
Geder jest kotem neurologicznym:


Kocur trafił do nas jakieś 3 tygodnie temu. Trafił do nas z interwencji. Znaczy to tyle, że albo został znaleziony w złym stanie albo też komuś odebrany z powodów złego traktowania czy złych warunków w jakich żył. U nas sporo chorował, wciąż jeszcze trochę gulga mu w nosie i chrycha w gardle. Ale jesteśmy na prostej do zdrowia

Powiem Wam tyle, że gdyby moja Matylda tolerowała w domu jakiegokolwiek innego kota, Geder byłby już u mnie i nie oddałabym go za żadne skarby. Niestety nie mogę. Ale chcę znaleźć Gederowi najlepszy z możliwych dom. I liczę na Waszą pomoc.
Są trzy wersje Gederowej neurologiczności. Jest albo po wypadku, albo po ciężkiej chorobie wirusowej (czyli przypadek mojej Matyldy). Trzecia możliwość to wada genetyczna. Wygląd Gedera może świadczyć o tym, że jest "chrzczony" rosyjskim niebieskim. Nie wiem czy takie skrzyżowanie kotów mogłoby wywołać taką wadę genetyczną ale może...?
Neurologiczność Gedera polega na lekko przekręconej główce w prawo, na stałe i w lekko pląsających łapach. Oprócz tych zewnętrznych objawów Geder nie ma żadnych problemów w funkcjonowaniu. Oczywiście jest kuwetkowy.
Ponad to Geder jest najukochańszym kotem pod słońcem





Geder uwielbia ludzkie palce. Podgryza je z wielką lubością i namaszczeniem. Oczywiście delikatnie ale trzeba być na to gotowym. Do tego Geder mruczy i udeptuje

Tyle, TYLKO TYLE, potrzeba by go uszczęśliwić.
Popatrzcie na tę zadziornie przekręconą główkę, zajrzyjcie w te niesamowite zielone oczy i pomóżcie znaleźć mi dla Gedera dom tak wyjątkowy jak wyjątkowy jest ten Kot.