Lamblia - czy ktoś miał do czynienia ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 11, 2003 17:05 Lamblia - czy ktoś miał do czynienia ?

Nasz kot ma od kilku dni krew w kale. Zrobiliśmy biorezonans w 4 Łapach, okazało się, że alergia na niektóre składniki pokarmów. Dodatkowo wetka zaleciła test na lamblię w kale, no i mamy dziś pierwszy wynik: (+). Dodatkowo u nowo przybyłej Judi (2,5 miesiąca) też zaczęła się pojawiać krew.... :(
Jeśli ktoś miał do czynienia z lamblioża proszę o kontakt, może być na pm.
Andrzej

Arnica

 
Posty: 26
Od: Śro cze 18, 2003 16:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2003 17:40

O ile pamietam Daga miala... na szczescie to sie ladnie leczy :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87956
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sie 11, 2003 20:47

bylo juz kilka watkow na ten temat...Proponuje skorzystaz z wyszukiwarki :D
Generalnie leczy sie calkiem dobrze, tylko dlugo. Wet powinien zalecic odpowiednie srodki.
Uwaga, moze przejsc na ludzi.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Czw gru 18, 2003 23:29

Cześć. Ja jestem z tematem na bieżąco, bo u mojej kici właśnie stwierdzono lamblię i to w sporej ilości, zresztą też w 4 Łapach. To podobno wyleczalne, tylklo trzeba być konsekwentnym i zlikwidować źródła zakażenia... Czyli zbadać siebie! BO to paskudztwo bierze się z naszej "wspaniałej" wody i ludzie także się nim zarażają. Podobno leczenie trwa dość długo, ale daje efekty. Nie martw się - ja już przestałam, bo chyba bym zgłupiała - kot ma lamblię, pies chyba też, być może cała moja rodzina także. Wariactwo, prawda? :lol:
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw gru 18, 2003 23:41

Zobacz tu: (info od Anji)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87 ... ht=lamblie
I wrzuc "Lamblie" w wyszukiwarke, znajdziesz kilkanascie watkow.

Ja leczylam lekiem ludzkim siebie i koty, bo moje koty na niektore "kocie" leki okazywaly sie uczulone...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot], puszatek i 61 gości