Lestat - jest już u Agatt

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 25, 2003 18:00 Lestat - jest już u Agatt

Lestat złapany! :D
Poszło bardzo szybko! Na poczatku przestraszyłam się, bo kotków nie było z matką. Myślałam, że coś im się stało. Na szczęście okazało się, że kociaki siedzą za deskami, więc nie trzeba było ich zaganiać :D Sprawa była ułatwiona tym bardziej, że Lestat schował się w zupełnie innym miejscu niż pozostałe. Czyżby wiedział, że szykuje mu się dobry dom? Bo gdyby schował sie tam gdzie szaraczki byłoby ciężko :roll:
Teraz siedzi u mnie w łazience, jeszcze bardzo przestraszony. Ale widać, że jest piękny.
Migaja, dzięki wielkie! :D
Ostatnio edytowano Czw wrz 18, 2003 17:14 przez Katy, łącznie edytowano 6 razy
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon sie 25, 2003 18:01

8) :lol:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 25, 2003 20:15

Brawo :!: :dance:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon sie 25, 2003 20:20

Dobra robota :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Pon sie 25, 2003 20:44

Bosz :strach:
Napusciłam wody do wanny i siedze na forum. W końcu stwierdziłam, że czas najwyższy iść się wykapać, wchodzę do łazienki, a tam Lestat po obrzeżu wanny spaceruje :strach:
Zawału bym dostała! Taki maluch i na wannę wlazł :conf:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon sie 25, 2003 21:15

Katy pisze:Zawału bym dostała! Taki maluch i na wannę wlazł :conf:

Ha, Burko po wannie nie lazi co prawda ale Pliszka od poczatku, przy czym spaceruje zawsze po kapieli dzieciaczkow, czyli jak nikogo nei ma juz w lazience a woda jeszcze z wanienki nie wylana. Jak nie ma wody to nie spaceruje... pewnie nie ma tego dreszczyku emocji :lol:

Pliszkowa

 
Posty: 386
Od: Pon sty 20, 2003 17:43
Lokalizacja: Kraków - Zwierzyniec :-))

Post » Pon sie 25, 2003 21:49

maluszek jest piekny :D
rzeczywiscie ma dluzsze futerko czy tylko sie tak napuszyl z nerwow?
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon sie 25, 2003 22:06

suuuuuuuper :D
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon sie 25, 2003 22:08

migaja pisze:maluszek jest piekny :D
rzeczywiscie ma dluzsze futerko czy tylko sie tak napuszyl z nerwow?


Chyba ma dłuższe futerko 8)
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 26, 2003 4:48

gratuluje dziewczyny :dance: . trzeba bedzie to uczcic

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sie 26, 2003 5:38

Spałam do kupy może z 3 godziny :roll: Lestat całą noc miauczał, nie pomagała butelka z ciepłą wodą, zapalone światło :roll: Uspokajał się jak ja byłam w łazience, ale łazienkę mam za małą żeby w niej spać :?
Idę do pracy na rzęsach :roll:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 26, 2003 8:39

mm nadzieje, ze uzylas tuszu utwardzajacego? :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto sie 26, 2003 19:44

eve69 pisze:mm nadzieje, ze uzylas tuszu utwardzajacego? :wink:


Nie użyłam żadnego, bo bardzo rzadko w ogóle używam :lol:

Jesteśmy po wizycie u weta. Lestat jest odpchlony, odrobaczony, w uszach ma niewielki świerzb, więc dostaliśmy maść do smarowania. U weta był bardzo grzeczny 8) A teraz bidulek śpi w transporterku, musiał być bardzo zmęczony bo jak go tylko włożyłam to zasnął przytulony do mojej ręki :D
W ogóle to dziś mruczando było takie, że hej, a jak Mefisiek wpadł do łazienki na chwilę to Lestat wyskoczył z transporterka i zaczął się tulić do Mefiśka. Garnie się do kotów 8)
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 26, 2003 19:51

Bosh chciałabym żeby wszystkie Twoje maleństwa już miały domy. :roll:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro sie 27, 2003 9:43

Jestem padnięta, nie zmrużyłam oka tej nocy, TŻ chyba też, z resztą nie wiem, bo się wkurzył i poszedł spać do drugiego pokoju :? Lestat daje popalić. Miauczy cały czas, maiuczy w dzień i w nocy, miauczy nawet przez sen, ale nie miauczy "normalnie", on wyje jakby go obdzierano ze skóry. Chodzi i szuka, i miauczy. Nie wiem co mu jest, nie dość, że jestem niewyspana to jeszcze zestresowana, bo boję się o niego. Wczorajszej nocy spałam 3 godz., dzisiejszej ani chwili. Chodziłam za nim, brałam go do łóżka, głaskałam i wtedy na sekunde się uspokajał. Za chwilę sie wyrywał i uciekał. I znów miauczał. Myślałam, że zwariuję, o 4 nad ranem zaczeły mi do głowy przychodzić myśli, że za chwilę go odniosę do matki jak nie przestanie :oops: Wyszłam wcześniej do pracy, bo już nie mogłam wytrzymać...
Co mu może byc? Jak Wam się wydaje?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, LimLim i 66 gości