Miau.PL

mam rocznego kocurka ktory niedawno zostal wykastrowany.. od 3 dni nie chce jesc.. z piciem tez jest ciezko.. weterynarz podal mu paste na odrobaczenie ale to nic nie pomaga.. to co mnie dziwi to to ze nie jest osowialy..

jeżeli nie jest osowiały, to jak sIę zachowuje?

jest moze nieco spokojniejszy , mniej sie bawi, ale nie spi caly dzien.. po prostu nie widac z jego strony zainteresowania jedzeniem

Wet Cię nie poinformował, co robić w takiej sytuacji???

powiedzial jedynie ze jesli sie pogorszy to mamy przyjechac na kropkowke.. zadnych konkretniejszych inf

Gdzie mieszkasz? moze zobacz w podforum Weci polecani czy jest jakis dobry z Twojego miasta. Ja raczej bym zrobiła badania krwi. Jak długo kot odmawia jedzenia i picia, czy kot jest szczepiony?

Czy kot ma zalozony kolnierz?

aga9955 pisze:Gdzie mieszkasz? moze zobacz w podforum Weci polecani czy jest jakis dobry z Twojego miasta. Ja raczej bym zrobiła badania krwi. Jak długo kot odmawia jedzenia i picia, czy kot jest szczepiony?

nie jest szczepiony bo nie wychodzi z domu.. a miejsca w ktorych byly robione lubia "obrastac" w nowotwory.. jutro wybieram sie do weterynarza po raz 3 bo tak nie moze byc..
nie je od czwartku a pije bardzo rzadko

lesny_glupol pisze:

aga9955 pisze:Gdzie mieszkasz? moze zobacz w podforum Weci polecani czy jest jakis dobry z Twojego miasta. Ja raczej bym zrobiła badania krwi. Jak długo kot odmawia jedzenia i picia, czy kot jest szczepiony?

nie jest szczepiony bo nie wychodzi z domu.. a miejsca w ktorych byly robione lubia "obrastac" w nowotwory.. jutro wybieram sie do weterynarza po raz 3 bo tak nie moze byc..
nie je od czwartku a pije bardzo rzadko

nie jest szczepiony bo miejsca robienia szczepienia obrastaja w nowotwory? kurcze nie słyszałam takiej wersji...ale masz swiadomosc ze panleukopenie mozesz przyniesc do domu na butach i wiele innych wirusowek...
No coz ...ale kot za długo nie je....przy długim nie przyjmowaniu czegokolwiek do jedzenia przez kota nastepuje tzw. stłuszczenie watroby i co za tym idzie moze byc w pozniejszym czasie mocno uszkodzona.
Zrob mu badanie krwi i zapytaj weta o dokarmianie dopyszczne jak i czym.
Powinien cie o tym poinformowac. Sama kroplowka nie wystarczy.
No i diagonstyka pełna czyli pełne badanie krwi z biochemia.
moze zrob mu RTG jamy brzusznej bo cos zalego w jelitach i kot nie ma apetytu.

Nie wiem co to moze byc ale ja nie wet. Nie czekałabym dłuzej....to trwa za długo.
Moze masz w okolicy innego weta. Skonsultuj kota.

Koty niewychodzace tez trzeba szczepic. One nie wychodza, ale Ty tak. I nigdy nie wiadomo, co Ci sie do buta przyklei. Moze sie przykleic chocby parwowirus wywalujacy panleukopenie u kotow. To taka choroba, kiedy kot nie je, wymiotuje i powoli, po kawalku wysrywa swoje wlasne jelitka.


Wystarczy kota zaszczepic szczepionka podstawowa, trojskladnikowa, zeby miec pewnosc, ze akurat na to nie zachoruje. Miesaki poszczepienne zdarzaja sie rzadko, i jesli juz, to po szczepionkach zawierajacych rowniez bialaczke.
Szczepionka trojskladnikowa zawiera szczepy herpeswirusa i caliciwirusa (wywolujacych chorobe zwana kocim katarem) i szczep parwowirusa (wywolujacego panleukopenie)

Brak apetytu nie jest normalny - zazadaj od weterynarza badan krwi z biochemia (zwlaszcza profil nerkowy i watrobowy).
Jest mozliwosc, ze kociak "wciagnal" dopyszcznie cos, czego nie powinien? Moze ma zatkane jelita? Kiedy robil kupe ostatnio?

Myszka.xww pisze:Koty niewychodzace tez trzeba szczepic. One nie wychodza, ale Ty tak. I nigdy nie wiadomo, co Ci sie do buta przyklei. Moze sie przykleic chocby parwowirus wywalujacy panleukopenie u kotow. To taka choroba, kiedy kot nie je, wymiotuje i powoli, po kawalku wysrywa swoje wlasne jelitka.


Wystarczy kota zaszczepic szczepionka podstawowa, trojskladnikowa, zeby miec pewnosc, ze akurat na to nie zachoruje. Miesaki poszczepienne zdarzaja sie rzadko, i jesli juz, to po szczepionkach zawierajacych rowniez bialaczke.
Szczepionka trojskladnikowa zawiera szczepy herpeswirusa i caliciwirusa (wywolujacych chorobe zwana kocim katarem) i szczep parwowirusa (wywolujacego panleukopenie)

Brak apetytu nie jest normalny - zazadaj od weterynarza badan krwi z biochemia (zwlaszcza profil nerkowy i watrobowy).
Jest mozliwosc, ze kociak "wciagnal" dopyszcznie cos, czego nie powinien? Moze ma zatkane jelita? Kiedy robil kupe ostatnio?

kupe robil wczoraj po poludniu od tej pory ani sladu.. ale to pewnie dlatego ze nic nie zjadl.. jutro z rana wybieram sie do innego weterynarza bo ten jak widac leci sobie w kulki kosztem zdrowia mojego kota

http://forum.miau.pl/viewforum.php?f=22 tu jest dzial o wetach polecanych. Poszperaj, moze znajdziesz kogos ze swojej okolicy, gdzie warto sie wybrac.

wiem wiem.. dziekuje.. juz szukalam

jutro z rana wybieram sie do innego weterynarza bo ten jak widac leci sobie w kulki kosztem zdrowia mojego kota

Kosztem zdrowia kota, to najtragiczniejsze, ale również kosztem Twojego portfela

bylismy przed chwila u weterynarza tym razem inny pan porzadnie go zbadal i okazalo sie ze ma podraznione jelita.. prawdopodobnie zaszkodzilo mu miekke jedzenie.. dostal 3 zastrzyki i zaczyna jesc