Strona 1 z 1

Upały i remont

PostNapisane: Czw sie 14, 2003 19:14
przez agnesja
Witam po dosc dlugiej nieobecnosci:)
Alez sie stesknilam za Wami okropnie.........
Ostatnio sie zastanawialam jak mozna ulzyc kotom gdy te upaly sa takie okropne, ze czlowiek sam ledwno wytrzyuje, ale przeciez nie wloze Frugota do miski z zimna woda aby sie ochlodzil :) :wink: albo moze..
Moze macie jakies pomysly.
No i zastanawiam sie jak on przezyje gehenne, ktora mu szykuje. maly remoncik w domu........ Duzo obcych ludzi sie kreci po domu, a on biedny siedzi teraz skulony w szafie i zastanawia sie o co chodzi...........
A to jeszcze nie koniec, najgorsze przed nim, bo wstawaiamy nowe meble do kuchni i do pokoju, i tym samym zostana zlikwidowane jego ulubione kryjowki.
No a potem w pazdierniku bedzie sie musial opiekowac nowym czlonkiem rodziny, ktory napewno nie zapewni mu spokoju :))
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie

PostNapisane: Czw sie 14, 2003 19:31
przez Nelly
Witam. Ja mam tak jakoś skonstruowane mieszkanie, że latem jest przyjemnie, nie jest gorąco a więc nie mam tych problemów.Kot nawet wychodzi się trochę powygrzwać na balkon na którym faktycznie jest jak w piekiełku :D
Biedna kicia. Tak, w czasie remontu to one chyba szczęśliwe nie są. No i najgorsze oczywiście będzie dla niego zlikwidowanie jego skrytek. No cóż, będzie musiał poszukać nowych :D
Mój jeszcze tego nie przechodził, ale czeka go to też w niedalekiej przyszłości. Gratuluję nowego członka rodziny :D

PostNapisane: Nie sie 17, 2003 8:04
przez Krzysio
Nasze koty podczas upałów próbowały dostać się do łazienki za każdym otwarciem drzwi do niej-najchłodniejsze miejsce w mieszkaniu.
Mogły nie wiadomo jak mocno spać, ale momentalnie były przy tej osobie która otwierała lodówkę, wtedy kładły się przy niej na boku lub grzbiecie i chłodziły się :D
Remontu jeszcze nie przechodziły, ale przy każdych pracach domowych zawsze usiłują-zwłaszcza Szczęściarz-podebrać mi jakieś mniejsze narzędzie do zabawy :D