Rodzenstwo razem

[ara]

Czyli juz jest Mała Atenka - ładnie.
Nie poznały się piszesz, raczej przypuszczałam, że się poznają. Ale nie mam w tym względzie żadnego doświadczenia.

Nie poznaly sie niestety. Dziwne, bo to tylko 2 tygodnie. Zebyscie mogli zobaczyc jak on ja ofukiwal. Boki zrywalam. A jaki ciekawski co do niej.
Dziekuje za uznanie dla imienia. Chcialam Atemida ale TZ powiedzial ze nie. No a ona jest niby jego chociaz ja mam ja w papierach

[Nelly]

U mnie co do wyboru imienia, to są zawsze cuda
Niby wybieramy wspólnie, tzn wszyscy musza zaakceptować wybór o tyle, że nikt nie ma nic przeciw. Ewentualnie nie jest zachwycony ale się zgadza.Trwa to przeważnie baaardzo długo
Ja propnuję (z wielkich list i nie tylko) a oni : albo łeee , abo : a inne?
itd. itp.

[ara]

Ja to sie uparlam z Zephyrem i jescze zazyczylam sobie pisownie angielska -nie mam zielonego pojecia dlaczego-wiec dalam mu mozliwosc wybrania z ......mitologii. Strzelilam pare imionek i tez bylo lee, to nie, tamto tez... az w koncu :dobra, Atena moze byc . No i mam i boga i boginie w domu

[Nelly]

. No i mam i boga i boginie w domu

dobre! (i prawdziwe)

[Beata]

Wracajac do tematu - ja mam blizniaczki. Sa ZUPELNIE inne zarowno fizycznie jak i charatkerologicznie. Ale bardzo sie kochaja i jak jedna wola to druga przybiega. Tylko ze Telma (jedna z blizniaczek) bardziej niz Leeloo, sowja siostre, kocha Daisy i tylko do niej grucha i tylko do niej sie mizdrzy