Piękny rudzielec ... może ktoś już go złapał ??????

Kot mieszka na klatce, przy ruchliwej ulicy. Niestety, jest zaniedbany więc bez żadnych wyrzutów można go stamtąd zabrać. Trochę tam ciemno i dopiero zdjęcia obnażyły całą prawdę. Oczy jednak chore, w uszach życie kwitnie. Na górnej części prawej, przedniej łapki wyczułam narośl wielkości dużej fasolki, twardą i sterczącą. Ale najważniejsze są te narośle pod ogonem. Pomacałam, nawet próbowałam obfocić, ale się kolega za bardzo kręcił. Chociaż na jednym zdjęciu coś niecoś widać
Trzeba kawalera oddać pod nóż.
Kto chce rudzielca, kto? Oddam za darmo! A gratis trochę rasowych genów, tylko nie wiem jakiej rasy
Oto prawie cała sesja, jaką udało mi się dziś zrobić. Widać również to jego posłanko. Jedzonko moje. Pewnie ktoś mu tam daje jeść a potem sprząta miski, żeby lokatorom bałagan nie przeszkadzał. Kot wołał jeść, ale niewiele od razu zjadł. Może niepotrzebnie się wtrącam.
Szukamy dla kotka DT, który przetrzyma go po kastracji, podleczy i podszykuje do adopcji. Karma i wizyta u weta zapewniona. Trzeba tylko miziać do znudzenia, kota oczywiście i koooochać.


Trzeba kawalera oddać pod nóż.
Kto chce rudzielca, kto? Oddam za darmo! A gratis trochę rasowych genów, tylko nie wiem jakiej rasy

Oto prawie cała sesja, jaką udało mi się dziś zrobić. Widać również to jego posłanko. Jedzonko moje. Pewnie ktoś mu tam daje jeść a potem sprząta miski, żeby lokatorom bałagan nie przeszkadzał. Kot wołał jeść, ale niewiele od razu zjadł. Może niepotrzebnie się wtrącam.













Szukamy dla kotka DT, który przetrzyma go po kastracji, podleczy i podszykuje do adopcji. Karma i wizyta u weta zapewniona. Trzeba tylko miziać do znudzenia, kota oczywiście i koooochać.