Strona 1 z 43

ORZECHOWCE cz.II -prosimy o dalsze wsparcie :). Koty str. 1

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 14:47
przez albiemu
Orzechowce

Znane zapewne Wam już miejsce, Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt, które przez wiele lat było miejscem przeklętym. Wiele osób z forum Miau ma u siebie orzechowskie koty, które mruczą o tym jak wiele przeszły bo bardzo chciały żyć. Wielkie szczęście że doczekały Waszej pomocy. Pamiętając o uratowanych i o tych, które odeszły - dziękuję Wam za Wszystko! za szansę ...

DZISIAJ ...

Orzechowce są zupełnie innym miejscem. Koty mają opiekę weterynaryjną. Czekają na budowę nowego kociego domu na który tak dzielnie pracowaliście, oddając 1% swojego podatku w zeszłym roku, przekazując darowizny na konto Rzeszowskiego Stowarzysznie Ochrony Zwierząt.
Pragnę pokazać Wam materiały zakupione z Waszych darowizn. Kociarnia będzie budowana jak tylko pogoda na to pozwoli. Na wiosnę będzie już nowy schroniskowo koci dom.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schronisko dzisiaj - miejscem lepszym, ale nie domem. Moja wielka prośba o pomoc w adopcjach. Dzięki Waszej pomocy, w schronisku ilość kotów zdecydowanie się zmniejszyła. Dzięki temu dzisiaj jest szansa na jeszcze lepszą pomoc dla nich w uagi na ich małą ilość. Moim wielkim marzeniem jest aby Orzechowce były dla kotów miejscem przechodnim - nie stałym.
Obecnie jest około 10 kotów. Dwa są do adopcji na wczoraj bo to typowo domowe koty. Pozostałe wymagają socjalizacji.

To co moje kochane ... ruszamy Orzechowce dalej?!! :)

Proszę Was - wybaczcie mi moje błędy. Jestem tutaj nowicjuszką. Postaram się nie zawieść.

kontakt w sprawie kociaków

tel. 782 670 611, mail: ania6931@gazeta.pl

lub do Schroniska 016 672 07 07

Zwracamy się z uprzejmą prośbą o przekazanie 1% podatku dochodowego z przeznaczeniem na Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Orzechowcach
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Orzechowcach jako jednostka budżetowa podlegająca pod Urząd Miejski w Przemyślu nie jest organizacją pożytku publicznego i nie można w sposób bezpośredni przekazać 1% podatku dlatego więc istnieje możliwość przekazania 1% podatku dochodowego na Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt ,,Nadzieja” 37-700 Przemyśl ul. Piotra Kmity 4/11; NIP 795-244-67-41, REGON 180338162, KRS 307418 W zeznaniu podatkowym prosi się o wyraźne napisanie przeznaczenia 1% podatku dochodowego dla SCHRONISKA DLA BEZDOMNYCH ZWIERZĄT W ORZECHOWCACH. tel. do Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt ,,Nadzieja” w Przemyślu 016 678 94 50 (Pani Klementyna Pyra)


Obrazek

NASZE KOTY

albiemu pisze:BRIGIT

Tutaj juz zaufania nie ma na tyle aby pozwolić sobie na zbyt wiele pieszczot. Pozwala się pogłaskać ale o wzięciu na ręce nie ma mowy - co nie znaczy że to się nie zmieni bo to ucieczka narazie bardziej z kociej przekory niż potrzeby bliskości. Kiedy widziała jak tuli sie do mnie Ala obserwowała bacznie ... spryciula :)
Kicia chyba będzie mieć ponad 5 lat. Przepiękna oprawa oczu ... która niczym twierdza osłania przepięknie jeziora kociej mądrości, bystrości i niebywałego uroku. Ma w sobie coś ... może przez tą swoja nieufność tak skutecznie mnie zaprosiła do kolejnej wizyty ... przyciąga ... to napewno.

ciemna linia jej oczu nie dzieli ... jest początkiem pięknej historii, która wciąż czeka na swojego autora - czyjeś serce ...

Obrazek

Obrazek

ALA

cudowności miziaste, które tylko czeka na głaski :) Spora kociczka najprawdopodobniej wysterylizowana ... mogą o tym świadczyć solidne gabaryty lub też nie. Stąd piszę o tym fakcie niepewnie ...
Ma około 5 lat, sprawia wrażenie leniwej uwielbiającej sen istoty :) Ponoć nieprzespanych godzin kobiecej urodzie nadrobić się nie da - ona nie musi. Wyjątkowo ładna, przyjacielska i napewno socjalizacji nie potrzebuje - domu już tak i to na wczoraj.

Kocia cudowność w pięknej oprawie oczu jej śpi.

Obrazek

Obrazek


albiemu pisze:Kaśka

Kolejna kocia cudowność która wyjątkowo jest nieśmiała i niepewna w stosunku do człowieka. Pozwala się pogłaskać, na początku jest bardzo spięta, mruczenie przychodzi dopiero po długiej serii głasków. Przepiękna, tak jak Alicja dość spora. Nie reaguje agresją na lęk, odwraca sie najczęściej stroną pośladkową do osoby głaskającej. Zauważyłam że jest bardzo wnikliwa, ciekawska i bystra. Zanim przyszła do środka kociarni długo obserwowała mnie z parapetu okna. Wg mnie nie ma więcej niż 3 lata.

Niepewność tej kotki w cieniu ciekawości zamieszkuje ...

Obrazek

Obrazek


RUDZIELEC
W DT U IWCI

Przepiękny kot, który nie ma ogona. Będzie kastrowany. Oczy kociaka to czyjaś wielka miłość w nich zachowana. Wg mnie był czyims ukochanym kotem. Trafił do schroniska z ulicy bardzo zadbany ... Daliśmy ogłoszenie na przemyskim forum o nim. Niestety nikt się nie zgłosił.

Rudzielec - psy cieszą się ogonem, koty ... swoim cieniem na ścianie łapiąc zajączki robione lustrem. Ten kot ma w sobie sporo radości ale nie dla schronsikowego życia ... Szukamy domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

WENTYLEK


Jego całym światem dzisiaj jest gabinet, parapet okna przez który ogląda wciąż tą samą pocztówkę schroniskowego płotu. Zapewne chętnie by się na niego wspiął ...

Dzisiaj mając większą świadomość kotów wiem jak wiele wymagają naszej uwagi, miłości, zabaw i troski. Wentylek ... bawi się sam, troska to podana karma ale wciąż za mało czasu na uwagę. Miłość ... to dopiero musi po niego przyjść.

Przekochany cudowny kot. Fantastycznie umaszczony i bardzo lgnący do człowieka. Chodzi na tych swoich wysokich łapach i patrzy wysoko w górę szukając uwagi ... znów miałam zbyt mało czasu na wszystko. Kolejny powód do smutku.


Obrazek

Obrazek

albiemu"

TOJA
W lecznicy kiedy spotkałam ją po raz pierwszy była naprawdę miziastą kicią ... miała w sobie wiele energii pomimo solidnego wieku ponad 10 lat. Została poddana sterylizacji i po dojściu do siebie trafiła do schroniska. Tam zgubiła swój entuzjazm do człowieka ... długo czekałam aby wyszła spod szafki ... niestety ... W pokoju wiszą zabawki, są drapaki ... smutny obraz zabawek odbity w oczach bezdomnej kotki nie bawi ... rozpacz.
Pilnie szukamy jej człowieka który stanie się dla niej domem ...

Toja - zagubione szczęście przyczyną jej smutku ... - ADOPTOWANA :D


Obrazek

Obrazek




[quote="albiemu"]a teraz te z którymi porozmawiac się nie udało ...

1/ nie ma szans podejść, bardzo niefne kocie - zdjęcia robiłam z naprawdę olbrzymiej odległości ...

Obrazek

Obrazek

2/ nie pozwolił/a się złapać ... mały koci uciekinier lub uciekinierka ... zdjęcie to cud bo senność jeszcze nie opuściła tego kociego ciała :)

Obrazek


[quote="albiemu pisze:ŚPIĄCA KRÓLEWNA

- młoda około 5 - cio miesięczna kicia. Jak widać i królewna i śpiąca :) Niezwykle miła i sympatyczna. Jeśli lubisz zasypiać przy muzyce uwierz ... przy wymruczanej przez nią kołysance zaśniesz snem spokojnym, wyjątkowym i jedynym.

Najpiękniej do snu zawsze tuli mruczenie kota ...

Obrazek

Obrazek

LUKRECJA ADOPTOWANA

Słodycz tej małej 3 miesięcznej dziewczyny jest nałogiem. Niezwykle ufna, zaczepna i śmiała. Nie wie jeszcze że człowiek przyczyną jej bezdomności i że nie wszyscy wysocy dwunożni są przyjacielscy tak jak pracownicy schronsika i wolontariusze. Uchrońmy ja przed światem, który na chwilę odrzucił ją czyimś brakiem serca.

Lukrecja ... słodycz gorzkiego smaku bezdomności ...

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 14:50
przez Anna61
Bardzo się cieszę, że to już będzie inne miejsce niż kiedyś... :D

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 14:52
przez BarbAnn
:-)
jak ruszy kociarnia, będą poddupniczki :)
w sumie juz teraz są i czekają na transport

kociaki do adopcji i wymagające pomocy ...

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 14:54
przez albiemu
RUDZIELEC

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przepiękny kot, który nie ma ogona. Będzie kastrowany. Oczy kociaka to czyjaś wielka miłość w nich zachowana. Wg mnie był czyims ukochanym kotem. Trafił do schroniska z ulicy bardzo zadbany ... Daliśmy ogłoszenie na przemyskim forum o nim. Niestety nikt się nie zgłosił.

Rudzielec - psy cieszą się ogonem, koty ... swoim cieniem na ścianie łapiąc zajączki robione lustrem. Ten kot ma w sobie sporo radości ale nie dla schronsikowego życia ... Szukamy domu.

dalsza część historii tych, które czekają ...

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 15:03
przez albiemu
WENTYLEK

Jego całym światem dzisiaj jest gabinet, parapet okna przez który ogląda wciąż tą samą pocztówkę schroniskowego płotu. Zapewne chętnie by się na niego wspiął ...

Dzisiaj mając większą świadomość kotów wiem jak wiele wymagają naszej uwagi, miłości, zabaw i troski. Wentylek ... bawi się sam, troska to podana karma ale wciąż za mało czasu na uwagę. Miłość ... to dopiero musi po niego przyjść.

Przekochany cudowny kot. Fantastycznie umaszczony i bardzo lgnący do człowieka. Chodzi na tych swoich wysokich łapach i patrzy wysoko w górę szukając uwagi ... znów miałam zbyt mało czasu na wszystko. Kolejny powód do smutku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

kocie oczy to nasz wyrzut sumienia ...

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 15:08
przez Rooda
BarbAnn pisze::-)
jak ruszy kociarnia, będą poddupniczki :)
w sumie juz teraz są i czekają na transport

może zrób i pobazarkuj trochę?
ja o przegrzebka będę się biła jak o foremki ;)
a drugi kot niedługo, to coś jeszcze musisz wymyślić ;)

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 15:11
przez albiemu
szukamy miejsca do socjalizacji dla 7 kotów

Przykro mi nie napiszę Wam o nich nic ... To, że są piękne? Widzimy. Nie znam ich płci, nie dadzą jeszcze na tyle do siebie podejść. Jedno wiem ŚPIOCHY straszliwe :) Zastanawiały się długo - spać ... czy uciekać ... Wybrały sen :)

Pogłaskać dały się trzy, ale potrzebowały czasu aby mnie poznać. Są bardziej ufne - ale szczęśliwe nie ...

Koty jak psiaki potrafią pięknie o sobie opowiadać - te opowiadają o braku zaufania o tym, że świetnie dają sobie radę bez nas ale ... z drugiej strony dają się pogłaskać. Dają nam szansę - taką cichą ale jeszcze dają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 15:38
przez ruru
OOOO, jest wąteczek
to zrobię banereczek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 15:50
przez Myszeńk@
Ruru, właśnie o Tobie pomyślałam :lol:

I trzymam kciuki bardzo mocne.
I po cichu będę tu zaglądać ... trochę specjalnie dla Rudego 8) :oops:

Albiemu, pięknie o nich piszesz.

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 16:30
przez Gocha17_
Kciuki dla Orzeszkow w wątku nr 2 :ok:

Re: kociaki do adopcji i wymagające pomocy ...

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 17:11
przez ruru
albiemu pisze:RUDZIELEC
Obrazek
Przepiękny kot, który nie ma ogona. Będzie kastrowany. Oczy kociaka to czyjaś wielka miłość w nich zachowana. Wg mnie był czyims ukochanym kotem. Trafił do schroniska z ulicy bardzo zadbany ... Daliśmy ogłoszenie na przemyskim forum o nim. Niestety nikt się nie zgłosił.

Rudzielec - psy cieszą się ogonem, koty ... swoim cieniem na ścianie łapiąc zajączki robione lustrem. Ten kot ma w sobie sporo radości ale nie dla schronsikowego życia ... Szukamy domu.


No nie mogę,
jaki cudny miś
Komu takie puchate cudo?

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 17:16
przez alysia
Ale tu ruch w interesie :lol: :lol:
Ledwie wateczek powstal, a juz tyle wpisow. Melduje, ze watek bede adorowac :lol: :lol:
Kasiu, dzieki :wink:

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 17:20
przez mumka27
o, orzeszki! rudasek i wszystkie sa piękne...

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 18:31
przez wania71
Dzięki, Kasiu za wiadomości o Orzeszkach.
Słyszałam, od kierownika, że Wentylek, to staruszek, być może 10-letni i mniej więcej przed dwoma tygodniami były w schronisku jakieś chore maluszki, co z nimi?

PostNapisane: Śro sty 21, 2009 18:56
przez makrejsza
Ja się bardzo mało odzywam, ale czytać będę na pewno :) Na razie zaznaczam teren ;)