Miau.PL

czy wystawiany lekko różowiasty języczek przy codziennej drzemce może być; objawem, którym powinnam się; zaniepokoić;?

kocica ma ok. 3 lat i jest zdrowa co stwierdził wet przy badaniach.
2 pozostałe tak nie spią;, za to strasznie sie panosza na lóżku i rozwalają po całości

czy wasze koty też spią; z językiem na wierzchu?

Moge sie spytac w jakim kodowaniu pisalas? Bo zadne Central European (DOS, Windows, ISO) nie lapie tego i nijak nie widze polskich liter tylko znaczki dziwne ktore tak zasmiecaja ze nie da sie odczytac.
Hint: kodowanie sprawdza sie (w Internet Explorer) w menu: Widok -> kodowanie (czy cos takiego, ja mam angielska wersje ) , radze przestawic na Central European(ISO).

Oj Vitez, czepiasz się...
Znaczki Ci przeszkadzają

Poza tym nie jest to kwestia kodowania, a przeglądarki. Czy to aby nie Mozilla albo jakiś inny produkt Mozillo-pochodny?

TŻ Oberhexe pisze:Oj Vitez, czepiasz się...
Znaczki Ci przeszkadzają

Poza tym nie jest to kwestia kodowania, a przeglądarki. Czy to aby nie Mozilla albo jakiś inny produkt Mozillo-pochodny?

A w czym Mozilla gorsza? Ja z Firebirda piszę i kodowanie mam normalne. W starszych wersjach i Galeonie też nie krzaczyłam. Raczej jednak problem z kodowaniem...
A co do pytania, to spanie z wysuniętym języczkiem nie wskazuje na chorobę. Ot, ten typ tak ma.

Moja Szarka też śpi z języczkiem na wierzchu. Na jednej ze stron (link był gdzieś na forum) określono to wdzięcznie "spanie na kociego kretynka). Myślę, że to nic złego, moja kota ma już ponad rok i poza tym jest całkowicie zdrowa.

czy wystawiany lekko rózowiasty jezyczek przy codziennej drzemce moze byc; objawem, którym powinnam sie zaniepokoic?

kocica ma ok. 3 lat i jest zdrowa co stwierdzil wet przy badaniach.
2 pozostale tak nie spia za to strasznie sie panosza na lozku i rozwajlaja po calosci

czy wasze koty tez spia z jezykiem na wierzchu?

poprawilam

ciesze ze to jest normalne, ale troche smiesznie wyglada.
no coz niektorzy z nas spia z otwarta buzia to niby czemu kot nie moze spac z jezykiem na wierzchu.

Na sześć moich, tylko jeden zapomina o schowaniu jęzora:
Kretynek

Słodki Kretynek... Mikusia w czasie miziania czasami wysuwa języczek zwinięty w rulonik - jest to oznaka najwyższego ukontentowania.

Moje obydwa sie czasem zapominaja. Dobrze ze to nie jest cos czym sie trzeba martwic (uff).

Moja Misia nieraz spi nie tylko z lekko wystawionym jezyczkiem, ale z calym na wierzchu. Jak pierwszy raz to zobaczylam, to myslalam, ze zawalu dostane, wygladala, jakby sie ze mna na zawsze pozegnala, ale teraz juz sie przyzwyczailam, mysle, ze nie masz sie czym martwic

mysle, ze nie ma powodu do zmartwien jesli chodzi o wywalony jezyczek jak kotek spi. Moim kotom tez to sie zdarza, ale uwazam, ze jest to slodkie! Czasem moze im sie cos przysnic, albo kot sie lizal i tak mu pozostalo... ja nigdy sie tym nie przejmowalam

No nie? Ja czekam żeby tylko którys kotek wystawił jęzorek! Jakie to jest słodziutkie!!! Luckowi to zdarza się rzadko, ale jednak zdarza, ale Tala.... Tala jak to persik ma jęzorek ma wierzchu bardzo często UWIELBIAM TO

dzieki za wszystkie posty. zycze udanego weekendu.

ja jutro jade do moich kolonistow, ktorzy wypoczywaja na dzialce, oczywiscie pod baczna opieka rodzicow. (kolonisci = 3 kociaki moje kochane)

Moj tez spi z jezykiem na wierzchu - nie wiem czy to prawda ale slyszalam, ze w ten sposob kot sie ochladza kiedy mu za goraco.