Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bestol pisze:Zadam pewnie pytanie bez odpowiedzi...
A dlaczego niedobre koty wprowadzają nas w wielką traumę przed świętami, że boimy się nawet pomyśleć o ubraniu choinki?
Bestol pisze:Zadam pewnie pytanie bez odpowiedzi...
A dlaczego niedobre koty wprowadzają nas w wielką traumę przed świętami, że boimy się nawet pomyśleć o ubraniu choinki?
arłynaantresoli pisze:Po 3 latach życia z kotem u boku:
Bestol pisze:Dlaczego niedobre koty wskakują na suszarkę z praniem, po czym ją łamią
Chikita pisze:Bestol pisze:Dlaczego niedobre koty wskakują na suszarkę z praniem, po czym ją łamią
Kot jasno daje Tobie do zrozumienia, że ta suszarka jest bez użyteczna, a Ty wciąż kupujesz te same...
milva b pisze:Chikita pisze:Bestol pisze:Dlaczego niedobre koty wskakują na suszarkę z praniem, po czym ją łamią
Kot jasno daje Tobie do zrozumienia, że ta suszarka jest bez użyteczna, a Ty wciąż kupujesz te same...
Ha ha ha..... w roku 2016, 2017 i 2018 na cmentarzysku suszarek spoczęło łącznie 11 sztuk super mocnych suszarek do prania 6 różnych firm załatwionych przez moje kocięta. Tak, tak, kocięta, nie koty dorosłe. Z rozpędu wskakując potrafią chude glizdy z piekła rodem złożyć suszarkę jak origami. Tylko z trzaskiem i hukiem
Chikita pisze:milva b pisze:Chikita pisze:Bestol pisze:Dlaczego niedobre koty wskakują na suszarkę z praniem, po czym ją łamią
Kot jasno daje Tobie do zrozumienia, że ta suszarka jest bez użyteczna, a Ty wciąż kupujesz te same...
Ha ha ha..... w roku 2016, 2017 i 2018 na cmentarzysku suszarek spoczęło łącznie 11 sztuk super mocnych suszarek do prania 6 różnych firm załatwionych przez moje kocięta. Tak, tak, kocięta, nie koty dorosłe. Z rozpędu wskakując potrafią chude glizdy z piekła rodem złożyć suszarkę jak origami. Tylko z trzaskiem i hukiem
Ale poczekaj, tu jest mowa o jednym kocie, a nie nastu.
A to jest różnica zasadnicza.
Mi kot /koty (swego czasu były dwa) nigdy suszarki nie połamały, ale pamiętam jak kiedyś obie na takiej fajansowatej się położyły i poleciały z hukiem na dół. Pręty wypadły, a one razem z nimi. Od tamtej pory żadna na suszarkę więcej nie wlazła.
Chikita pisze:milva b pisze:Chikita pisze:Bestol pisze:Dlaczego niedobre koty wskakują na suszarkę z praniem, po czym ją łamią
Kot jasno daje Tobie do zrozumienia, że ta suszarka jest bez użyteczna, a Ty wciąż kupujesz te same...
Ha ha ha..... w roku 2016, 2017 i 2018 na cmentarzysku suszarek spoczęło łącznie 11 sztuk super mocnych suszarek do prania 6 różnych firm załatwionych przez moje kocięta. Tak, tak, kocięta, nie koty dorosłe. Z rozpędu wskakując potrafią chude glizdy z piekła rodem złożyć suszarkę jak origami. Tylko z trzaskiem i hukiem
Ale poczekaj, tu jest mowa o jednym kocie, a nie nastu.
A to jest różnica zasadnicza.
Mi kot /koty (swego czasu były dwa) nigdy suszarki nie połamały, ale pamiętam jak kiedyś obie na takiej fajansowatej się położyły i poleciały z hukiem na dół. Pręty wypadły, a one razem z nimi. Od tamtej pory żadna na suszarkę więcej nie wlazła.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 254 gości