Persia-niebieska szylkretka z białym-zamieszkała w Gubinie.

Persia z wrocławskiego schroniska trafiła na miesiąc do Martki. 22 sierpnia Martka przywiozła ją do Poznania skąd zabrałam ją do mojego domu. 26 listopada Persia zostanie wykastrowana i na początku grudnia mogłaby trafić do nowego domu. Ma aktualne szczepienia i miała robione badania krwi.
Persia w tej chwili waży 4,3kg. Nie ma zbyt długiego włosa i na razie się nie kołtuni. Jest miłą i spokojną kotką, choć czasem lubi pobiegać i podrapać w jakiś mebel lub drapak. Przy czesaniu marudzi jednak nie broni się zbyt mocno. Persia ma dziwny chód jakby jej tylne łapy były ciężkie i trochę niezdarne. Jest bardzo misiowata. Korzysta z kuwety, ale u mnie zdarzają się jej wpadki. Myślę, że jest to spowodowane stresem przez życie w dużym stadzie. Persia zapewne wolałaby być jedynym kotem w domu, choć towarzystwo równie spokojnego kota nie powinno jej wadzić. Największą wadą Persi jest jej dieta. Gardzi gotowymi karmami i jada tylko surowe mięso. Gotowane mięso tylko skubie. Samo mięso nie jest najlepszą dietą i koniecznie jest podawanie Persi witamin i pasty przeciwko zakłaczeniu. Nie jest tania w utrzymaniu. Być może w nowym domu zmieni swoje upodobania kulinarne. Na pewno sucha karma jej nie szkodzi i bez problemu powinna ją jeść tylko rozpuściła się jak dziadowski bicz.

Persia w tej chwili waży 4,3kg. Nie ma zbyt długiego włosa i na razie się nie kołtuni. Jest miłą i spokojną kotką, choć czasem lubi pobiegać i podrapać w jakiś mebel lub drapak. Przy czesaniu marudzi jednak nie broni się zbyt mocno. Persia ma dziwny chód jakby jej tylne łapy były ciężkie i trochę niezdarne. Jest bardzo misiowata. Korzysta z kuwety, ale u mnie zdarzają się jej wpadki. Myślę, że jest to spowodowane stresem przez życie w dużym stadzie. Persia zapewne wolałaby być jedynym kotem w domu, choć towarzystwo równie spokojnego kota nie powinno jej wadzić. Największą wadą Persi jest jej dieta. Gardzi gotowymi karmami i jada tylko surowe mięso. Gotowane mięso tylko skubie. Samo mięso nie jest najlepszą dietą i koniecznie jest podawanie Persi witamin i pasty przeciwko zakłaczeniu. Nie jest tania w utrzymaniu. Być może w nowym domu zmieni swoje upodobania kulinarne. Na pewno sucha karma jej nie szkodzi i bez problemu powinna ją jeść tylko rozpuściła się jak dziadowski bicz.

















