K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

» Wto lis 25, 2008 14:56

Majusia jest przesłodka.

» Wto lis 25, 2008 17:19

Tweety ze mnie Dom Tymczasowy jak z koziej doopy trąbka .....
Trzeciego kotka sobie zostawiam

» Wto lis 25, 2008 17:38

» Wto lis 25, 2008 17:39

KAMA I NALA

Widać u Kamy jak wygląda miejsce po ropniu.... :cry:

» Wto lis 25, 2008 18:33

mimo tego jest piękna :1luvu:

moje kociątko kochane, oby już wróciła do zdrowia i do mnie

» Wto lis 25, 2008 18:36

Tweety pisze:mimo tego jest piękna moje kociątko kochane, oby już wróciła do zdrowia i do mnie

Nie ma innej opcji

Będzie zdrowa .

Doopka jej urosła.

Teraz na szyjce ma twarzową czerwoną skarpetkę.

Tweety mogę jej kupić kołnierz ??

Aha jutro zapłacę 45 zł wymaz i Kama nie ma pieniędzy.

» Wto lis 25, 2008 19:01

Etiopia pisze:Tweety ze mnie Dom Tymczasowy jak z koziej doopy trąbka .....
Trzeciego kotka sobie zostawiam

ja tym sposobem mam 8 dlatego nie bede wuecej domem tymczasowym :twisted:

, to jest moje mocne postanowienie, chyba, ze takim na krótko i pewniakiem :twisted:

» Wto lis 25, 2008 20:37

Etiopia pisze:KAMA I NALA

Widać u Kamy jak wygląda miejsce po ropniu....

[img ] http://images40.fotosik.pl/34/7b4d4797b0827f63.jpg [/img]

[img] http://images44.fotosik.pl/34/5d59a74ff7672deb.jpg /img]

Kto to jest Kama?Jestem nie w temacie. Bidulka taka...

» Wto lis 25, 2008 21:32

kastapra pisze:
Kto to jest Kama?Jestem nie w temacie. Bidulka taka...

Kama jest to tymczasowiczka Tweety u mnie jest na tymczasowym tymczasie do czasu wyleczenia i zaszczepienia.

Ma przewlekłą infekcję górnych dróg oddechowych i miała ropnia po zastrzykach - jutro odbieram jej wynik wymazu z gardła i będziemy walczyć z infekcją dalej.

» Wto lis 25, 2008 22:59

wyrzuciłam Kamę z domu jak u mnie zaczęło się piekło z prawdopodobnym pp. Nie mogła być zaszczepiona bo była cały czas bardzo chora a że przy okazji b. osłabiona to skończyłaby jak Shila.Shila nie żyje już od miesiąca prawie a Kama nadal choruje :cry:

» Wto lis 25, 2008 22:59

Nie wiecie gdzie jest Kosma? zgubiła mi się i za nią tęsknię

» Wto lis 25, 2008 23:20

Tweety pisze:Nie wiecie gdzie jest Kosma? zgubiła mi się i za nią tęsknię

Kosma Shiva ? Czy kotka Kosma? Bo jesli o tą pierwszą to leży krwawiąca i zestresowana

» Wto lis 25, 2008 23:47

cincian pisze:
Tweety pisze:Nie wiecie gdzie jest Kosma? zgubiła mi się i za nią tęsknię

Kosma Shiva ? Czy kotka Kosma? Bo jesli o tą pierwszą to leży krwawiąca i zestresowana

Kosma_shiva oczywiście! walczyła z tygrysami??

» Śro lis 26, 2008 0:40

Tweety pisze:wyrzuciłam Kamę z domu jak u mnie zaczęło się piekło z prawdopodobnym pp. Nie mogła być zaszczepiona bo była cały czas bardzo chora a że przy okazji b. osłabiona to skończyłaby jak Shila.Shila nie żyje już od miesiąca prawie a Kama nadal choruje

Nie wyrzuciłaś ....... Bo Kamę wziąść ja chciałam
Tweet kcesz w kooper ??

» Śro lis 26, 2008 1:17

Etiopia pisze:
Tweety pisze:wyrzuciłam Kamę z domu jak u mnie zaczęło się piekło z prawdopodobnym pp. Nie mogła być zaszczepiona bo była cały czas bardzo chora a że przy okazji b. osłabiona to skończyłaby jak Shila.Shila nie żyje już od miesiąca prawie a Kama nadal choruje

Nie wyrzuciłaś ....... Bo Kamę wziąść ja chciałam
Tweet kcesz w kooper ??

oczywiście, że nie wyrzuciłam jej na bruk tylko Etiopia zaoferowała się, że ją przejmie aby jej nie narażać na możliwość podłapania pp, taki skrót myślowy mi wyszedł, trochę niefortunny :oops:

ale dzisiaj w ogóle jakoś tak mi mało co wychodzi

Gdzieś mnie pytasz czemu nie śpię ...a bo siedzę i kombinuję jak to ogarnąć: tu umówić kastrację na wtedy i na tą godzinę, tam odebrać kota tylko o tej u i żadnej innej, tutaj w ten dzień jechać zrobić zastrzyk a w tamten do kontroli, tutaj śruby przebiły skórę w łapie i na sygnale trzeba jechać coś z tym zrobić, temu zamówić karmę a temu reklamować, że nie przyszła, tego zabić, że wziął o kota więcej niż powinien, tam zorganizować wizytę przedadopcyjną a tutaj transport na konkretny dzień, tutaj zapłacić faktury a tutaj zwrócić pieniądze za już zapłacone a tutaj dać na zapłatę a potem pamiętać, że by sobie odebrać z konta, bo dało się własne a w ogóle to zorganizować masę kasy, bo ciągle długi, tutaj któreś umiera i coś trzeba zrobić a tutaj któreś choruje i nie wiadomo na co, ten ma sraczke i wymiotuje i co robić, ten się przeżarł i co robić a ten nie je i co robić, ten sika po kątach, a ten nie sika od dwóch dni, a tutaj kot jest już cały jeden dzień w nowym domu i miał być przytulasty a siedzi pod szafą, kot mający iść do domu rozchorował się i nie pójdzie, a tutaj kot miał przyjechać i czemu jeszcze nie przyjechał, co z tego, że to jest odległość 300 km kiedy ja czekam już trzeci dzień i tak dalej i tak dalej, długo by wymieniać

a telefon dzwoni i dzwoni i dzwoni .....
Idę spać, bo nie długo znowu zacznie dzwonić i dzwonić i dzwonić ...

K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

Kto przegląda forum