować i w razie czego interweniować, ale w końcu będziemy musieli iść do pracy, no i w nocy też trudno cały czas czuwać. :)
Czy na przykład trzymaliście kotkę w transporterze przez noc? Co wtedy z kuwetą?

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie i opowieści o Waszym radzeniu sobie z tą sytuacją.

Pozdrowienia!

Re: co po sterylizacji?

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 13:57
przez MB&Ofelia
Co do karm dla kastratów - ja Ofelię karmię karmami dla dorosłych kotów, głównie mokrymi (chrupki dobrej firmy tylko jako podchrupka od czasu do czasu), do tego mięso, kotka szczupła (inna sprawa że niejadek), z problemów nerkowych tylko raz miała zapalenie pęcherza (ale nie wiązałabym tego z karmą). Poczytałam sobie trochę w internecie o karmach, również o diecie Barf dla kotów, jakoś jestem mało przekonana do specjalnych karm dla kastratów. Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania.
Co do opieki po sterylce - często zakłada się specjalny kaftanik, który zapobiega rozlizaniu czy rozgryzieniu szwów i trochę ogranicza ruchy kotki. Mój wet odradził kaftanik (dostałam kaftanik na moją prosbę i z zaleceniem, zeby wkładac tylko gdyby kota za mocno interesowała się ranką). Przez pierwsze 2 dni łaziłam wszędzie za kotem, przez kolejne kilka próbowałam uważać, żeby nie brykała za mocno, w końcu się poddałam :wink: Na szczęście nie wygryzła szwów.

Re: co po sterylizacji?

PostNapisane: Śro gru 28, 2011 16:08
przez Tullula
Dzięki MB za odpowiedź! :)

Ktoś jeszcze wspomoże mnie radą? Byłabym bardzo wdzięczna.

Re: co po sterylizacji?

PostNapisane: Sob wrz 01, 2012 12:34
przez Zorlis
Pozwolę sobie odświeżyć, bo również głupieję.
Godzinę temu wróciłyśmy ze sterylizacji, Sati dochodzi powolutku do siebie. Dziewczątko, niecałe półtora roku obecnie, drobniutkie (3kg), szczuplutkie (czarny "prawiesyjam", ale coś główka doczepiona od rasowego dachowca) ;)
Czym to karmić po sterylce? Wet, rzecz jasna, zaleca RC neutered young female, ze względu na potencjalny syndrom urologiczny i tak dalej, "w żadnym wypadku zoologiczne karmy" - nie wiem, czy do "zoologicznych" zaliczają się bezzbożówki (Acana Pacifica i TotW Canyon River - Sati, wybredna, najbardziej lubi właśnie karmy z rybą, Majce wsio jedno ;) ). Powinnam rzeczywiście zmienić dziewczynom dietę, czy mogę zostać przy tym, co dostają obecnie (poza suchym - mokre na śniadanie, kurczak/wątróbka/serducha na kolację)?
Problemem byłoby karmienie obu - wysterylizowanych - kotek różnymi karmami. Sati poskubie, zostawi na później, a Majka wcina swoje i zagląda do reszty misek... Nie bała się nawet wsadzić mordki do miski mojego ONka - kiedy z niej jadł. ;)

Re: co po sterylizacji?

PostNapisane: Pon wrz 03, 2012 16:07
przez marinella
moje dziewczyny jadły do tej pory Hilsa, RC, sanabele, Acane
od stycznia daję gadzinom Orijena
dziewczyny są jak przecinki ( 8 lat odkąd miały sterylkę) Radek jest już jak kula, a jest u mnie od lutego
dostają też od czasu surowe mięso

Re: co po sterylizacji?

PostNapisane: Pon wrz 03, 2012 19:54
przez Tullula
Nasza Lena jest właśnie na RC Young Female (Neutered). 5 miesięcy po sterylce zrobiły jej się kryształki w moczu. Ta karma ma działać zapobiegawczo, aby nie wróciły.