Strona 1 z 1

Co myślicie o Shebie?

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 13:32
przez abeille
Moje koty się nią zajadają, ale wolę się upewnić, czy nikt nic nieprzyjemnego na jej temat nie słyszał...

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 14:10
przez zołta
o tej akurat nie słyszałam nic złego, moja też lubi powcinać od czasu do czasu.

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 14:43
przez Axel
Sheba to dobra karma.
Axel też ją czasem zajada :)

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 14:54
przez KasiKz
Sheba akurat smakuje noszym motom - mówię o suchy. Zajadają się aż mi się uszka trzęsą, ale tylko w mniejszych ilościach. I tak nic nie jest lepsze od RC, wg. moich kotów :)

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 15:16
przez Axel
A ja widziałam tylko w takich maluteńkich opakowaniach(100g chyba) suchą shebę, czy jest taka np. po 400g?

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 16:33
przez TŻ Oberhexe
Te krokieciki Sheby w wąskich, małych opakowaniach nasze dwa monstra wsuwają aż im się uszy trzęsą. Wszystkie cztery smaki doskonale robią za 'łakocie'.

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 18:30
przez zuza
Moje jedza Shebe mokra. Na zmiane z mieskiem.

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 18:36
przez kinus
Moje jedza Shebe mokra (tunczyk to przysmak dla Olki), a suche krokieciki Olka je jako przyciagniecie do miski. Wrzucam je do mieska, puchy, czegokolwiek mokrego i wtedy polize i normalnie je.
Jednak przyznam sie, ze przestawiam powoli moje koty na miesko i widze, ze Pinky da sie juz przekonac do swiezego mieska. Z Olka musze jeszcze popracowac, dla niej suche to swietosc. Ogolnie chyba Sheba nie jest zla :)

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 20:56
przez Beata
Moje Sheby nie bardzo :? To znaczy oczywiscie krowki, bo Daisy mokrego nie tyka. Polska Sheba jest dobra przed glodowka, bo koty malo jedza. Niemiecka wchodzi znacznie lepiej.

Ale i tak ciamkanie prawdziwe jest tylko przy Animondzie dla kociakow. Friskies maly znika szybko, ale juz bez ciamkania :lol:

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 21:11
przez Hana
Kitce całkiem dobrze wchodzi Sheba w postaci kawałków mięsa (?) w sosie. Pasztety, tak polskie jak niemieckie, niestety "nie idą".

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 21:45
przez KasiKz
ja mówiłam o suchym. Dokładnie o tych małych kwadracikach w wąskich opakowaniach. Dostałam kilka takich przy okazji robienia zakupów dla kociaków, dałam, spróbowaly i im posmakowało. Wszystkie smaki, oczywiście :)

PostNapisane: Pon wrz 22, 2003 22:48
przez moni_citroni
Moim Sheba w sosach smakuje, ale juz im nie daje. Za taka cene za malo jest w niej miesa - 4% :roll: Wole dolozyc z 10centow i kupic puszeczke Miamor - ma z 6 rodzajow np 85%Tunczyka i 15% Kalmarow :lol:
Suchej Sheby nie probowalam.