Strona 1 z 3

Cudowny Homer ma dom!!!

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 0:22
przez Cameo
Szukamy dobrej duszy która przygarnie do siebie chorego Homera z tego wątku.

Justyna zaoferowała pomoc w postaci karmy i żwirku.

Help!!! :(

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 0:52
przez Luinloth
Hop! To bardzo ważne i pilne! :(

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 0:58
przez Justa&Zwierzaki
Na Homerka ciągle polują Czort i Zuzu i dlatego pilnie szukam DT ( zapewniam R.C. urinary i żwirek i opieke wet ) Błagam pomóżcie mi dnaleźć DT :x :x :x

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 2:08
przez Justa&Zwierzaki
Pomóżcie :cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 8:13
przez ciaptak
wazne

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 10:22
przez Cameo
Pomocy!!! :(

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 13:34
przez Petka
Cameo pisze:Pomocy!!! :(

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 14:18
przez Luinloth
Justa&Zwierzaki pisze:Na Homerka ciągle polują Czort i Zuzu i dlatego pilnie szukam DT ( zapewniam R.C. urinary i żwirek i opieke wet ) Błagam pomóżcie mi dnaleźć DT :x :x :x
To naprawdę ważne, niech ktoś pomoże, no... :(

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 15:49
przez izydorka
Może niektórzy nie wiedzą jak z kryształkowym kotem postępować... Ewentualnych wahających się, którzy są niezakoceni i nie znają problemu, mogę zapewnić, że koty z tą przypadłością mogą świetnie funkcjonować.
Przy zachowaniu odpowiedniej diety jest ok. Wiem , bo moje 2 to SUKi, chociaż kocury :D
Jak by co, to doradzimy :)

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 16:24
przez Korciaczki
hop

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 16:32
przez Justa&Zwierzaki
izydorka pisze:Może niektórzy nie wiedzą jak z kryształkowym kotem postępować... Ewentualnych wahających się, którzy są niezakoceni i nie znają problemu, mogę zapewnić, że koty z tą przypadłością mogą świetnie funkcjonować.
Przy zachowaniu odpowiedniej diety jest ok. Wiem , bo moje 2 to SUKi, chociaż kocury :D
Jak by co, to doradzimy :)

Kot z S.U.K. nie jest tródny do utrzumania tylko musi jeść RC.urinary to wtedy nie bada sie robić te paskudne kryształy a stres w jego przypadku jest bardzo nie wsazany a tym bardziej ze on został wykradziaony przez Maksiore ( przyjaciółke od Korciaczek ) i przyniesły go do mnie a ze on przez 3 lata byl kotem wychodzącym z meliny i to tez sprawia u niego stres :roll: bo nie jestem w stanie mu poświęcić całego czasu i musze bardzo uważac aby Cort ( dziś były 2 próby ataku ) a Zuzu tez musi choc na chwilke wyjść z klatki :roll:
Prosze pomózcie , ja zapewniam RC i żwirek i opieke wet. on sie u mnie męczy :cry:

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 17:15
przez Petka
bardzo proszę o pomoc...

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 17:34
przez Justa&Zwierzaki
:cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 18:07
przez Justa&Zwierzaki
Chyba nikt mu nie pomoże :cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Nie lut 08, 2009 18:15
przez Korciaczki
:!: