Jesli w domu, i bez drapaka, to mozna rowniez przymocowac jakis drazek do sciany, i powiesic na nim hamak. Ale pomysl Moni_citroni, zeby zawiesic w rogu, jest lepszy pod wzgledem wykorzystania miejsca.
Sam hamak to moze po prostu uszyc miniaturke normalnego hamaka?
Grube plotno (zeglarskie chyba na to mowia...). Wyciac prostokat i obszyc. Krotsze konce podwinac, i przeszyc, tak, aby powstal tunel w obu koncach. W tunele wlozyc listewki (takie grubsze, np.cwiartki, ktore przybija sie jako wykonczenie progu). Listewki troche krotsze od materialu, tak, zeby zmarszczyc na nich material. Do obu koncow listewki przymocowac haki zamkniete.
I teraz to juz tylko gruby sznurek, ktory wiazesz na hakach w duzy supel (zeby material nie zjezdzal).
Potem oba sznurki zebrac, i dobrze przywiazac do deski (od spodu - hak)czy drazka. To samo z drugiej strony.
Jesli bedzie gruby, fajny sznur, np. taki, jakiego uzywa sie w Wiklince, to kotuchy jeszcze sie nim pobawia i poostrza pazurki.
Teraz wyobrazilam sobie calosc, i az mi sie zachcialo hamaka dla moich