Strona 1 z 30

Alinka i Alex - czy maja szanse na dom Tychy.Borcia juz ma:)

PostNapisane: Czw mar 12, 2009 21:04
przez Justa&Zwierzaki
Kolejne kocie sieroty w potrzebie :x :x :x
Ktoś wywalił 3 około 4 mieś. kociaki wraz z matką , niestety matke auto zabiło a ten najładniejszy od razu znalazł domek ale te biedy też chcą do domku a są piękne : czarny z białą krawatką Alex oraz jego siostrzyczka bura z rudymi wstawkami Alinka , oba maja KK i były wczoraj też odrobaczone i odpchlone i wziełam u weta 20 kaps scanomune bo na biostymine nie mam :x A też mam w koteczke Borcie po sterylizacji która jest bardzo miziasta i tak będzie zal ja wypuscic na te zlikwidowane hale i bardzo bym chciała tej rozmruczanej burej Borci znaleźć dom , bardzo Was prosze o pomoc :x

PostNapisane: Czw mar 12, 2009 21:38
przez Petka
Oto rodzeństwo
Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Czw mar 12, 2009 21:39
przez Petka
a to śliczna Burcia

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Czw mar 12, 2009 22:18
przez Justa&Zwierzaki
Kochana Petko P1 dziękuje za wklejenie zdjęć :P :P :P

PostNapisane: Pt mar 13, 2009 10:18
przez Justa&Zwierzaki
Alinka i Alex nadal nie jedza i sa na kroplówkach :(

PostNapisane: Pt mar 13, 2009 11:11
przez Petka
hop koteczki....nie chorować.... :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Pt mar 13, 2009 12:40
przez Petka
kto pokocha maluszki?

PostNapisane: Pt mar 13, 2009 12:41
przez anial
do góóóóóryyyyy :)

PostNapisane: Pt mar 13, 2009 17:42
przez Petka
nie spadać

PostNapisane: Pt mar 13, 2009 17:49
przez Cameo
:ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Pt mar 13, 2009 23:25
przez Justa&Zwierzaki
Alex i Alinka dostały kroplówki a jutro jade z nimi do weta i chyba jest odrobinke lepiej a moja Myszunia coraz gożej :(

PostNapisane: Sob mar 14, 2009 9:04
przez Petka
Psinko walcz....zdrowiej Myszuniu
koteczki też nie chorować

PostNapisane: Sob mar 14, 2009 16:16
przez Justa&Zwierzaki
Alex dzis wymiotował , Alinka lepiej ale nadal nie jedzą same tylko przez strzykawke , z Myszka źle , pękła jej źyła w której miała wenflon i miała w nocy kolke wątrobowa a po zastrzykach i kroplówce teraz śpi :cry: Alexik i Alinka tez nadal na zastrzykach i kroplówkach a dług u weeta rośnie i rośnie :x :x :x

PostNapisane: Sob mar 14, 2009 21:49
przez Kotola
Walczcie drogie zwierzaczki!!! Myślimy o was!!!

PostNapisane: Nie mar 15, 2009 5:08
przez izydorka
do góry!