FIP - błędna diagnoza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 27, 2008 9:51

13.10 USG u dra Marcińskiego, a potem na sygnale na Wilanowską do dra Czerwieckiego.Dzisiaj trochę zjadła i napiła się wody.Wygląda ciut lepiej (ma bardziej różowy nosek i dziąsełka[wcześniej były prawie białe]. Nie tracimy nadziei.

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2008 10:59

Calza, ta morfologia nie wskazuje na anemię - ciekawe czemu miała białe dziąsła :roll:
Tam jest jakiś potężny stan zapalny. Pisałaś, że to jelita - to z badań wyszło?
Stosunek albumin do globulin we krwi jest dość wysoki (0,68), ale to niestety nie jest parametr, na którym można oprzeć całą diagnozę.
Ważne to USG będzie.

PcimOlki - to ten kotek z hemobartonellą nie żyje? Bo ja zrozumiałam wcześniej, że podjęcie właściwego leczenia go uratowało. Rozumiem, że morfologia mu się znacznie pogorszyła, i że nie robiono transfuzji przy takich wynikach, jakie podałeś?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2008 11:13

Jana pisze:Calza - doczytałam, że leczysz kota na Gagarina. To nie jest najlepsze miejsce :?
Jana pisze:[...] Ostatnio annskr pisała o kocie, którego uśpiono za radą weta, a kot miał tylko dodatni test na koronawirusy![...]

To tam właśnie...

Przeraziłam się (bo ja też tam chodzę) i spytałam na PW annskr o szczegóły. Chyba się wkradło nieporozumienie. W tym przypadku chodziło jednak o Elwet w Al. Niepodległości.

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14325
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pon paź 27, 2008 11:14

aniaposz pisze:
Jana pisze:Calza - doczytałam, że leczysz kota na Gagarina. To nie jest najlepsze miejsce :?
Jana pisze:[...] Ostatnio annskr pisała o kocie, którego uśpiono za radą weta, a kot miał tylko dodatni test na koronawirusy![...]

To tam właśnie...

Przeraziłam się (bo ja też tam chodzę) i spytałam na PW annskr o szczegóły. Chyba się wkradło nieporozumienie. W tym przypadku chodziło jednak o Elwet w Al. Niepodległości.


Przepraszam, to ja pomyliłam! Lecę wkleić sprostowanie :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon paź 27, 2008 11:22

Moja Mru jest osowiała, boli brzuszek, mocz ma tak ciemny, że poza bilirubiną i krwią (oba na max) wet nie był w stanie oznaczyć nic innego, twierdzi, że na 90% to fip. Kota osłabiona, ale próbuje jeść, nawadniam gastrolitem. Wet mówi, że badanie krwi byłoby tylko męczeniem jej. Wierzyć mu?

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 27, 2008 11:41

Nie!!! Na jakiej podstawie stwierdził FIPa? Przeczytaj pierwszy post. Poczytaj linki. I zmień weta.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon paź 27, 2008 11:44

[quote="galla"]Calza, ta morfologia nie wskazuje na anemię - ciekawe czemu miała białe dziąsła :roll:
Tam jest jakiś potężny stan zapalny. Pisałaś, że to jelita - to z badań wyszło?
Stosunek albumin do globulin we krwi jest dość wysoki (0,68), ale to niestety nie jest parametr, na którym można oprzeć całą diagnozę.
Ważne to USG będzie.

no właśnie wet stwierdził, że anemii nie ma, a dlaczego jest taka blada to sama nie wiem- może jest wycieńczona z powodu tak silnych antybiotyków??
czekamy na USG. o 13.10 na Gagarina. Trzymajcie kciuki!
właśnie sobie trochę pomruczałyśmy i wierzę, że sie uda! musi sie udać!

acha! Mała zrobiła dzisiaj siusiu i kolor żwirku zrobił się seledynowo niebieski - macie jakiś pomysł? słyszałam, że przy fipie siuśki są raczej wścikło żółte :?:

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2008 11:56

MaryLux pisze:Moja Mru jest osowiała, boli brzuszek, mocz ma tak ciemny, że poza bilirubiną i krwią (oba na max) wet nie był w stanie oznaczyć nic innego, twierdzi, że na 90% to fip. Kota osłabiona, ale próbuje jeść, nawadniam gastrolitem. Wet mówi, że badanie krwi byłoby tylko męczeniem jej. Wierzyć mu?


NIE NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE!!! nie daj sobie wmówić FIPa, najłatwiej jest wetom rozłożyć ręce i wydać na kota wyrok. Szukaj, badaj, zmieniaj wetów - może coś znajdziecie! i nie poddawaj się! ja jestem w tej samej sytuacji i żebym miała sama paść to nie dam koty w ręce tego choróbska! Robienie badań jest dla kici męczące ale bez tego się nie obejdzie, niestety.

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2008 12:02

czytam wszystkie wasze wypowiedzi bardzo intensywnie bo u mojego tymczasa Szagiego pojawił ję jako jedna z możliwości FIP
nie wdając się w szczegóły - mam pytanie o ten jasnożółty mocz - czy jego kolor jest wyraźnie widoczny na żwirku? oraz czy każde śiuśnięcie będzie miało taką barwę czy tylko od czasu do czasu się zdarza taki kolor moczu?
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 27, 2008 12:08

z kolorem moczu jest roznie - bywa że FIPowi towarzyszy zółtaczka i wtedy moze byc zielonkawy
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon paź 27, 2008 12:09

Maryla pisze:z kolorem moczu jest roznie - bywa że FIPowi towarzyszy zółtaczka i wtedy moze byc zielonkawy

U Mru jest koloru kawy - w reakcji z Benkiem wychodzi zielony

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 27, 2008 12:13

Kurczę, zobaczcie, w wielu źródłach piszą, że prawdziwy FIP jest bardzo rzadki, a tu taki wysyp. Włosy dęba stają, kiedy pomyśleć, ile kotów zostało uśpionych na podstawie błędnej diagnozy.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon paź 27, 2008 12:17

Maryla pisze:z kolorem moczu jest roznie - bywa że FIPowi towarzyszy zółtaczka i wtedy moze byc zielonkawy


u mnie żółtaczka wykluczona a żwirek zielokawy. może jest tak jak z kitachem MaryLux, że w reakcji z benkiem taki wychodzi. Boję się, że nie zdążę zrobić analizy moczu...

Calza

 
Posty: 234
Od: Śro paź 15, 2008 8:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2008 12:20

Natomiast Mru MA żółtaczkę

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 27, 2008 12:20

MaryLux - na podstawie badania moczu nie można stwierdzić FIPa 8O
Badania krwi są absolutnie niezbędne - może kocina ma zapalenie wątroby i trzeba to leczyć jak najszybciej.
Widzę, że to moda się zaczyna robić - podniesiona bilirubina oraz enzymy wątrobowe i weci diagnozują FIP, zapominając o takich przypadłościach jak zwyczajne, ordynarne zapalenie wątroby.
Ych.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 290 gości