Dlaczego...? :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 08, 2012 21:19 Re: Dlaczego...? :)

jaaana pisze:
Villentretenmerth pisze:I ta absolutna konieczność skorzystania z wyczyszczonej właśnie kuwety. Świeży żwirek jest świeży najwyżej minutę. Obydwa koty natychmiast to usilnie zmieniają. Natychmiast. :evil:

Jedna moja nie skorzysta z brudnej. Włazi do czystej, nasika i skoro jest już brudno to wychodzi i drugie robi obok.
Mam jej kuwetę spod tyłka wyrywać?
Padłam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25004
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob gru 08, 2012 21:24 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego mały, słodki koteczek musi mi sprawdzać zawartość łopatki przed wysypaniem, przytrzymując ją pazurkiem? Bo potrafię zrozumieć, że jak zamiatam, to atakuje szczotkę - ale co takiego cool można oglądać w kuwecie?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob gru 08, 2012 21:54 Re: Dlaczego...? :)

W kuwecie jest przejście do czasoprzestrzeni. A Ty się nie znasz... Pfrhhh...
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob gru 08, 2012 22:31 Re: Dlaczego...? :)

Villentretenmerth pisze:W kuwecie jest przejście do czasoprzestrzeni. A Ty się nie znasz... Pfrhhh...

Aż poszłam sprawdzić. Rzeczywiście jest. 8O

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob gru 08, 2012 22:32 Re: Dlaczego...? :)

shira3 pisze:
jaaana pisze:
Villentretenmerth pisze:I ta absolutna konieczność skorzystania z wyczyszczonej właśnie kuwety. Świeży żwirek jest świeży najwyżej minutę. Obydwa koty natychmiast to usilnie zmieniają. Natychmiast. :evil:

Jedna moja nie skorzysta z brudnej. Włazi do czystej, nasika i skoro jest już brudno to wychodzi i drugie robi obok.
Mam jej kuwetę spod tyłka wyrywać?
Padłam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


Po prostu czysciutka kotka :roll: :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Zdrowia, pieniędzy i szczęścia wszystkim .

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 101734
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob gru 08, 2012 22:35 Re: Dlaczego...? :)

anulka111 pisze:
shira3 pisze:
jaaana pisze:
Villentretenmerth pisze:I ta absolutna konieczność skorzystania z wyczyszczonej właśnie kuwety. Świeży żwirek jest świeży najwyżej minutę. Obydwa koty natychmiast to usilnie zmieniają. Natychmiast. :evil:

Jedna moja nie skorzysta z brudnej. Włazi do czystej, nasika i skoro jest już brudno to wychodzi i drugie robi obok.
Mam jej kuwetę spod tyłka wyrywać?
Padłam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


Po prostu czysciutka kotka :roll: :wink:

E, to jeszcze nic w porównaniu z numerem, jaki mi kiedyś Cffaniak wywinął.
Podzielił swoją porcję na 3 i siknął po trochu do każdej wyczyszczonej kuwety.
Ja sprzątałam, a on lazł za mną i do każdej czystej siknął.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19350
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie gru 09, 2012 0:03 Re: Dlaczego...? :)

Mrata pisze:
Villentretenmerth pisze:W kuwecie jest przejście do czasoprzestrzeni. A Ty się nie znasz... Pfrhhh...

Aż poszłam sprawdzić. Rzeczywiście jest. 8O

Myślicie o tej bramie do innego wymiaru, co w drzewie byla? :? :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 09, 2012 0:52 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego Babka na podwórku osiedlowym dokarmia wszystkie bezdomniaki ale już nie przejmuje się tym , że mają kk ? lub są potrącone przez samochody i gdzieś tam w krzakach leżą? lub że mnożą się na potęgę a one je dalej zadowolona dokarmia???
Dlaczego ja wszystkie te nakarmione kociaki leczę? szukam domu? dokarmiam? a ona mi nawet zabrania wysterylizować rozpłodowe kotki??? :(
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Nie gru 09, 2012 9:34 Re: Dlaczego...? :)

Bo tak uwaza i nic z tym nie zrobisz. Ciagle jest sporo takich osob buu
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Zdrowia, pieniędzy i szczęścia wszystkim .

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 101734
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 09, 2012 13:51 Re: Dlaczego...? :)

Animalon.
A co? Lepiej będzie jak przestanie dokarmiać? Ona nie wie, że to szerszy problem, myśli prosto - koty głodne nakarmić. To już dużo. Że "sterylizacja" jest dla niej wymysłem szatana, to trudno, nie przetłumaczysz.
Rób swoje, na gawiedź nie zważaj. Dobrą robotę robisz.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Nie gru 09, 2012 13:59 Re: Dlaczego...? :)

...E, to jeszcze nic w porównaniu z numerem, jaki mi kiedyś Cffaniak wywinął.
Podzielił swoją porcję na 3 i siknął po trochu do każdej wyczyszczonej kuwety.
Ja sprzątałam, a on lazł za mną i do każdej czystej siknął...


-Jes! Jes! Jes! Geniusz! Geniusz! Geniusz! Tak! Tak! Właśnie tak!
Czy możemy się zapoznać? :kotek: Albert :kotek: Odik
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Nie gru 09, 2012 16:23 Re: Dlaczego...? :)

felin pisze:
Mrata pisze:
Villentretenmerth pisze:W kuwecie jest przejście do czasoprzestrzeni. A Ty się nie znasz... Pfrhhh...

Aż poszłam sprawdzić. Rzeczywiście jest. 8O

Myślicie o tej bramie do innego wymiaru, co w drzewie byla? :? :mrgreen:


Nie o tej. Myślimy o tej w kuwecie. Może jest jedna w drzewie, a reszta w kuwetach ?

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie gru 09, 2012 19:21 Re: Dlaczego...? :)

Alienor pisze:Dlaczego mały, słodki koteczek musi mi sprawdzać zawartość łopatki przed wysypaniem, przytrzymując ją pazurkiem? Bo potrafię zrozumieć, że jak zamiatam, to atakuje szczotkę - ale co takiego cool można oglądać w kuwecie?

On tak po prostu g...o widzi :-? czyli to samo , co moje pieski kontrolując kocią kuwetę :?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto gru 18, 2012 21:46 Re: Dlaczego...? :)

...jak zamiatam, to atakuje szczotkę...
Szczotka to jeszcze luzik. Mój atakuje odkurzacz. Oczywiście wyłączony. Paca dokładnie w pysk, czyli w ssawkę na końcu węża, do korpusu nie podchodzi. A przy ręcznym zamiataniu wysypanego z kuwety żwirku kładzie się w zmiecionej kupce na grzbiecie i tarza z lubością. Zmiotkę też próbuje mi odebrać. Kot. Chyba szczyt ewolucji. Albert - zasługuje na imię. Odiś jest przekochany, ale jego postawa to opcja "oszczędzać energię". 100% kota. Może spać 20 godzin na dobę.

Któryś z moich kocurro poszedł dziś i walnął koopę do toalety. Tylko wody nie umiał spuścić. Nie wiem, który taki geniusz. Ale się domyślam, bo już raz przyłapałem drania jak z precyzją siknął do kratki ściekowej na posadzce w łazience. Muszę podpatrzeć. :!: Niesamowite. Cały czas coś nowego potrafą pokazać. Niespotykane. :!: Może niedługo już kuwetka nie będzie potrzebna?
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Śro gru 19, 2012 10:29 Re: Dlaczego...? :)

Villentretenmerth pisze:...jak zamiatam, to atakuje szczotkę...
Szczotka to jeszcze luzik. Mój atakuje odkurzacz. Oczywiście wyłączony.


One nie atakuje szczotki...ona pomaga zamiatać :ryk:
on nie atakuje odkurzacza.... on odkurza :ryk: nie znacie się :ryk:
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 190 gości