Dlaczego...? :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 01, 2003 11:01

Dlaczego podrośnięty, srebrzysty tygrys musi udowodnic, że on też potrafi zmywać (gotować, odkurzać, prać) akurat w chwili, gdy zabiera sie za to jego nieszczęsna pańcia?
Dlaczego wielki tygrys musi wyjśc na balkon akurat w nocy i akurat wtedy kiedy jest zimno?

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 01, 2003 12:14

Dlaczego sliczny blekitny kocurek wsadza lape do misy z reszta kremu, by nastepnie polizac ja, zrobic taka mine: :x i strzepac krem z lapy, opryskujac okoliczne osoby, stol i sciany...? I dlaczego odchodzi nie majac najmniejszego zamiaru pomoc w sprzataniu...?
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 01, 2003 12:24

Dlaczego małe niedobre rudzielce z uporem wchodzą w miejsca z których nie potrafią zejść? I dlaczego okrutnym miaukiem odrywają swoją pańcię od zajęć, prosząc o ściągnięcie, skoro i tak zaraz wejdą tam z powrotem?

Dlaczego niedobre małe rudzielce zeskakują z szafy prosto do porannej kawy wciąż nieprzytomnej właścicielki?

Dlaczego niedobre małe rudzielce kchają brzęczące zabawki tylko w środku głębokiej nocy?

Dlaczego przesypiają cały dzień, a większość nocy harcują?

Na jakiej podstawie sądzą, że gryzienie w gołe nogi to doskonały wstęp do szampańskiej zabawy?

No, kto mi powie, kto?

Sigrid

 
Posty: 5175
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon wrz 01, 2003 12:35

Kiara pisze:Dlaczego sliczny blekitny kocurek wsadza lape do misy z reszta kremu, by nastepnie polizac ja, zrobic taka mine: :x i strzepac krem z lapy, opryskujac okoliczne osoby, stol i sciany...? I dlaczego odchodzi nie majac najmniejszego zamiaru pomoc w sprzataniu...?


Kiara, podesłać Ci srebrzystego tygrysa do pomocy? Na pewno chętnie pomoze sprzątać, chociaz za efekt odpowiadać nie mogę :twisted: :twisted:
BTW, obejrzałam sobie w Koterii zdjęcia ślicznego błękitnego kocurka raz jeszcze. I zdecydowanie jest on prześlicznym błękitnym kocurkiem - mniam mniam!

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 01, 2003 12:38

Oberhexe pisze:Kiara, podesłać Ci srebrzystego tygrysa do pomocy? Na pewno chętnie pomoze sprzątać, chociaz za efekt odpowiadać nie mogę :twisted: :twisted:


Czy srebrzysty tygrys robi to co przesliczny blekitny kocurek? To znaczy wlazi w to, co juz zostalo posegregowane by rozwalic to na pol pokoju? :lol: Bo nic gorszego mi do glowy nie przychodzi ;) :twisted:

Oberhexe pisze:BTW, obejrzałam sobie w Koterii zdjęcia ślicznego błękitnego kocurka raz jeszcze. I zdecydowanie jest on prześlicznym błękitnym kocurkiem - mniam mniam!


Dziekujemy :) :oops:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 01, 2003 12:46

Kiara pisze:Czy srebrzysty tygrys robi to co przesliczny blekitny kocurek? To znaczy wlazi w to, co juz zostalo posegregowane by rozwalic to na pol pokoju? :lol: Bo nic gorszego mi do glowy nie przychodzi ;) :twisted:


Też. Oprócz tego samodzielnie myje podłogę, wychlapując całą wodę z miseczki. :twisted:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 01, 2003 12:50

Jaki mily topic :) od razu sie czlowiekowi humor poprawia, ze jego kot jednak polowy tych rzeczy nie robi...albo jeszcze nie robi :roll:
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 01, 2003 12:52

:lol: A krem smietankowy lubi? Bo szukam kogos kto zlize calkiem niezla jego ilosc ze scian kuchennych. :?
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 01, 2003 12:53

Dlaczego całkiem już dorosła kocica, w dzień udająca dystyngowaną damę, w nocy łazi po jakiś workach i reklamówkach szeleszcząc że aż "miło", z upodobaniem rozwija papier toaletowy na całą łazienkę i przedpokój, jeździ pazurami po kafelkach aż zęby bolą, zlizuje mi krem z twarzy akurat gdy śpię...???
I czy wszystkie koty dostają świra i robią totalną demolkę gdy widzą ćmę??
Serdecznie pozdrawiam animalomaniaków!!!

Adare Skylight

 
Posty: 58
Od: Pon lut 17, 2003 12:09
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pon wrz 01, 2003 12:54

Dlaczego wszystkie 4 koty siadaja jednoczesnie na krawedzi wanny tak, ze ich mamusia nie moze do niej wejsc?
Dlaczego od czasu do czasu jeden z nich zeslizguje sie do wanny z taka 8O mina ?

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon wrz 01, 2003 12:55

Dlaczego całkiem już dorosła kocica, w dzień udająca dystyngowaną damę, w nocy łazi po jakiś workach i reklamówkach szeleszcząc że aż "miło", z upodobaniem rozwija papier toaletowy na całą łazienkę i przedpokój, jeździ pazurami po kafelkach aż zęby bolą, zlizuje mi krem z twarzy akurat gdy śpię...???
I czy wszystkie koty dostają świra i robią totalną demolkę gdy widzą ćmę??
Serdecznie pozdrawiam animalomaniaków!!!

Adare Skylight

 
Posty: 58
Od: Pon lut 17, 2003 12:09
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pon wrz 01, 2003 13:01

kinus pisze:Jaki mily topic :) od razu sie czlowiekowi humor poprawia, ze jego kot jednak polowy tych rzeczy nie robi...albo jeszcze nie robi :roll:


Hyhyhyhyhy :twisted: :twisted: :twisted:
"Jeszcze" - jakie to odpowiednie słowo.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 01, 2003 13:42

o rany !!! jak ja wam zazdroszczę :)
A ja właśnie marzę o tym, żeby jakaś kicia zmywała ze mną naczynia, pakowała się na klawiaturę, towarzyszyła przy kąpielach, właziła mi w nocy na głowę, latała po meblach, przesadzała kwiatki, zaglądała w talerze, zjadała książki, zrzucała pokrywki z garnków i robiła milion innych fantastycznych rzeczy, które tylko koty potrafią robić :D
I na te wszystkie przyjemności muszę czekać jeszcze aż 20 dni :cry:

Lavelia

 
Posty: 152
Od: Pt sie 29, 2003 13:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 01, 2003 15:26

Lavelia - szybko mina :) a na razie sie ucz :) np moje NIE rozwijaja papieru toaletowego, bo kupuje taki, ktory ciezko rozwinac i pamietam, zeby nie zostawiac wiszacego, koncowke zawijam :) Wykorzystaj czas na zabezpieczanie mieszkania :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 01, 2003 15:34

Lavelia pisze:o rany !!! jak ja wam zazdroszczę :)
A ja właśnie marzę o tym, żeby jakaś kicia zmywała ze mną naczynia, pakowała się na klawiaturę, towarzyszyła przy kąpielach, właziła mi w nocy na głowę, latała po meblach, przesadzała kwiatki, zaglądała w talerze, zjadała książki, zrzucała pokrywki z garnków i robiła milion innych fantastycznych rzeczy, które tylko koty potrafią robić :D
I na te wszystkie przyjemności muszę czekać jeszcze aż 20 dni :cry:


Ja tez o tym marze. Niektore z wymienionych juz robia ale w dalszym ciagu czekam na:wlazenie w nocy na glowe, zjadanie ksiazek, przeszkadzanie w ogladaniu ulubionych programow, ..... :D i wiele innych. :wink:

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, jacek1982, włóczka i 243 gości