hodowcy czy milosnicy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 17, 2002 10:07

Tequila no nie mam pojecia jak z nimi walczyc :!:
Pierwszy raz o czyms takim slysze, ja juz zgupialam, czy lepiej brac rodowodowe, skoro hodowcy moga miec takie podejscie, czy juz lepiej z czarnego rynku - no jesli mowa o rasowcach...
Jadno i drugier okazuje sie patologiczne... Dzizez :!:
Moze faktycznie sprawdz jak jest w zwiazakch w innych miastach.
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Pt maja 17, 2002 10:07

może to są producenci a nie hodowcy

Iwona

 
Posty: 12805
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Pt maja 17, 2002 10:59

Iwona pisze:może to są producenci a nie hodowcy

Chyba trafiłaś w dziesiątkę!
To straszne tequilo, co piszesz...... ten proces produkcyjny, to bezmyślne sprowadzanie kociaków na świat, po to, żeby je zamordować, jak nie będą spełniały idiotycznych kryteriów. I czym ci ludzie różnią sie od innych kocich-morderców, z którymi staramy sie na codzień walczyć?
Banda egzaltowanych kretynów!
Tequilo! Zwiewaj do innego okręgu, czy jak to się tam nazywa.....
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Pt maja 17, 2002 11:08

........... ............. !!!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt maja 17, 2002 11:17

Jezu krew sie burzy, wiesz jest bardzo dużo persów, kolejna hodowla to kolejna konkurencja, wredny babsztyl :evil: , a tak w ogole to rzeczywiście inny oddzial wybierz albo PZF.
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 17, 2002 11:38

Jarek ja tez tak uwazam, rasy trzeba hodowac i strzedz jak dobra narodowego, bo nam w cholere wygina i nasze wnuki beda je mogly poogladac na obrazkach :!:
Ale jak tu zachecic mlodych hodowcow, zeby zajeli sie ta robota jak tu sie takie cuda odbywaja :evil:
Jak teraz polowa z mlodych machnie reka, bo nie bedzie chciala sie w tym babrac, a starzy wygina to co :?: Gdzie my skonczymy :?:

Pink

 
Posty: 12078
Od: Pon mar 04, 2002 18:47
Lokalizacja: Kostka Rubika

Post » Pt maja 17, 2002 11:58

Pink racja po twojej stronie choc mnie juz rece opadly i wszystko inne tez :cry: :cry:

zastanawiam sie nad sensem tego wszystkiego, hodowli itp jako mlody hodowca z minimalnym doswiadczeniem jesli mozna to tak nazwac jestem diabelnie rozzalona szczegolnie ze jak mam jakies pytania to tu nikt mi nie chce na nie odpowiedziec - tu to znaczy w zwiazku :cry: :cry: :cry:

zaraz podam przyklad

tequila

 
Posty: 186
Od: Czw maja 16, 2002 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 17, 2002 12:01

jestem na wystawie na ktora pewna pani miala mi przywiesc kociczke ktora byla zainteresowana; gdzies w oddali dojrzalam moja pania ze zwiazku wiec kicam z usmiechem na twarzy w jej kierunku i mowie ze jest kotek ktorego chcialabym kupic
a ta na mnie jak nie skoczy :twisted: :twisted: :twisted:
cenzura jest wiec nie bede pisac o epitetach jakimi darzyla mnie wsrod tlumu

i tyle bylo pomocy wywrzeszczala ze koty to sie kupuje tylko od niej jak chce zeby cos osiagnely :!: :!: :!:

tequila

 
Posty: 186
Od: Czw maja 16, 2002 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 17, 2002 12:02

Tequlio - nawiąż kontakt z Evą i Danką - one też hodują persy i mają zupełnie inny stosunek do młodych hodowców, niż to co opisujesz :) Fajne z nich kobitki :)

Falka

 
Posty: 32593
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pt maja 17, 2002 12:17

Gandalfie ja nie machne reka tylko na razie jestem przybita ta cala sytuacja po prostu sie nie spodziewalam takiego uderzenia w lebek :cry: :cry: :cry:

tequila

 
Posty: 186
Od: Czw maja 16, 2002 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 17, 2002 12:18

dzieki Falka wazne ze nie wszyscy tacy sa wstretni :D to pociesza

tequila

 
Posty: 186
Od: Czw maja 16, 2002 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 17, 2002 12:47

Witam Cię Tequila :D Jak widzisz tu Ci będzie zdecydowanie lepiej i znajdziesz nie tylko merytoryczne rady, ale też zrozumienie i jak trzeba to pocieszenie :lol:
Cumka &
Obrazek i Wojtek Obrazek

Cumka

 
Posty: 2031
Od: Pt lut 15, 2002 13:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 17, 2002 13:33

Witam Cie Cumka masz racje jest super :D :D :D

tequila

 
Posty: 186
Od: Czw maja 16, 2002 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 17, 2002 13:58

Tequilo
Twoje wypowiedzi mogą stawiac w złym świetle cały szereg hodowców - miłośników zwierząt i życzliwych ludzi.
Ostatnio edytowano Śro cze 02, 2004 23:22 przez Eva, łącznie edytowano 1 raz

Eva

 
Posty: 2399
Od: Wto lut 05, 2002 17:24

Post » Pt maja 17, 2002 18:13

Evo zdaje sobie sprawe z tego ze sa ludzie rozni w srodowiskach wszelakich
hodowcow zyczliwych i milych, ktorzy zawsze chetni sa do pomocy rowniez znam :!: :!: :!:
watek dotyczy tylko tych ktorzy niestety tacy nie sa :cry: :cry: natomiast nawet przez mysl nie przeszlo mi generalizowanie sytuacji czy zachowan ludzkich

tequila

 
Posty: 186
Od: Czw maja 16, 2002 20:28
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Szeska i 249 gości