Strona 1 z 1

Ząbkowanie

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 13:21
przez Agness
Czy możecie mi powiedzieć jak przebiega ząbkowanie u waszych kociaków? Mój ma 4 miesiące i zauważyłam, że wychodzą mu malutkie ząbki. Poza tym nie rusza RC Kitten, a jedynie IAMS Kitten&Junior, bo ma mniejsze chrupki. No i dwa razy zwrócił czy to objaw ząbkowania czy po prostu się zbiegło.

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 13:43
przez kinus
U mnie praktycznie bez problemow. Tylko dla Pinky za rada zuzy dalam wolowinke do memlania, zeby kly szybciej zgubila. Sprawdzilo sie. Obie maja juz nowy garniturek zebow.

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 15:48
przez Nelly
Ząbkowanie nie ma nic wspólnego z wymiotami (w każdym razie jeszcze o takim objawie nie słyszałam nigdy).
Może kotek nie dostaje pasty odkłaczającej i zwraca sierść którą połknął?
A co do ząbków, to w czwartym miesiącu nastepuje zmiana mlecznych na stałe. Ale zmiana ta, przebiega praktycznie niezauważalnie dla nas (trzeba mieć szczęście :D - ja nie miałam)
Dodatkowo, kotu wyrastają siekacze, stałe zęby które nie wystepują jako mleczaki. Stałych jest po porstu wiecej niż mlecznych było.
Muszę poszukać info, ile tych stałych jest. Policzę mojemu zęby dziś i sprawdzę czy ma już te siekacze :D (ma troszkę ponad 5 m-cy to powinien mieć chyba już).

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 16:09
przez Agness
Nelly ja widzę jak mojemu wyrastają ząbki przednie, w miejscu gdzie nie było mlecznych. Co do pasty odkłaczającej to nie wiedziałam, że można dawać ją tak małemu kocurkowi (4 m-ce). Nawet karmy odkłaczające są dla nieco wiekszych kotów, ale może się mylę.

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 16:11
przez Agness
Z tymi wymiotami to może mogło być tak, że przez to, że Ramzes odrzucił RC musiałam mu zbyt radykalnie zmienić karmę by cokolwiek zjadł i jak podałam mu IAMSa jadł zbyt łapczywie, bo był przegłodzony :(

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 16:23
przez Nelly
Agness pisze:Nelly ja widzę jak mojemu wyrastają ząbki przednie, w miejscu gdzie nie było mlecznych. Co do pasty odkłaczającej to nie wiedziałam, że można dawać ją tak małemu kocurkowi (4 m-ce). Nawet karmy odkłaczające są dla nieco wiekszych kotów, ale może się mylę.


To masz szczęście :D Ja raz widziałam u Mikołaja (ś.p.) - było puste miejsce po ząbku i wyrastał nowy, kiełek właśnie :D
A u Maurycego ogladałam ogladałam i nic.
Pastę odkłaczającą mój dostaje od 3-go miesiaca życia (uzgodnione z wetem oczywiście) tak, ze śmiało możesz dawać :D

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 16:34
przez Agness
Dzięki Nelly, muszę więc kupić ją, a czy dla takich maluchów jest jakaś specjalna? No i jaką polecasz?

PostNapisane: Czw sie 21, 2003 16:38
przez Nelly
Nie, specjalnej nie ma dla maluchów - kłaki to kłaki, muszą po prostu wyjśc z kota :D
Ja osobiście polecam tą którą mój lubi Bezo-Pet. No, ale to już zależy od kota. Jeden lubi to drugi co innego. Choć Bezo-Pet cieszy się z tego co czytałam dość dobrą opinią (tzn. dość dużo kotów ją lubi). Tu musi gdzieś na forum być temat o pastach. Nie tak dawno miałam ten sam problem, jaką dać? :D

PostNapisane: Pt sie 22, 2003 11:42
przez Agness
Dziś kupiłam pastę odkłaczającą Malt-Soft firmy Gimpet no i kot zlizywał ją z mojego palca z wielkim smakiem :D Mam tylko pytanie czy naprawdę należy ją podawać codziennie (!) i ok.5 cm ? Tak jest napisane na opakowaniu, a z tego co czytałam na forum podaje ją się co jakiś czas nie tak często.

PostNapisane: Pt sie 22, 2003 11:59
przez Aniutella
Codziennie 5 cm?? To jedna pasta na tydzień by starczała :roll:
Ja podaję co kilka dni tak po 3 cm i starcza :lol:

PostNapisane: Pt sie 22, 2003 12:18
przez Agness
Tak jest napisane na opakowaniu, mi też to się wydaje zbyt dużo dlatego właśnie zwóciłam się do was jak to jest w praktyce?

PostNapisane: Pt sie 22, 2003 12:44
przez msc
Mogę się tylko domyślać, że jest to ilość dla dorosłego kota, który lubi się kłaczyć. Ja daje swoim (6 m-cy) po 1,5 cm na palec co kilka dni. :D

Jeśli wymiotował raz to nie ma powodu do zmartwienia. Koty lubią sobie wymiotować (ktoś kiedyś tu pisał, że poprostu raz na jakiś czas puszczą pawika i nie jest to powód do zmartwień) :roll: :wink: Jeśli wymiotuje kilka razy pod rząd i przez chyba dłużej niż pół dnia czy dzień to trzeba do weta pędzić, żeby się nie odwodnił maluch. Jak masz wątpliwości to najlepiej zadzwonić do swojego weta i zapytać :D

PostNapisane: Pt sie 22, 2003 13:00
przez Agness
msc kot wymiotował we wtorek wieczorem raz i w środę wieczorem drugi raz. W czwartek dawałam mu jedzenie często, ale w małych ilościach i już nie zwracał. Widzę też, że dużo pije. No i dziś podałam mu tę pastę, ale nie tak dużo jak zalecają i kot zajadał się nią.