Strona 1 z 2

Rosliny dla kotów

PostNapisane: Czw wrz 11, 2003 19:01
przez alahari
Balkon niebawem bedzie gotowy na przyjecie kociaków- właśnie połozyliśmy płytki, siatka na dniach bedzie wisieć (rychło w czas, co 8) ), ale... zamarzyły mi się iglaki w donicach :wink: Np. tuje... I mam w związku z tym pytanko: jak sie bedą razem czuć- tuje i kociaki? Czy taka roślina może zaszkodzić?

PostNapisane: Czw wrz 11, 2003 19:12
przez Ella
Polecam jałowce :!:
Niewymagające, znoszą upały.
Kłują lekko kocie nosy :D Niejadalne :!:
Nie wiem jak tuje :roll:

PostNapisane: Czw wrz 11, 2003 19:57
przez ipsi
tuje moga zawierac duzo olejkow czy jakis tam..wiec pewnie sa blee ..mysle ze raczej zalicza koci olew..niz zostana zjedzone.jalowce sa bomba.....b.zdrowe dla otoczenia... "Szyszkojagody jałowca zawierają dość dużo olejku eterycznego i mają działanie wzmacniające, odkażające i moczopędne. Są stosowane przy depresjach, kłopotach z oddychaniem, trądziku, owrzodzeniu skóry, bólach mięśni, w chorobach wątroby jako lek żółciopędny i żółciotwórczy oraz w chorobach nerek jako środek moczopędny. Zbyt duże dawki są niewskazane, gdyż mogą uszkodzić nerki i powodować nadmierne wydzielanie moczu. " a i rzeczywiscie kolcami sie obronia przed paszczekami kocimi
nie pamietam czy te roslinki sa na liscie zakazanych dla kotow..

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 14:11
przez alahari
Thuja occidentalis 'Smaragd' :wink: Taka mi sie marzy. Ale zobacze, czy jałowca nie można by wtrynić... Jałowców jest cała masa :roll:
Ale czekam na opinie- czy to moze być szkodliwe 8)

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 15:05
przez Lili
Nie wiem czy są szkodliwe, ale mój wujek ma tuje w ogrodzie gdzie większośc czasu przybywają jego kotki, i jeszcze sie im nic nie stalo (ani tują ani kotką) i tyle, że one prawdopodobnie wogule nie zwracają uwagi na te tuje.

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 15:15
przez Ivcia
Na jednej z kocich stron znalazlam liste trujacych roslin:

gwiazda betlejemska
psianka
diffenbachia
Aloes (roślina lecznicza)
Asparagus
Bluszcz pospolity
Cebula
Dracena - wszystkie gatunki
Fikus
Filodendron (wszystkie odmiany)
Geranium
Jukka
Kaladium
Kalanchoe
Oleander
Rafidoflora
Schefflera
Scindapsus

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 15:38
przez alahari
Dzieki :D Problem w tym, ze roślinki na tych stronach sa roslinkami najpopularnejszymi w domach- a co z tymi mniej znanymi? Tuja jest generalnie rośliną ogrodową...

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 15:41
przez Ivcia
Tuja to jest taki cyprysik?

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 17:57
przez alahari
Tuja to tuja, a cyprysik to cyprisik :wink: Tuja inaczej żywotnik :)

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 18:01
przez Ivcia
Ale nie wygladaja przypadkiem podobnie?

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 18:03
przez Ella
Takie naprawdę piękne widzę w ogrodzie botanicznym,
starych parkach i cmentarzach. Kocham tuje :!:

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 18:55
przez alahari
Ivcia pisze:Ale nie wygladaja przypadkiem podobnie?

A tak, wygladaja :wink: Mozna je pomylić, tzn. ja nie powinnam, bo sie uczylam jak rozpoznawać rosliny na zajeciach 8) Ale zdarza mi sie, niestety...

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 23:01
przez Pliszkowa
alahari pisze:
Ivcia pisze:Ale nie wygladaja przypadkiem podobnie?

A tak, wygladaja :wink: Mozna je pomylić, tzn. ja nie powinnam, bo sie uczylam jak rozpoznawać rosliny na zajeciach 8) Ale zdarza mi sie, niestety...

No, wiecie, z tego co wiem, tuje czyli zywotniki rosna do duzych rozmiarow... calkiem drzewa moga przypominac. W mojej rodzinnej miejscowosci jest palacyk w parku, a przy palacyku tuje wlasnie rosna - no, wypisz wymaluj jako drzewa. Z drugiej strony rosna takie mniejsze, nie wiem czy inna odmiana czy po prostu niedawno zasadzone. To znaczy na pewno duzo pozniej, bo ja pamietam jak calkiem malutkie byly. Ale moze jednak inna odmiana?
Znalazlam:
cyprys (łc. cupressus) wiecznie zielone drzewo iglaste należące do rodziny cyprysowatych (Cupressaceae) i rosnące w ciepłym klimacie, np. w basenie Morza Śródziemnego; uprawiane jako drzewa ozdobne.
Hasło opracowano na podstawie „Słownika Wyrazów Obcych”

i tuja:
Tuja, żywotnik (Thuja), rodzaj z rodziny cyprysowatych, obejmujący 6 gatunków drzew szpilkowych, z których 2 występują w Ameryce Północnej, a 4 w Azji.

Na koniec:
Cyprysowate (Cupressaceae), rodzina z klasy szpilkowych obejmująca 19 rodzajów drzew i krzewów, w tym kilka ważnych z użytkowego punktu widzenia, np.: cyprys, cyprysik, tuja (żywotnik), jałowiec.

PostNapisane: Pt wrz 12, 2003 23:29
przez alahari
Większość iglaków bardzo wolno rośnie, więc nie ma obawy ;) Poza tym są różne odmiany, specjalnie stworzone do konkretnych warunków.

Cyprysów się u nas nie uprawia (potrzebują cieplejszych warunków), natomiast ja miałam na mysli inny gatunek: cyprysiki (chamaecyparis). I tu mamy np. cyprisik groszkowy, nutkajski, tepołuskowy, Lawsona. Poza tym różne ich odmiany ;)
Jałowce: pospolity (czyli taki jak w lasach oraz mnóstwo odmian- kolumnowe, płożące...), sabński, wirginijski, chiński, rozesłany, płożący, łuskowaty- a wszystkie te gatunki jałowca mają jeszcze swoje odmiany hodowlane 8)
Tuja czyli zywotnik: zachodni, wschodni i olbrzymi - i też mnóstwo różnorodnych (różniacych się pokrojem, wielkością, kolorem i wymaganiami) odmian.
Dodam jeszcze, że te wszystkie rośliny należą do wielkiej rodziny cyprysowatych :D
A żeby jeszcze bardziej zaplątac wam w głowach- jest jeszcze Cypryśnik (c. błotny), który z kolei nalezy do rodziny cyprysnikowatych. Do tej samej rodziny należy sekwoja wieczniezielona, metasekwoja oraz mamutowiec (sekwojadendron) :lol:

I jak wykład? 8)

PostNapisane: Sob wrz 13, 2003 0:03
przez ElaKW
mój mały Kacper upodobał sobie jukkę do ostrzenia pazurów - czy może to niekorzystnie wpłynąć na jego zdrowie?