Zabrane od khem lekko nieodpowiedzialnych
ludzi kociaki szukają domu.
Są po matce perskiej i nieznanym ojcu. Mają płaskie mordeczki, puszyste są jak kaczusie i mają około 6 tyg.
Jeden rudasek, jeden burasek z rudymi znaczeniami i jeden czarnuszek z rudo-burymi plamkami. Ten był męczony najbardziej
Miały być uśpione
Postaram się zrobić zdjęcia i wstawić, bo opisać tych cudów sie po prostu nie da.
Ostatnio edytowano Pon sie 25, 2003 21:59 przez
Macda, łącznie edytowano 1 raz