Strona 1 z 3

nowy przyjaciel

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:02
przez rozalia
Kochani kociarze,
bardzo prosze o pomoc - zdecydowalam sie na nowego czlonka rodziny - kota oczywiscie. Ale potrzebuje kilku rad, porad i wskazowek. Kot ma byc naszym przyjacielem, ale takze i naszych dwoch psow oraz rybek - jaka rasa najszybciej i najłatwiej potrafi przystosować się do takiego towarzystwa? (Co do psow - jest to 7 letni chow - chow i 6 letnia foxterierka krotkowlosa - o ile chow kocha koty, bo ma wiele z nimi wspolnego o tyle ma watpliwosci co do foxterierki. Tym bardziej, ze psy nie mieszkaja z nami na co dzien, sa to pupile rodzicow i u nas sa na goscinnych weekendowych i urlopowych wystepach). Czy kota można zabrać ze sobą na działkę i jak go upilnować (?)-przyzwyczaić do przebywania na niej? Wszystkie wskazówki bardzo, ale to bardzo mile widziane, bo na razie moja wiedza jest czysto teoretyczna (czy możecie polecić jakieś lektury "w temacie"?) i potrzebuję infprmacji praktycznych. Aha - marzeniem mojego męża (o ile tak można powiedzieć, bo w ogóle jest średnim zwolennikiem kotów) jest kot z charakteru najbardziej zbliżony do psa. Wierzę, że zagorzali kociarze pomogą rozszerzyć swoje grono.

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:12
przez Keskese
Witam :-)
podstawowe pytanie: czy to musi byc kot rasowy ??
bo jeśli tak to zapraszam na stronę http://cat.fs.com.pl/koty/index.htm
W sobotę jest wystawa kotów rasowych w Warszawie.

a jesli Ci zależy na nierasowym kocie to proponuje schronisko ...
wiele osób ma stamtad koty i są najplepszymi przyjaciólmi :-)
pozdrawiam

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:16
przez Liv
Popieram Keskese!!!
Jest cała masa schroniskowych kotów, które czekaja na bezpieczny dom, czuły dotyk i odrobine miłości - wynagrodza Ci to sowicie. Są czyste, zdrowe i przyzwyczajone do innych zwierząt! Nie będziesz żałowała :)

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:18
przez Bomba
Jesli maz chce takiego kota jak pies to niech se lepiej "sprawi" trzeciego psa!!!!!!!!!

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:25
przez rozalia
Dzieki za szybka reakcje - co do kotow ze schroniska - wiem, ze sa wspaniale, ale niestety ma juz bardzo przykre doswiadczenia z psem wzietym z "domu dziecka". Poza tym w mojej okolicy jest mnostwo bezpanskich kociakow - tu musze sie pochwalic, ze pomagam w ich karmieniu i dostarczaniu srodkow antykoncepcyjnych - ale one niestety na widok psa robia zdecydowany w tyl zwrot. Stad tez pomysl na zwierzatko rasowe - ale wlasnie... Z wiedzy teoretycznej wynika, ze najbardziej pasowalby nam albo rosyjski albo exotyk. Tyle teoria. A co z praktyka??? Na wystawe oczywiscie, ze sie wybieramy, ale chcielibysmy byc juz troche ukierunkowani. Pozdrawiam

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:27
przez Mijo
Moge tylko powiedziec ze nasza sybiraczka Frytka jest przeslodkim kochanym stworzeniem. :D

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:31
przez Keskese
ja mam kotka PODOBNEGO do tonkijskiego, syjama lub tajskiego.
No bardzo przypomina tonkijskiego :D
Zachowuje się jak hm ... pies ...
Jest bardzo towarzyski, duzo gada, reaguje jak ktos przyjdzie do domu, jest upierdliwy no i taki kochany ...
dodam jeszcze, że jest śliczny. Jak byłam z nim u weta na kastracji, to nawet wet się nim zachwycał (mówił, ze szkoda, że go kastruję, bo on tez by takiego chciał - mówił to w żatrach)
tak więc, ja polecę Ci Tonka :D
pozdrawiam

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:32
przez Qrczak
Co do nowego kotka to:
jeżeli od małego przyzwyczaisz go do innych zwierząt to nie ma problemu, wyjazdy na działke, jeżeli od kociaka to równiez nie ma problemu, generalnie mały kociak przyswaja sobie wiele zachowań, osobiście znam kociaki wyjeżdzające i wychodzące na spacery bez żadnego problemu.
Co do wyboru kociaka to ja osobiście poleciam tzw wielorasowca lub jak kto woli rasę europejską - domową :D (z doświadczenia)
bo tak naprwdę każdy kot jest inny to tak jak z ludźmi każdy ma swój charakter ale wiele zależy od podejścia opiekuna.

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:34
przez Tatra
Każdy młody Kotek, bez względu na płeć i rasę przyzwyczai się do psów w domu.

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:35
przez Keskese

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:37
przez Bomba
pieknosci kotek

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:37
przez zuza
To ja powiem tak:

1. kot to nie pies i zaden kot nie bedzie taki jak pies
2. Jesli chcesz wiedziec jaki koci charakter Ci sie dostanie to bierz doroslego ze schroniska/azylu czy czegos w tym stylu - tylko wtedy masz pewnosc.
3. Oczywiscie rasy maja jakis tam charakter zalozony, ale kazdy kot jest inny i moze Ci sie trafic akurat "wyrodek" charakterologiczny.
4. Brytyjskie w wiekszosci sa przyjaznie nastawione do innych zwierzat i ludzi, ale psiego charakteru nie maja.

W ogole to sa koty, ktore maja "kawalki" psiego charakteru i trafiaja sie one w roznym stopniu w roznych rasach, ale jak kot nie ma ochoty z Toba gadac to mozesz sie zawolac na smierc...
Pogadaj z malzonkiem czy ona naprawde sie godzi na to, ze kot nie bedzie jak pies :-)

My oboje pochodzimy z domow "psich", a teraz mamy kotke, ktora jest nasza nieustajaca radoscia, ale wobec braku doswiadczenia wzielismy z Azylu dorosla kotke, zeby byla lagodna, szukajaca kontaktu z czlowiekiem i o znanym charakterze.

Naprawde warto to przemyslec - przeczytaj, jesli masz czas i ochote jak to sie odbylo (a myslalam dluuugo) i moze cos Ci z tego przyjdzie.
Pozdrawiam serdecznie i zycze szczesliwego wyboru.

Adres mojej strony
republika.pl/iza_zukowska

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 11:48
przez rozalia
Kicia rzadkiej urody!!!
Co do relacji maz a kot - wiadomo,ze kot to nie pies i nigdy taki nie bedzie i obydwoje jestesmy (mniej lub wiecej) tego swiadomi. Tym nie mniej "skazeni" miloscia do psow probujemy osiagnac kompromis pomiedzy tym a znane a tym co przed nami. Stad te - moze nie do konca fortunne - wymagania.
Jak na razie podnosicie mnie bardzo na duchu co do kontaktow kocio-psio-dzialkowych. Podrzuce wiec nastepny - chyba bardzo wdzieczny - watek KOCIA WYPRAWKA.Naczytalam sie juz duzo ale wciaz lakne wiedzy!!!
No i jeszcze jedno pytanie - okrientacyjne ceny kociakow - czyli ile gotowki nalezy zabrac ze soba na wystawe?
Czekam takze na odzew od wlascicieli kotow rosyjskich i exotykow.

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 12:41
przez Liv
Ja mam zaadoptowaną kotkę krzyżówke nieb. rosyjskiego i białego persa - Lewkę. Jej zdjęcie jest w galerii ulubieńców tygodnia na www.koty.pl (ale jestem chwalipięta!!!! fuj!!!)
Ona OLEWA psy, które przychodza do naszego ogrodu, ale gdyby jakis pojawiła się w domu - to nie wiem. Jak przychodza obce koty, z którymi przesisduje na randkach, ale do domu nie wpuszcza, to jest awantura, obrażanie, irokez na grzbiecie, fukania itd.
Prawda jest jedna - jak kot mału to nauczy się obcowania z psami, a i psy szybciej zaakceptuja taka maliznę. Nie mam nic przeciwko rasowcom, ale serce ściska, jak się patrzy na te ze schroniska :cry:

PostNapisane: Pon lut 11, 2002 13:12
przez eliza
Po osttnim spotkaniu z AnkąR a raczej jej kotem, mogę Ci polecić romowę z nią, jeśli chodzi o "psiego"kota. :lol: :lol: :lol: Szczerze mówiąc jej Felek jest psem w kociej skórze. Przynajmniej tak na pierwszy rzut oka. 8O
Inna sprawa, że inny syjam wcale taki być nie musi.
To jest właśnie piękne i wspaniałe u kotów - każdy jest inny, nawet jeśli to ta sama rasa i worce charaktrów podobne.
Życzę szczęścia przy wyborze. I wspaniałeo przyjaciela na lata....