Wwa Cybernetyki, potrzebne kciuki

dostałam taką wiadomość
Pilna pomoc potrzebna. Zycie 15 kotow w bardzo wielkim niebezpieczenstwie. Ich siedlisko, ma byc unicestwione przez dewelopera, ktory wchodzi wkrotce na budowe i zamierza brutalnie pozbyc sie zwierzat. Lokalizacja: Warszawa, Cybernetyki 7.
Wszystkie koty sa odkarmione i w dobrym stanie, czesc jest wysterylizowana. Nalezaloby cala grupe wylapac (czesc jest wzglednie oswojona) i znalesc im nowe miejsce do zycia.
Zajmuje sie nimi spolecznie od 6 lat, ale w chwili obecnej jestem bezradna i zrozpaczona. Blagam o pomoc.
byłam, widziałam. karmicielka bardzo sensowna, cudowna kobieta. poniżej zdjęcia. teren spory, w zasadzie trzy siedliska. jedno, jak się wchodzi na teren, po prawo. drugie po przeciwnej stronie, trzecie blisko wejścia po lewo.
koty codziennie karmione, nieźle wyglądają. jedno siedlisko może zostać przeniesione na sam koniec pod ogrodzenie.
nie mam pomysłu na resztę. ale najważniejsze to wysterylizować! jest jeszcze sporo płodnych kotów. karmicielce bardzo na tym zależy. najgorsze jest to że lada chwila na terenie zacznie się budowa. będzie ciężej...
jeżeli ktoś ma jakiś pomysł co można z tymi kotami zrobić, gdzie je przenieść, proszę o info, poradę. może jakieś działki, sama nie wiem...
proszę też o pomoc w sterylizacjach. nie mam talonów, nie mam klatek łapek. nie mam też doświadczenia w organizowaniu takich akcji.
mam za to chęci, potrafię łapać
proszę o wsparcie. zwłaszcza duchowe

od drugiej strony

tu może powstanie nowe siedlisko

siedliska

koty które udało mi się uwiecznić (reszta pofocona z daleka, generalnie czarno szaro bure koty i piękna szylkretka)

przy samym wejściu stoi taka wypasiona budka z podnoszonym daszkiem, reszta jest specjalnie niepozorna

____________________________________________________________
do tej pory złapane i wykastrowane:
szylkretka (wysoka ciąża)- znalazła dom (Wiki)
bura kicia (wysoka ciąża)- wypuszczona na nowym miejscu
czarna kicia (wysoka ciąża)- wypuszczona na nowym miejscu
bury kocurek- wypuszczony na nowym miejscu
czarna kotka- wypuszczona na nowym miejscu
biało bury kocurek- wypuszczony na nowym miejscu
czarna kotka- znalazła dom (Jaga)
bury kocurek
czarny kocurek (wygląda na chorego)
kotka dymna wysterylizowana (do potwierdzenie)
czarny kocurek wykastrowany (okazało się że nie jest wykastrowany i ma jaja jak berety)
zostały:
bura (pewnie z małymi)- na razie nie łapiemy
czarna (pewnie z małymi)- na razie nie łapiemy
buro biała (mój błąd, kotka nie jest czarna) kotka wysterylizowana
i chyba jeszcze dwa czarne cosie
nie wiem czy coś jeszcze, namierzam
Pilna pomoc potrzebna. Zycie 15 kotow w bardzo wielkim niebezpieczenstwie. Ich siedlisko, ma byc unicestwione przez dewelopera, ktory wchodzi wkrotce na budowe i zamierza brutalnie pozbyc sie zwierzat. Lokalizacja: Warszawa, Cybernetyki 7.
Wszystkie koty sa odkarmione i w dobrym stanie, czesc jest wysterylizowana. Nalezaloby cala grupe wylapac (czesc jest wzglednie oswojona) i znalesc im nowe miejsce do zycia.
Zajmuje sie nimi spolecznie od 6 lat, ale w chwili obecnej jestem bezradna i zrozpaczona. Blagam o pomoc.
byłam, widziałam. karmicielka bardzo sensowna, cudowna kobieta. poniżej zdjęcia. teren spory, w zasadzie trzy siedliska. jedno, jak się wchodzi na teren, po prawo. drugie po przeciwnej stronie, trzecie blisko wejścia po lewo.
koty codziennie karmione, nieźle wyglądają. jedno siedlisko może zostać przeniesione na sam koniec pod ogrodzenie.
nie mam pomysłu na resztę. ale najważniejsze to wysterylizować! jest jeszcze sporo płodnych kotów. karmicielce bardzo na tym zależy. najgorsze jest to że lada chwila na terenie zacznie się budowa. będzie ciężej...
jeżeli ktoś ma jakiś pomysł co można z tymi kotami zrobić, gdzie je przenieść, proszę o info, poradę. może jakieś działki, sama nie wiem...
proszę też o pomoc w sterylizacjach. nie mam talonów, nie mam klatek łapek. nie mam też doświadczenia w organizowaniu takich akcji.

proszę o wsparcie. zwłaszcza duchowe






od drugiej strony

tu może powstanie nowe siedlisko

siedliska





koty które udało mi się uwiecznić (reszta pofocona z daleka, generalnie czarno szaro bure koty i piękna szylkretka)







przy samym wejściu stoi taka wypasiona budka z podnoszonym daszkiem, reszta jest specjalnie niepozorna


____________________________________________________________
do tej pory złapane i wykastrowane:
szylkretka (wysoka ciąża)- znalazła dom (Wiki)
bura kicia (wysoka ciąża)- wypuszczona na nowym miejscu
czarna kicia (wysoka ciąża)- wypuszczona na nowym miejscu
bury kocurek- wypuszczony na nowym miejscu
czarna kotka- wypuszczona na nowym miejscu
biało bury kocurek- wypuszczony na nowym miejscu
czarna kotka- znalazła dom (Jaga)
bury kocurek
czarny kocurek (wygląda na chorego)
kotka dymna wysterylizowana (do potwierdzenie)
czarny kocurek wykastrowany (okazało się że nie jest wykastrowany i ma jaja jak berety)
zostały:
bura (pewnie z małymi)- na razie nie łapiemy
czarna (pewnie z małymi)- na razie nie łapiemy
buro biała (mój błąd, kotka nie jest czarna) kotka wysterylizowana
i chyba jeszcze dwa czarne cosie
nie wiem czy coś jeszcze, namierzam