Adelka ma białaczkę!! Adelka już w stałym domku

Oto Adelka przesliczna buraska albo tygryska koteczka bardzo wystraszona panicznie boi się ludzkiej ręki
nie wiemy co przeszła w swoim niezbyt długim zyciu. Do schroniska przywieziono ją z interwencji , ale czy była to kicia zamieszkujaca ulice czy wyrzucona z domu i pozbawiona wszystkiego nie wiemy
W shronisku gdzie pojechałyśmy z Martą siedziała w jednym koszyczku z Rozalką i jej maleństawami podobnież też opiekowała się maluszkami
Od kilku dni kicia jest u nas w kociarni cały czas wystraszona, jak krążymy po kociarni kicia obserwuje, ale w naszej obecnosci nie opuszcza koszyczka, jak tylko wyciągnie się do niej rękę cała się kuli i po prostu sztywnieje
jak się ją weźmie na ręce cała jest sztywna
Adelka jest bardzo łagodna, kompletnie nieagresywna
Bardzo Adelka prosi o domek tymczasowy taki domowy , prawdziwy, a może ktos się tak na juz w kici zakocha.






Bardzo Adelka prosi o domek tymczasowy taki domowy , prawdziwy, a może ktos się tak na juz w kici zakocha.
