Strona 1 z 26

Forca [']

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 9:50
przez Cameo
Forca, kotka z obozu koncentracyjnego "63 koty" dostała swoją szansę! trafiła do DT a potem do cudownego DS u stola!

Historia Forci znajduje się w tym wątku - "TRAGEDIA, 63 koty eksmitowane z mieszkania-błagam o pomoc"

Forca jest kotką z wątku o 63 kotach z Poznania. Nie planowałam drugiego tymczasa ze wględu na mojego Piracika ale... kiedy zobaczyłam wątek o 63 kotach którym "opiekunka" zgotowała taki koszmar, nie wytrzymałam i napisałam do Asi (jerzykowej) Ta kobieta urządziła kotom prawdziwy obóz koncentracyjny w malutkim mieszkanku... koszmar!!! Postanowiłam zabrać jedną malutką istotkę z tego piekła, wybrałam buraskę z białym, najbardziej przestraszoną. Ale problemem był transport. Myślałam że nie znajdę osoby która jeździ w tym kierunku (Poznań-Śląsk) i kot wróci do piekła. Ale napisałam na forum dogomania.pl i odezwała się do mnie Patrycja, dobra dusza która przywiozła mi Penelopkę z Łódzkiego schronu. Obiecała mi ją przywieźć. Wczoraj po nią pojechałam, biedulka była bardzo grzeczna, siedziała na tylnym siedzeniu i nawet nie miaukneła. W domu zwiedziła kąty i nasyczała na moje koty. Skusiła się na saszetkę Animondy i nadstawiła bródkę do miziania, jest słodka. To piękna i drobna buraska z białym krawacikiem i skarpetkami. Ma cudowne, miodowe oczy. W planach jest odrobaczenie a potem sterylka i szczepienie. Kotka jest bardzo strachliwa, ale będziemy oswajać... dlaczego Forca? już piszę. Force to po angielsku siła, moc, potęga... a Forca to również siła, ale po portugalsku.

Obrazek Obrazek Obrazek

"Z pamiętnika Forci"

"Jestem drobną buraską z białymi skarpetkami. Mieszkałam z innymi kotami w malutkim mieszkanku, czasami nic nie jadłam... głód jest straszny. Myślałam że umrę jak moi koledzy którym się nie udało... ale przyszła pomoc, dostałam dobre jedzonko i czystą kuwetkę. Ale ja chciałam czegoś więcej, człowieka i jego rąk do głaskania. Ktoś powiedział: nie bój się malutka, jesteś bezpieczna. Nie wrócę już do tego piekła... teraz jestem szczęśliwa"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Forca jest kotką zabraną z piekła. Żyła u kobieta która nie miała kontroli nad tym co się działo. Ale Force się udało... bo trafiła do domu tymczasowego gdzie nie musiała już walczyć o jedzenie i miejsce do spania. To bardzo drobna buraska z białym śliniaczkiem i skarpetkami, a na tylnej łapce ma cudowną, białą "rajstopkę". Ma około 1-2 lat, ale wygląda na dużo młodszą. Jest strasznym miziakiem, przychodzi do (siedzącego) człowieka i strzela baranki, ociera się i mruczy... jest jeszcze trochę nieśmiała, ale z każdym dniem przełamuje barierę strachu przed człowiekiem. Nie lubi innych kotów, dlatego szukam jej spokojnego, niezakoconego domku. Nie ma w niej nawet odrobiny agresji, kuwetkuje, nie grymasi. Posiada książeczkę zdrowia. Została już odrobaczona a na dniach zostanie wysterylizowana i zaszczepiona. Wymagane jest podpisanie umowy adopcyjnej, kotka może zostać dowieziona do nowego domku za zwrot kosztów paliwa.


Filmiki z Forcą (YouTube):

http://www.youtube.com/watch?v=Y9R1rzxlax8
http://www.youtube.com/watch?v=fNl06kAq7jA
http://www.youtube.com/watch?v=adYpV7iUUAA

Dziękuje Asi (jerzykowa), Agnieszce (aga9955) i Jowicie (Etka) za wypatrzenie Forci w przytulisku, pomoc finansową i transportową a także za rady i pomoc.

Kontakt w sprawie adopcji:

e-mail: cameo@va.pl
telefon: 661-326-962
gg: 12238144

30.04.2009

Forca pojechała do cudownego domku, zamieszkała z Piotrem (stola) i jego dziewczyną w Katowicach.

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 9:58
przez Julka_
malutka, teraz zycie przed Toba

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:04
przez Etka
a ja czekam na sliczne fotki Twojego autorstwa :)

Mała bedzie wdziecznym obiektem do fotografowania :)

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:05
przez Petka
Koteczko teraz już będziesz szczęśliwa.....wszystko będzie dobrze....
Cameo jak minęła nocka?

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:10
przez Cameo
Banerkowo.

ruru pisze:Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/zxzk][img]http://upload.miau.pl/3/200484.jpg[/img][/url]


Korciaczki pisze:Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/zxzk][img]http://upload.miau.pl/3/201225.jpg[/img][/url]


amyszka pisze:Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/zxbk][img]http://upload.miau.pl/3/200425.gif[/img][/url]

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:11
przez kinga w.
Mnie sie wydaje, czy ona chudziutka? Dobrze że ma domek...

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:12
przez aga9955
Kiciu teraz juz zawsze bedziesz miala pelny brzuszek i czysta kuwetke....i masz raczki Kamili ktora znajdzie CI domek najlepszy na swiecie :1luvu:

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:16
przez Cameo
kinga w. pisze:Mnie sie wydaje, czy ona chudziutka?


Jest bardzo chuda. Przy głaskaniu można policzyć wszystkie kręgi :? Zaraz jedziemy do weterynarza, trzeba zrobić Force USG żeby sprawdzić czy nie jest w ciąży :strach: jeśli będzie, to od razu idzie na stół...

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:20
przez Etka
Cameo pisze:
kinga w. pisze:Mnie sie wydaje, czy ona chudziutka?


Jest bardzo chuda. Przy głaskaniu można policzyć wszystkie kręgi :? Zaraz jedziemy do weterynarza, trzeba zrobić Force USG żeby sprawdzić czy nie jest w ciąży :strach: jeśli będzie, to od razu idzie na stół...


Kamilko jakby co za te sterylke zalatw fakture, tak jak Ci pisalam dobrze?

daj znac w razie co posle pw z danymi.

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:23
przez kinga w.
Cameo pisze:
kinga w. pisze:Mnie sie wydaje, czy ona chudziutka?


Jest bardzo chuda. Przy głaskaniu można policzyć wszystkie kręgi :? Zaraz jedziemy do weterynarza, trzeba zrobić Force USG żeby sprawdzić czy nie jest w ciąży :strach: jeśli będzie, to od razu idzie na stół...

Oby nie była w ciąży. Przy takim wyniszczeniu ani ciąża ani narkoza nie są dobre... Moje puchatki tez takie chude były - jadą na kittenach i trochę juz lepiej.

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:25
przez gosiaa
Pozwolę sobie zaznaczyć wątek ślicznej koteńki :)

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:27
przez Cameo
Kupię jej wysokokaloryczne jedzonko, czyli Convalescence, Recovery... teraz dostaje bardzo dobre jakościowo puszki (moich kotów :oops: ) trzeba ją wzmocnić przed sterylką.

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:30
przez aga9955
Recorvery jest droga ale pyszna (zdaniem mojej Gajki) lepsza od conva bo ma normalny smak tylko jest pasztecikiem:) Jak bedziesz kupowac jedzonko to Kamila to bierz faktury :)

Szybko malusia dojdzie do siebie:)

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 10:39
przez Cameo
Moje koty nie lubią Recovery :roll: :wink:

I nie chcę słyszeć o żadnych fakturach :evil: ja płacę ze Forcę :wink:

PostNapisane: Śro kwi 08, 2009 11:26
przez Myszeńk@
Śliczna burasia ... :) Wielkie kciuki za odkarmienie.

Forca ... jest taka piosenka Nelly Furtado, słowo znaczy 'naprzód";)
Dobrze skojarzyłam :?: 8)