Strona 1 z 10

Anielka MT - pojechała :)

PostNapisane: Nie sty 11, 2009 22:51
przez Mysza
To efekt dzisiejszej łapanki pod Auchan. Złapała się od razu, była głodna, karmicielka nie wiedziała co to za kot.
Mała w lecznicy okazała się być zupełnie oswojoną ok 5cio miesięczną kotenią. Mruczącą i wywalającą brzuch :love:

Mała ma paskudny koci katar, ale nie to jest największym problemem, to się wyleczy.
Mała ma sporego grzyba :(
Dostała od razu Felisivax, Betamox, krople do oczu, TFX, ale jak wiadomo antybiotyk nie pomoże w leczeniu grzyba...

Ja tam grzyba bym jej mogła leczyć, ale nie mogę wziąć nie szczepionego na wirusówki kociaka :crying: A ta mała jest taka słodka....
Pani karmicielka powiedziała, ze jak stan będzie ciężki to prosze uśpić. Ja jej tłumaczyłam, ze to nie jest stan ciężki do uśpienia, tylko ciężki, bo długotrwały do wyleczenia. Mała musi znaleźć DT. Nie moze wrócić na parking :(
Mogę ją zabrac do siebie dopiero w kilka dni po drugim szczepieniu na wirusówki, mogę jej leczyć dalej grzyba, ale musi być zaszczepiona. A pierwsze szczepienie dopiero w kilka dni po odstawieniu antybiotyku, który dziś zaczęliśmy...

Brzmi to beznadziejnie :(
Idealny byłby DT, który po pobycie w szpitaliku, po wyleczeniu kk wziąłby ją, leczył i szukał domu.
Ale jak nie, to po szczepieniu ja ją mogę przejąć. Czyli w DT posiedziałą by miesiąc...


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

BŁAGAM O CUD, O DT DLA NIEJ :cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Nie sty 11, 2009 22:57
przez Anna Rylska
:cry: :cry: :cry:
przecież ta kicia jest do wyleczenia,nie do uśpienia!
kto da jej szanse? :cry:

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 6:47
przez Uschi
Hop!
My też dom po pp :?

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 9:17
przez Mysza
hop, cudu nam trzeba

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 10:01
przez tajdzi
hop dla pięknej kici po domek tymczasowy
piękna mała
wiedziała kiedy przyjść

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 10:12
przez Atka
Ja napiszę, bo może w Myszy wypowiedzi ktoś to przeoczył:

potrzebny jest DT, który w ostateczności może być domem tylko na miesiąc, żeby kicię podleczyć, choć raz zaszczepić i żeby nabrała odporności po tym szczepieniu

Lepszy byłby DT "od początku do końca", ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma ;)

W DT mafijnych niestety taka głupia sytuacja panuje, że (z różnych przyczyn, ale skutek ten sam) żadna z nas nie może w tej chwili brać nieszczepionego kota :(

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 12:53
przez Mysza
nie spadaj maleńka

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 12:54
przez Satoru
czyli ptorzebny jest TDT:)

CZYZBY TO BYLA BRUDNAWA TRI??

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 13:02
przez Mysza
Hmmmm tam sa chyba same dorosłe tri ale tu to chyba burasia zwykła jest. Kocury są burebure.
Zresztą jaka tam zwykła.
Niezwykła 8)
Farciara (mam nadzieję)

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 13:08
przez Satoru
no nie ma opcji, spojrz jaki zoltawy pysio!

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 13:58
przez Uschi
nie spadaj, dziewczynko!

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 14:00
przez Ewik
Biedna dziewczyneczka... :( Ta łysa łapinka to od grzyba?

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 15:08
przez Mysza
Ewik pisze:Biedna dziewczyneczka... :( Ta łysa łapinka to od grzyba?
tak, na pyszczku tez ma

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 15:54
przez Uschi
hop

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 15:59
przez puss
cudna malusia. jak można rozważać uśpienie kota, który sam się daje złapać człowiekowi, bo wie, że potrzebuje pomocy?
biedna mała. trzymam kciuki za znalezienie DT.