Cholernia przykra sprawa:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 21, 2003 18:30

Satoru, znajoma z listy niedawno adoptowała 2-letniego kotka bez oczu (jakaś paskudna choroba mu je zeżarła) ze schroniska - jest totalnie zaskoczona jak kocio sobie świetnie radzi i jaki jest ciekawski i ufny. Po znanym terenie porusza się super.

na zdjeciach wyglądał makabrycznie, oczka będę zaszyte, aby sie mu tam świństwa żadne nie zbierały.

Trzymam kciuki za kociunia :ok:

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Czw sie 21, 2003 19:44

Aggatt - serdecznie dziękuję, ale myśle, że to akurat będzie najmniejszym problemem, bo ile taki zabieg może koztować, ze 150 złotych? Wydaje mi sie, że powinno być taniej od sterylizacji, bo przecież mniej skomplikowane:)

Damian - jak chce to moze mnie nawet ukamienować, wolałabym sama na cos cierpieć, by kotkowi choć troszkę oszczędzić:(((

Kazia - nie mam pojęcia ile moze mieć kotek, nie widziałam go na oczy, ale jest malutki, to pewne. No właśnie o to mi chodzi, z zabiegiem zszycia powiek, by był efekt zamkniętych oczek:) Sama pewnie jestes swiadoma, ze te oczodoły na pewno niejednego odstraszą...

Kasia Pe - dzięki za kciuki:))

Podtrzymujecie mnie na duchu:))) Modlę się teraz tylko, by Krzysiek coś znalazł...

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw sie 21, 2003 20:03

Satoru, badzmy dobrej mysli, tylko koniecznie do weta! Moj ukochany smietnikowy kotek wygladal tak, jakby oczek nie mial - mial ok.10 tygodni, kiedy udalo mi sie go odlowic, oczka udalo sie wyleczyc. Tak sobie mysle, ze brak galek ocznych to b. rzadka wada wrodzona, jesli drugi maluch jest tez "trafiony", to raczej choroba - trzeba w tym wypadku szybko dzialac.
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw sie 21, 2003 20:05

Znajdzie się domek dla maleństwa. kotki, które są ślepe od urodzenia i mieszkają w domu bardzo łatwo sobie radzą ze wszystkim. Ja oczywiście będę trzymać kciuki za maleństwo, żeby się wszystko udało tak jak chcesz.

Możesz się dowiedzieć ile to będzie dokładnie kosztowało?
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Czw sie 21, 2003 20:08

Mysle ze poprosze o to Krzysia, bo on ma w sumie dwie kliniki na miejscu, wiem, bo juz przeszperałąm internet. Mysle ze niezbyt duzo. Tylko niech on sie do cholery odezwie!

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw sie 21, 2003 20:09

Satoru, nie denerwuj się, odezwie się :wink:
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Czw sie 21, 2003 20:18

łatwo Ci powiedzieć:(((... na pewno sie odezwie, bo to odpowiedzialny chłop, ale kiedy...

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw sie 21, 2003 20:20

No widzisz, skoro jesteś pewna, że się odezwie to po co te nerwy? A jeżeli koniecznie chcesz się uspokoić to Ty się z nim skontaktuj :)
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Czw sie 21, 2003 20:22

robię to już od kilku godzin. zapaliłabym ale ćmiki mi się skończyły:/

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 22, 2003 6:49

Estraven pisze:Witaj!

O przeszczepie sugerowałbym zapomnieć. O ile istniałaby być może pewna szansa w przypadku zwierzaka, który stracił oczy, u takiego, który nigdy ich nie miał, szansa jest zerowa - chociażby przez to, że trzeba by stworzyć cały sprawny oczodół, a zapewne też i połączenia nerwowe, może coś jeszcze - a to jest zadanie niewykonalne.


Niestety Estraven ma rację :( Tego typu zabiegów nie sa w stanie na razie wykonać nawet Kliniki uniwersyteckie na ludzikach a co dobiero lekarze wet.Można zrobić tzw.ruchomą protezę ,która porusza się zgodnie z okiem zdrowym , ale świata się przez takie oko nie zobaczy.To tylko kwestia estetyki i samopoczucia.Napisz Satoru co radzi wet?
Pzdr Lilka

lilka

 
Posty: 277
Od: Śro lip 02, 2003 7:53
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sie 22, 2003 10:38

Kolega dał znac, jak sie okazało w okolicach jego działki działa jakaś kociara, ktora do tego stopnia sie interesuje kotami, że udostępnia im swoją działke nawet zimą, i oczywiscie je wówczasn dokarmia. Zajmuje sie tez kociakami z tego samego miotu, co ten niewidomy. Obecnie jest u niej 7 kociąt i 5 dorosłych. Może uda się ją przekonac, zeby wzieła maleństwo do domu.

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 22, 2003 13:21

To juz jest bardzo dobra wiadomosc! Tylko zeby udalo sie szybko z tym wetem, mam przeczucie, ze oczka da sie uratowac, obym sie nie mylila :!: :ok: :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt sie 22, 2003 15:27

Małgosiu - Krzysiek dokładnie obejrzał kociaka, niestety, oczek nie ma w ogóle...

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 22, 2003 15:36

Jednak wizyta u veta, który fachowo określi, co i jak - naprawdę jest wskazana.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 22, 2003 17:54

Przypuszczalnie dziś sie dowiem, czy ta pani zgodzi się zaopiekowac kotkiem. I czy rozumie, że W TYM wypadku jeszcze bardziej niz zwykle wazne jest, by opieka polegala na czyms wiecej niz nakarmieniu pare razy dziennie...

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Blue, jowitha, magnificent tree i 642 gości