czy koty widzą duchy??

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 27, 2009 19:32 Re:

ogocha pisze:
milenap pisze:
I moje tez miewają takie momenty, gdy COŚ widzą, a ponieważ ja w duchy wierze (chociaż umysł ścisły niby jestem :wink: ), a babcia mi zawsze mówiła, ze bać sie należy zywych , a nie umarłych, to wiem co widzą i jakoś sie uśmiecham na tą myśl :wink:

oby same dobre duchy to były! :roll:


Też bym sobie samych dobrych duchów życzyła ale wydaje mi się, że ten, na którego warczała Chałwa, do takich nie należał :twisted:

Jedyne pocieszenie to to, ze NA PEWNO koty potrafia nas ochronić przed paskudnymi, złośliwymi duchami :)


przez pol roku po powrocie ze szkoly do domu, przez jeszcze pare godzin bylam sama. czesto czulam czyjas obecnosc i to cos raczej przyjazne nie bylo. nie spalam nocami, czulam, ze cos zlego jest w naszym mieszkaniu, rodzice oczywiscie mi nie wiezyli... po jakims czasie (i wielu latach proszenia) spelnilo sie moje marzenie :) do naszej rodziny dolaczyla mala kotka o oficjalnym imieniu Lady, ale dla przyjaciol Lusia, Julka, a nawet Julian (przypomina lemura Juliana z "Madagaskaru"). wszystko sie wtedy odmienilo. Mala nie puszczala mnie na krok. czasami widzialam jak syczy na cos, czego nie widziala, a ja przestalam sie bac. problemy ze spaniem sie skonczyly, a Luska zawsze spala wtulona we mnie jakby mnie pilnowala. jestem pewna, ze koty widza duchy i potrafia nas przed tymi zlymi chronic. przy moich kotach (po za Lusia jest jeszcze Mietek) zawsze czujje sie bardzo bezpiecznie :)

Liliavite

 
Posty: 1
Od: Pt lis 27, 2009 19:22

Post » Śro sie 08, 2012 11:24 Re: czy koty widzą duchy??

Nie jestem do końca pewna, lecz zachowanie mojej kotki czasem o tym świadczy.
Pewnego dnia siedziałam przed telewizorem a moja kotka spała obok mnie. W pewnym momencie kicia zerwała się stanęła na równe łapki i patrzyła w kierunku drzwi od pokoju. ja przypatrywałam się ale nic tam nie widziałam.. Ta sytuacja powtórzyła się pare razy.. Nie wiem co to było..

dosiaaa

 
Posty: 1
Od: Śro sie 08, 2012 11:09

Post » Nie sie 12, 2012 14:50 Re: czy koty widzą duchy??

Coś widzą i wyczuwają i nie robaczka choć niekiedy na pewno tak, chodzi o coś wytłumaczalnego ale niekiedy ewidentnie widzą coś dla nas niewidzialnego.
Moje obecne, że tak powiem koty wpatrują się niekiedy w coś, nie w ścianę, nie w sufit w "przestrzeń pomieszczenia" zawsze trochę jednak zadzierając głowę jakby to było coś trochę nad poziomem naszego wzroku, oba jednocześnie potrafią tak patrzeć na nic będąc jednak wyraźnie zaintrygowane niekiedy poruszone.

Ale przed wielu wielu laty miałam przypadek, jedyny taki w życiu, że ówczesna kotka leżąc spokojnie w nogach łóżka (ja leżałam czytając książkę nomen omen o duchach, o duchach ogólnie, o wywoływaniu duchów i akurat w tym momencie rozdział o tym, że zwierzęta wyczuwają duchy. To był przebój tamtego czasu ta książka :) [dla miłośników gatunku oczywiście] bo to bardzo dawno było i książek wówczas "nie było", a że zwierzęta wyczuwają duchy to pierwsze słyszałam)- nagle zerwała się na równe nogi, zaczęła warczeć i patrząc w jeden punkt przed sobą (pustą przstrzeń) zaczęła się jeżyć. Pierwszy i ostatni raz w życiu widziałam tak maksymalnie zjeżonego kota, wyglądała okropnie i wyraźnie coś ją tak wystraszyło, trwało to jakiś czas ona zjeżona warczy na coś ja tak wystraszona, że słów brak. Książkę natychmiast odłożyłam i bałam się ją doczytać jak byłam sama w domu :) Po jakimś czasie kotka się uspokoiła i jakby nigdy nic położyła. No to co to mogło być? Jakiś duch przyszedł (chyba zły jakiś?) udowodnić mi, że to prawda???
Nie wiem, ale nie zapomnę do końca życia tamtego uczucia :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 15, 2012 17:07 Re: czy koty widzą duchy??

Ja tam w duchy wierzę, i również w to, że koty widzą duchy, a nawet, że koty mogą być duchami! No, trudno to wytłumaczyć, nie bierzcie mnie za wariatkę, ale moja kol widziała ducha... swojego kota! 8O Opowiadała mi o tym wszystkim, a ja jej wierzę, ona nie kłamie :ok: :D A więc, już dłuższy czas temu zaginął jej dorosły kot. Gdzieś tak 2-3 miesiące temu. Zaginął bez śladu, nie wiadomo, co się z nim stało. Lecz to, co za chwile opowiem, świadczyć może, że po prostu zdechł. A więc,jakieś 2 tygodnie po jego zniknięciu, moja kol po prostu zaczęła... widzieć ducha swojego kota! 8O Pierwszy raz, to było tak, że grała na kompie, i kątem oka dostrzegła swojego zmarłego kota. Był jakiś... Niewyraźny? No, był taki jakby we mgle, zamazany... Zaczęła przekręcać głowę w jego stronę, a tu proszę: zniknął! Jak kamień w wodę! Opowiedziała o tym swojej mamie, która w takie „bzdury" nie wierzy. Tym razem było jednak inaczej. Zamiast gadać, że takie rzeczy nie istnieją i że mojej kol coś się przywidziało, powiedziała... że sama go widziała! A dokładnie: siedziała w salonie, a tu nagle, kot idzie w stronę pokoju mojej kol,i znika! No, dziwne to trochę, aż po tej opowieści się bałam do niej do domu przychodzić... A to jeszcze nie wszystko. Potem mówiła mi jeszcze, że jak w łóżku leżała i spać chciała, poczuła tak jakby kot się wdrapywał na kołdrę. I było jeszcze więcej takich przypadków, ale już nie pamiętam... Od jakiegoś czasu ma jednak nowego, takiego małego kota. I raz był taki przypadek, że ten kotek uporczywie patrzył się w pustą ścianę... No, to jest dziwne. Ale kto wie?... Może koty rzeczywiście mają jakieś zdolności, dzięki którym widzą to, co dla ludzi niewidzialne?... A, i poza tym to moje własne koty które kiedyś miałam, zawsze były jakieś niespokojne przed jakimś wydarzeniem, np. czyjąś śmiercią. Może po mojej opowieści uznacie, że jestem wariatką, ale co mi tam :ryk:

Emma3848

 
Posty: 11
Od: Czw wrz 13, 2012 15:20

Post » Sob wrz 15, 2012 17:34 Re: czy koty widzą duchy??

Jakiś czas temu mój czarny patrzył się uporczywie w jeden punkt na ścianie. Gapił się jak urzeczony. Machałam mu ręka przed oczami a on nic. Na ścianie też nic, kompletnie, żaden robak, cień, no kompletnie zero, null. Pusta ściana. Przetarłam ją ręką żeby zetrzeć to mikro coś co on widział. Nic, nawet się nie rozproszył. Zazwyczaj jak gapi się na jakiegoś owada wystarczy do kota zagadać "kha, kha" naśladując to specyficzne kocie "szczekanie" na robaczki i on wtedy podejmuje temat i się nakręca ;)
Tym razem moje "khakhanie" kompletnie olał 8)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto mar 18, 2014 20:15 Re: czy koty widzą duchy??

Coz.. Wedlug mnie tak. Znam wiele historii, opowiadan, w ktorych ludzie o takich sytuacjach pisza czy mowia.
Sama doswiadczylam dziwnego zachowania u mojego kota kilka dni temu. Mialam go wtedy ok. 4 dni i nigdy wczesniej sie tak nie zachowywal. Otoz byla godzina 22, w pokoju ciemno, jak zawsze spal ze mna i nagle sie wybudzil, zarwal sie na nogi i podszkoczyl gwaltownie, po czym dostal takiego szalu, ze uspokoic go nie moglam. Biegal po calym pokoju, mial cale czarne ze strachu oczy, przytulalam go i lapalam kilkakrotnie - nic nie sutkowalo, az wreszcie stanal bez ruchu i patrzyl sie w jedno miejsce, w rog pokoju. Trwalo to ok. Minute. Nigdy czesniej tak sie nie zachowywal, ale z tego co wiem nikt w moim domu nigdy nie umarl, jedynie sasiad, mieszkal tuz obok, ale on zmarl w szpotalu, nie w domu.

Shaerray

Avatar użytkownika
 
Posty: 20
Od: Pt mar 14, 2014 13:14

Post » Śro mar 19, 2014 14:37 Re: czy koty widzą duchy??

My też mieliśmy/mamy w domu kocie duszki: najpierw po śmierci naszej ukochanej Honorci przez długi czas mieliśmy wrażenie, że jest z nami nadal (np. jakiś kot wskakiwał nam na łóżko, albo ocierał się o moje plecy, po czym okazywało się, że nasze pozostałe dwa footra są zupełnie gdzie indziej, np. śpią w drugim końcu pomieszczenia i na 100% nie zmieniły miejscówki!), czasem też migała nam sylwetka drobnego biało-czarnego kota, nie do pomylenia z pozostałą dwójką. Wierzę, że to właśnie Honorcia "przysłała" do nas Szarotkę na pociechę, od kiedy kotulka jest u nas, Honoratka przestała nas odwiedzać. W zeszłym roku pożegnaliśmy Cyrylka i od tej pory Szarotka, która bardzo go kochała, co pewien czas wpatruje się intensywnie, w napięciu w jakiś punkt w mieszkaniu, ja zaś czasem w nocy czuję, jakby kot spał przytulony do mojej głowy - to była ulubiona miejscówka Cyrylka, żaden z pozostałych kotów nie śpi w tym miejscu. TŻ mówił mi, że zdarzało się, że widział jak czarny kot wyleguje się na jego ciemnych ubraniach (to też ulubione miejsca Cyrylka), po czym znika. Może to głupie, ale my w to wierzymy... :oops:
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 10, 2016 19:20 Re: czy koty widzą duchy??

Mój kot od początku wprowadzenia się do naszego domu zachowywał się dziwnie patrzył na obraz niby zwykły potrafiła patrzeć na niego przez bardzo długi czas pewnego dnia koło godziny trzeciej widziałam jak kotka patrzy na korytarz ,w korytarzu był zawieszony ten obraz koło krzyża gdy wstałam spadł dokładnie przed krzyżem i to obrócony .Powtórzyło się to kilka razy i tylko ten obraz na który patrzy nie wisi nigdy poprawnie każdy inny jest prosto , a on się rusza nie wiem czy mój kot widzi coś ale to staje się przerażające to zdarzenie powtarza sie co jakiś czas nie wiem sama co mam robić .....

Muniaczka1234

 
Posty: 2
Od: Sob wrz 10, 2016 19:11

Post » Sob wrz 10, 2016 21:34 Re: czy koty widzą duchy??

Powiesić obraz gdzie indziej? Może ze ścianą jest coś nie tak, ciek wody pod spodem?
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto wrz 13, 2016 21:40 Re: czy koty widzą duchy??

Ciekawy temat, swego czasu przekopywałam internet w poszukiwaniu informacji o tym. Całkiem sporo można znaleźć. Podobno koty to stworzenia boskie, mają zadanie chronić ludzi przed złymi duchami. Zresztą w kulturze koty zawsze odgrywały ważną role. Niektórzy uważają że umaszczenie kota też ma znaczenie. Podobno rude- na miłość, czarne- chronią przed złymi duchami. Opowieści o kotach które widza duchy - w internecie cała masa. Dzikie koty odprowadzające ludzi do domu, czy też z cmentarza. Koty faktycznie wydaja się być mistyczne. Według niektórych maja bliski związek ze śmiercią- odprowadzają nas na druga stronę. Podobno szczególnie ważne (przeznaczone nam) koty to te które trafiają do nas przypadkiem lub niespodziewanie. Wielu ludzi twierdzi że to kot wybiera swojego człowieka a nie człowiek swojego kota :) Wiemy na pewno że koty pomagają ludziom chorującym na depresję. Jeżeli ktoś siedzi w temacie mocniej, zainteresuje się na pewno faktem że koty to bardzo często wybierane zwierzęta przez osoby które parają się hipnozą lub tez bioenergoterapeutów. Koty wyczuwają nasza energię co powoduje że świetnie diagnozują miejsca w których rozwija lub też będzie rozwijać się choroba czasem dużo wcześniej niż pojawią się objawy, bo w tym miejscu energia jest zaburzona. Warto więc zwracać uwagę na nasze koty. Ja chorując na depresję miałam kota śpiącego zawsze w okolicy głowy lub splotu słonecznego. Kiedy chodziłam do lekarza, który posiadał dwa koty, jeden z nich kładł się tez w okolicy splotu słonecznego i siedział. Ciężko go było przegonić. Obecnie kot mój już spi spokojnie na parapecie lub też na łóżku gdzieś obok. Utarło się że koty widzą duchy bo bardzo często możemy zaobserwować u nich zachowanie które nas niepokoi. Uporczywe wpatrywanie się w przestrzeń, ściany. Czasem nawet miauczenie jakby cos tam widziały. Jak ktoś jeszcze głebiej poszpera dokopie się do informacji że to właśnie koty czasem widziane są krótko przed śmiercią przez ludzi. Ja miałam taki przypadek w rodzinie. Być może coś w tym jest, jakby nie patrzeć duchy to nic innego jak energia którą być może koty wyczuwają, ale kto to wie?

Kamix

 
Posty: 39
Od: Czw maja 14, 2015 17:49

Post » Nie gru 23, 2018 6:35 Re: czy koty widzą duchy??

Buszuję w kuchni - starsza koteczka - straciła nadzieję, że posadzę tyłeczek przed kompem, więc poszła spać do TŻ'a. Młodsza zdecydowała się pobyć ze mną, więc siedzi sobie to tu to tam. Potrzebowałam przepis - siadam przy kompie (komp na stole, przy wejściu do kuchni, a wejście z prawej strony). Kotka od razu siada między moimi rękoma i ucina krótką drzemkę. Gmeram w kompie, kotka paszczą jest zwrócona w stronę wejścia do kuchni - w moją prawą stronę). Nagle kątem oka widzę, że coś płynnie wchodzi do kuchni, przechodzi za moimi plecami. Uważałam to za złudzenie - nie ruszyłam się nawet. Śmiesznym jest to, że kotka w tym momencie ruszyła się, przekręcając się odprowadziła to coś wzrokiem. Nie ukrywam, że jakoś mi się tak dziwnie zrobiło.

gusiek1

 
Posty: 1658
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 23, 2018 14:55 Re: czy koty widzą duchy??

Wiele lat temu, panną będąc, siedziałam w swoim pokoju. W domu nikogo nie było, tylko ja i kotka. Drzwi na korytarz otwarte, światło tylko w pokoju włączone. Korytarz ciemny. Cis czytałam i w pewnym momencie wydało mi się, że widzę jakiś ruch na korytarzu. Coś jakby głębszy cień czy przesuwający się. Po prostu ruch. Wiem że nikogo poza mną i kotem nie ma. Kot przy mnie. Trochę to olalam. Ale kot zerwał się na łapy i patrząc w drzwi zjezyl się i uciekł za róg. Wciąż wyglądając na drzwi.
Przyznam się że dotąd myślę czasem o tym. To było bezglosne i kot nic nie słyszał. Żadne trzaski podłogi czy coś. Zobaczył to co i ja, w zasadzie to więcej niż ja.

tamborella

 
Posty: 90
Od: Czw lis 03, 2016 20:19

Post » Nie gru 23, 2018 15:55 Re: czy koty widzą duchy??

Po smierci mojej ukochanej koteczki Mani tez przez kilka dni mialam wrazenie, ze wciaz byla w mieszkaniu. Slyszalam ja, czulam. Raczej kladlam to na karb wlasnej psychiki, ale kto wie? No i chyba przyslala mi Kurke, bo po tygodniu ciotka znalazla malenkie kocie, ktorym sie zaopiekowalismy.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie gru 23, 2018 15:59 Re: czy koty widzą duchy??

Ciekawy wątek.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3713
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 163 gości