Strona 1 z 1

Florka i Florek Kieleckie futerka w domu

PostNapisane: Wto gru 02, 2008 8:16
przez gimpus
Florek i Florka są to imiona już domkowe. Na tymczasach była to Pchełka i Cekuś.Trafiły do nas po 2 miesięcznym wyczekiwaniu.
Florek już się zadomowił, Florka jeszcze nie...siedzi pod łóżkiem. Wychodzi do kuwety lub coś zjeść.
Koty... powróciliśmy jak to TZ mówi do starych czasów gdzie mięso do rozmnażania trzeba chować,ziemia z kwiatków porozwlana...
I jeszcze docieranie się psa z kotami....
na wszystko trzeba czasu.
Zdjęcia wkrótce :D

PostNapisane: Wto gru 02, 2008 10:33
przez wpoldotrzeciej
:dance2: Gratulacje :!: :!: :!:

Rozumiem, że transport wreszcie się znalazł? Czy sami odwiedziliście miasto rodzinne Florki i Florka? :lol:

PostNapisane: Śro gru 03, 2008 9:14
przez gimpus
Kociaki przywiozła Fiona z gemem- dziękujęmy :)

Florka dalej w ciągu dnia pod łóżkiem- zaczyna mnie to martwić.
Florek z dystansem nie mizia się chyba że w kuchni przed jedzeniam - męźczyzna :D :D

PostNapisane: Śro gru 03, 2008 10:42
przez fiona.22
gimpus spokojnie. Najważniejsze, ze Pchełka je i wychodzi w ogóle spod łóżka.
Z Pchełką może jeszcze zejśc dużo czasu zanim sie w pełni zaaklimatyzuje.
To bardzo wrażliwa, delikatna i noiestety troche wycofana kicia.

Rudy mysle, ze tez jeszcze potrzebuje czasu. Jest kotem otwartym ale zmiana domku zawsze przynosi stres.
Koty sa w nowych miejscach nie maja swoich dotychczasowych opiekunów, może nie do końca wiedzą co się dzieje.

PostNapisane: Pt gru 05, 2008 8:40
przez gimpus
Co nowego hmm w sumie to nic ;)
Florka dalej pod łóżkiem ale już jak jej dam jeść to odrazu wychodzi.Niestety muszę jej dawać pod łóżko gdyż żarłok Florek zjada jej. Nieważne żę sam przed chwilą zjadł....
Taki z niego odkurzacz...
Fiona a czy to normalneże kot tak często się wypróżnia?
logicznie posząć jak duże je to... :)

PostNapisane: Pon gru 08, 2008 9:57
przez fiona.22
Jak tam nasze gagatki sie miewają ??

PostNapisane: Śro gru 10, 2008 10:14
przez fiona.22
A co tu tak cicho :?:

PostNapisane: Śro gru 10, 2008 14:54
przez gimpus
Cicho zapraszam do naszego ZOO :)
U kotów bez zmian :) Florek rudy łachmyta zaczyna się panoszyć :)
Florcia wychodzi jak nastanie noc....

PostNapisane: Wto gru 16, 2008 9:44
przez gimpus
Zdjęć nie ma bo co tylko Florka??
Kurcze dzbanek od ekspresu stłukł i nie przypadkiem,..... nie działal z premedytacją :)
a Florka wychodzi wieczorami, bawi się z Florkiem...

PostNapisane: Śro gru 24, 2008 9:25
przez gimpus
Wesołych Świąt !!


Obrazek

PostNapisane: Czw lut 05, 2009 19:43
przez fiona.22
Wow...jaki Cudak a jaka czapeczka sliczana :1luvu:

A co więcej u was słychać ??
Mama nadzieje, że Cekus juz pozwala życ Pchełce...

PostNapisane: Sob lut 28, 2009 17:47
przez gimpus
Oj przepraszam za późny odpis ale grypaaaaa

Tak futerka sie dogadują, wprawdzie pchełka jeszcze nie mizia sie ale wychodzi juz za dnia więc jest duża poprawa.W nocy szleją...
jedno drugie zaczepia... jest dobrze.
Kurcze mamy też coś cieńki net i nie wiem czy sie uda zdjęcia wrzucić, będę sie starać ;)