Miau.PL

wet przepisał relanium dla kota- dawka 2 mg, co o tym sądzicie?

yennefer4 pisze:wet przepisał relanium dla kota- dawka 2 mg, co o tym sądzicie?

oki...mój Roni brał przez 2 tyg........

wystraszyłam się bo przez godzinę biegał jak szalony, zataczał się , był agresywny- podrapał mi całe ręce i zjadł wszystko co było w jego zasięgu ( w sumie chodziło o to, żeby coś zjadł).

Ruach pisze:

yennefer4 pisze:wet przepisał relanium dla kota- dawka 2 mg, co o tym sądzicie?

oki...mój Roni brał przez 2 tyg........

a ile kotek ważył i ile dostawał tego relanium? 1 tabletka czy 2 dziennie? Na co był chory?

yennefer4 pisze:

Ruach pisze:

yennefer4 pisze:wet przepisał relanium dla kota- dawka 2 mg, co o tym sądzicie?

oki...mój Roni brał przez 2 tyg........

a ile kotek ważył i ile dostawał tego relanium? 1 tabletka czy 2 dziennie? Na co był chory?

dostawał 2 razy dziennie po pół tabletki, a mial przewlekłe zapalenie jelita...

ale , nie każdy kotek dobrze to toleruje, może Twój nie może?...pogadaj z wetem.....

Słyszałam o praktyce podawania relanium w chorobie nerek jako srodek na pobudzenie apetytu...ale doswiadczen nie mam.
Zastanowiłabym sie chyba nad tym rozwiazaniem.

yennefer4 pisze:wystraszyłam się bo przez godzinę biegał jak szalony, zataczał się , był agresywny- podrapał mi całe ręce i zjadł wszystko co było w jego zasięgu ( w sumie chodziło o to, żeby coś zjadł).

u niektórych zwierząt relanium może paradoksanie powodowac pobudzenie - trzeba bardzo uważać.

Relanium napewno pobudza apetyt - info. od weta.
Stosuje się je u zwierząt z dobrym efektem.

CoolCaty pisze:

yennefer4 pisze:wystraszyłam się bo przez godzinę biegał jak szalony, zataczał się , był agresywny- podrapał mi całe ręce i zjadł wszystko co było w jego zasięgu ( w sumie chodziło o to, żeby coś zjadł).

u niektórych zwierząt relanium może paradoksanie powodowac pobudzenie - trzeba bardzo uważać.

Albo odwrotnie

Mój kot przy leczeniu nerek po jednej dawce relanium prawie umierał, więc radziłabym ostrożnie.
Reakcja może być bardzo indywidualna.

Podawanie relanium na pobudznie apetytu to stara szkola i tego juz sie nie robi. Relanium u wielu kotow prowadzi do trwalego uszkodzenia watroby. Sa inne bezpieczniejsze leki, ktore maja to samo dzialanie jezeli chodzi o apetyt wiec nie ma zadnego rozsadnego wytlumaczenia, zeby relanium kotu podawac.

AlkaM pisze:Podawanie relanium na pobudznie apetytu to stara szkola i tego juz sie nie robi. Relanium u wielu kotow prowadzi do trwalego uszkodzenia watroby. Sa inne bezpieczniejsze leki, ktore maja to samo dzialanie jezeli chodzi o apetyt wiec nie ma zadnego rozsadnego wytlumaczenia, zeby relanium kotu podawac.

Czy mogłaby prosić o podanie innych bezpieczniejszych leków na pobudzenie apetytu u kotka? A z tym relanium to od razu mi się nie podobało, niestety 1 tabletkę podałam ale juz nie będę więcej mu podawać. dziękuję za wiadomość!

zauważyłam, że kicia miała kłopot z wysiusianiem się chodziła parę razy do kuwetki i nic i miauczała na ulotce napisane jest żeby być ostrożnym przy niewydolności nerek i może lek spowodować zatrzymanie moczu a ona przecież ma niewydolność ciężko jest wszystko sprawdzać i być mądrzejszym od weterynarza....po to idę do niego, żeby pomógł a tu się okazuję że musi się włączyć lampka nieufności i na wszystko trzeba uważać....

yennefer4 pisze:

AlkaM pisze:Podawanie relanium na pobudznie apetytu to stara szkola i tego juz sie nie robi. Relanium u wielu kotow prowadzi do trwalego uszkodzenia watroby. Sa inne bezpieczniejsze leki, ktore maja to samo dzialanie jezeli chodzi o apetyt wiec nie ma zadnego rozsadnego wytlumaczenia, zeby relanium kotu podawac.

Czy mogłaby prosić o podanie innych bezpieczniejszych leków na pobudzenie apetytu u kotka? A z tym relanium to od razu mi się nie podobało, niestety 1 tabletkę podałam ale juz nie będę więcej mu podawać. dziękuję za wiadomość!

Peritol, Esprital

dziękuję, syropek Peritol znam- nie chce go wypić