Strona 1 z 3

wyprawka dla kota

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:22
przez rozalia
dzieki wielkie za dotychczasowe rady dotyczace wyboru kota. Teraz pora przejsc do nastepnego etapu - WYPRAWKA DLA KOTA - co trzeba miec "na dzien dobry", zebysmy wszyscy byli zadowoleni?

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:27
przez Keskese
1. kuweta;
2. żwirek;
3. miseczki na jeść i wodę;
4. Dobre jedzonko (sucha karma i mięsko - ale to doradzą Ci inni, bo ja się na jedzonku nie znam :-( )
Mozesz też kupic szeleczki (masz przecież zamiar zabierac go na spacery).
Tyle mi przychodzi do głowy na poczatek.
Aha, Iwona napisała Ci, żeby nie kupowac kota na wystawie ...
i ma rację :!:
Jak kupisz kota, to również prydałaby się wizyta u weta, tak tylko dla sprawdzenia czy NA PEWNO jest zdrowy :!: :!: :!:

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:31
przez eliza
Jeśli mogę poradzić:

Przed przybyciem kotka do domu powinnaś mu zapewnić:
- posłanie (i tak będzie spał gdzie będzie chciał :? ale powinien mieć jakieś swoje)
- mieseczki na jedzenie (suche, mokre i wodę)
- kuweta, łopatka
- żwirek (najlepiej taki, jak miał wcześniej, potem możesz zmienić)
- jedzenie (najlepiej takie jakim był wcześniej karmiony)
- jakieś pierwsze zabaweczki

I DUŻO CIERPLIWOŚCI, MIŁOŚCI I ZAANGAŻOWANIA...

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:34
przez Virge
Dodałabym jeszcze ewentualnie cosik poniżej:
5. łopatka do wynoszenia kupek i siuśków (to drugie w przypadku żwirka zbrylającego);
6. zabawka;
7. kocia trawka - możesz zacząć uprawiać kilka dni wcześniej;
8. Nie możesz zapomnieć o dużej ilości miłości i cierpliwości - w końcu przecież to nowi ludzie i nowe miejsce dla kotka.

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:34
przez Daga
Koniecznie musisz tez przygotowac swoj dom na przyjecie kota. Kot to ciekawskie i wszedobylskie stworzenie musisz wiec zadbac, aby nic mu sie nie stalo. Zabezpieczyc ewentualne otwory wentylacyjne, okna, kominek( ?), sprawdzic, czy nie ma w domu roslin trujacych itd.

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:37
przez Virge
Usuń lub schowaj z łazienki wszystkie chemikalia, które mogłby spróbować kotek.

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:40
przez Damork
Wysoce wskazane jest również wcześniejsze zaopatrzenie się w skrzynkę transportową, najlepiej plastikową, która jest wprawdzie brzydsza od wiklinowej, ale idealna do dezynfekcji, czego o wiklinie powiedzieć nie można :wink:
Można również zaopatrzyć się w koci drapak, ale to nie zawsze się sprawdza, czasami koty wykazują zerową chęć do współpracy :lol:

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:54
przez TyGi
bezpieczenstwo kota przede wszystkim (o tym napisali w 2 numerze kocich spraw)

ja przytocze kilka punktów.

trzeba uwazać na okna i drzwi wejścione ciekawski kot moze czmychnąć przez nie albo wypaść (okna)

Kable elektryczne dla małych kociaków mogą być niebezpieczną zabawą... lepiej usunąć zbednę...

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:56
przez Witch
O właśnie okna :idea: :!: Musisz zabezpieczyć okna, najlepiej siatką, żeby kot nie wychodził (chyba, że masz inne plany - np. dom z ogródkiem).

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 15:11
przez Iwona
przede wszystkim cała masę zabawek:
1/ futrzane myszki
2/ różne smieszne cuda z piórek
3/ cos śmiesznego do zawieszenie, żeby kocie mogło sobie poskakać

miseczki:
1/ do wody (żadnego mleka nie dajemy)
2/ do suchego
3/do mięska gotowanego
4/ do puszkowego
5/ do saszetkowego

1/Koszyczek wiklinowy - płaski,
2/ poduszeczka
3/ kocyk
Jesli o czyms zapomniałam, proszę dopisać

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 15:19
przez Keskese
a ja jeszcze chciałabym zwrócić Twoją uwagę na pewnien fakt. Mam nadzieję, że nikt w Twojej rodzinie nie jest alergikiem.

Aha, mój alergiczny nos mówi, że "coś" zaczęło kwitnąć (ale zasmarkana jestem :-( )
Piszę o tym abyś w razie czego nie musiała oddawać kota, bo np alergia moze byc spowodowana pyłkami (tak jak od wczoraj u mnie)
Pozdrawaim
i przepraszam, że straszę, ale tak może być ...

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 15:24
przez ronja
Do Virge: A o jaka konkretnie kocia trawke chodzi? Jakis gatunek czy cos?

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 16:51
przez Hana
Iwona pisze:miseczki:
1/ do wody (żadnego mleka nie dajemy)
2/ do suchego
3/do mięska gotowanego
4/ do puszkowego
5/ do saszetkowego

Pięć miseczek, jednakowych czy różnych?... :lol:

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 18:01
przez zuza
To ja napisze o transporterze. Moj TZ kazal mi kupic sliczny i wiklinowy. No i mam :-(
Plastikowy ma tez zalete, ze latwo go umyc - to raz, a dwa mozna go rozpiac na pol jak kot odmawia wspolpracy przy wyjsciu z transporterka u weta... Moja sie wydlubuje z duzymi problemami, a jakbym miala plastikowy to pstryk, pstyk i kot na wierzchu...

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 18:25
przez Falka
A wiklinowy nie dość, że ładny, to jeszcze koty mają co drapać ;)
No i kupując wiklinowy wspieramy rodzime rękodzieło ;)