Oj, Tequilo, nie przejmuj sie tak jakas pokrecona baba
Przeciez wszedzie takich durni sie spotyka.... To, ze baba jest zapisana w jakims zwiazku zupelnie nie swiadczy o tym, ze ma dobrze pod sufitem. Tam nie sprawdzaja predyspozycji charakterologicznych, motywacji ani kultury osobistej ludzi, tylko rodowody kotow
Zgadzam sie z Eva - nikt Ci nie moze kazac uspic
kota, co to w ogole za wymysl
Koty zapisuje sie na podstawie rodowodu, a oceniaja je sedziowie na wystawach. Czy zupelnie bezstronnie, to inny temat. Na razie nie mam zlych doswiadczen, bo nie mam w zasadzie konkurencji w mojej persiej grupie. Za to wiem, ze preferowane sa persy ekstremalne i w porownaniu w grupie I (persy i exo) moje koty nie wygraja, bo wlasnie nie sa wystarczajaco ekstremalne. Ale wcale mi to nie przeszkadza, bo nie o wygrana mi chodzi.
Co do sytuacji konkurencji wsrod hodowcow reszty persow
i zwiazanych z tym zachowan, to nie mam dobrego rozeznania i moze dobrze.... Osobiscie nie zetknelam sie z taka wredota, ktora mowilaby mi o usypianiu kociakow. Jedna tylko mi powiedziala, ze nie ratuje slabych, bo to te silne maja przezyc. No, niby jest w tym jakas logika, ale trudno mi sie z nia pogodzic. Moze gdybym miala 20 kotow i porod co miesiac przez 20 lat, to tez bym tak myslala