K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 24, 2008 19:34

markopolo00 pisze:No właśnie skończyłem obsługę kotków
Jak wszedłem do gabinetu z sześcioma ogonkami
To siedziałem prawie dwie godziny troszkę ludzie na mnie klęli
Neska, Biedronek , Brazylka zastrzyki –antybiotyk i witaminki na katarek
Kora kroplówka i trzy zastrzyki przekroczyła 80 gram pierwszy raz
od początku leczenia
Pusia odrobaczanie i konsultacja
Kati na razie witaminki i lekarstwa na jelita które są nabrzmiałe
jak i inne części brzuszka trochę powiększone nerki
Tajger odebrany cholernie miniasty i odważny chętny do noszenia i
siedzenia na kolanach troszkę zasuszony chętnie je chyba nie będzie
z nim problemów nie boi się psa
Temida nieufna zestresowana boi się psa i reszty kotów zjadła popiła wody i schowała się do pudełka
Codzienne zastrzyki z antybiotyku .
Chyba o niczym nie zapomniałem
TigerObrazek
Obrazek
Obrazek
[Temida
Obrazek
Obrazek


Ja to się juz pogubilam w rtch ogonach wszystkich - ale sie ich Wam narobilo :P

pisała Jus, znowu sie podkradlam na kompa Krzysiowego i zapomnialam przelogowas :oops: :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

cincian

 
Posty: 109
Od: Pt paź 10, 2008 9:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 24, 2008 20:19

Pusia pojechała do nowego tymczasu
a mamka szuka dzieciaczka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 24, 2008 21:51

Cieszę się, że kociska dobrze.
Wygląda na to, że powinniśmy sobie poradzić.
Ja dopiero pracę skończyłam.
Jutro to samo, a potem nach Krakau...
A w środę nas D-Day.
Pozdrawiam
AM

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon lis 24, 2008 22:14

a ja bardzo dziękuję w sprawie tych dwóch burasków :1luvu:

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 24, 2008 22:53

Pusieńka u Zowisi już zainstalowana, urocze, maleńkie kociątko :1luvu:

W środę mam jechać za Zielonki sprawdzić dom dla Neski, Patsi sprawdzi nam dom w Bytomiu dla Zyzia biedronka a Kasia D dla Mopika w Świdniku i, mam nadzieję, ze też, dla Bono w Lublinie.
Kto z osób, które mają "czyste" (nieskażone) domy może przetrzymać chwilę Bono? On jest po prostu zdrowy do bólu, nie chcę go dawać gdzieś gdzie wirusy szaleją i grają w kosza. Możliwe, że w tę sobotę Bono pojechałby już do domu

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 24, 2008 23:29

Tweety pisze:Pusieńka u Zowisi już zainstalowana, urocze, maleńkie kociątko :1luvu:

W środę mam jechać za Zielonki sprawdzić dom dla Neski, Patsi sprawdzi nam dom w Bytomiu dla Zyzia biedronka a Kasia D dla Mopika w Świdniku i, mam nadzieję, ze też, dla Bono w Lublinie.
Kto z osób, które mają "czyste" (nieskażone) domy może przetrzymać chwilę Bono? On jest po prostu zdrowy do bólu, nie chcę go dawać gdzieś gdzie wirusy szaleją i grają w kosza. Możliwe, że w tę sobotę Bono pojechałby już do domu


Tweety przypominam ze w ta sobote ta Pani jest w Sandomierzu...niewiem jeszcze ile tam zabawi. Pogadam z Nią jutro.

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 0:10

Tweety pisze:Kosma, Tonia co prawda jest wciśnięta za muszlę ale przy piątym podejściu z głaskaniem już nadstawia łepetynkę i się wtula oraz mrrruczy :1luvu:

a jak sesja u Miuti? i czekam na fotki Malinki, bo pytają o nią


ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

To są najnowsze zdjęcia Malinki. Kastapra i Noemik - wykorzystajcie je do ogłoszeń.
"Malinka, niespełna 4 miesięczna drobniutka kotka. Biało-bura kicia uwielbia się przytulać i mruczeć. Uroczy z niej urwis. Uwielbia towarzystwo innych kotów."

A oto kotki u Miuti:

Kot nr.1 (Miuti proszę uzupełnij te brakujące)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Kot nr. 2 - Pantera
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Kot nr.3 - Gryziorek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kot nr.4 -
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Kot nr.5
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Wto lis 25, 2008 0:49 przez cincian, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazekObrazek

cincian

 
Posty: 109
Od: Pt paź 10, 2008 9:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 0:36

nr 2 to nie Puma a Pantera, Puma jest u mnie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 8:21

1 - Wiedźminka, 4 - Majutka, 5- Dzikusek.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 8:26

Wczoraj przejęłam od alkoholika i psychola w naszym bloku kocurka. Jest biało - bury, ma ok. 4 miesięcy, jest słodki.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 10:55

Miuti pisze:1 - Wiedźminka, 4 - Majutka, 5- Dzikusek.


a to jeszcze brakuje Dalmatki i jednego z Gryziorków

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 11:35

Dalmati była fptografowana.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 14:36

Do Kosmy zadzwoniła druga "ulubiona" nasza pani (ta która musi jeździć 30 km do swojej mamusi i ma całego 1 kota w związku z czym nie może mieć więcej), bo przyszedł do nich kotek i trzeba coś z nim zrobić. Kosma ma obadać sytuację wieczorem.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 25, 2008 14:46

Miuti pisze:Wczoraj przejęłam od alkoholika i psychola w naszym bloku kocurka. Jest biało - bury, ma ok. 4 miesięcy, jest słodki.


Miutka, strasznie sie ciesze, ze sie udalo :)
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto lis 25, 2008 14:49

Tweety pisze:Do Kosmy zadzwoniła druga "ulubiona" nasza pani (ta która musi jeździć 30 km do swojej mamusi i ma całego 1 kota w związku z czym nie może mieć więcej), bo przyszedł do nich kotek i trzeba coś z nim zrobić. Kosma ma obadać sytuację wieczorem.


tak, zgadza sie.
Pani bardzo panikuje, ze jest zima a nikt kotka nie wpusci na hale, wiec marznie.
jest "sliczny maly czarny", ale w to "maly" to nie wierze.
daje sie juz glaskac.

nic jej nie obiecalam, ale pojde tam moze dzis, jesli zdaze oczywiscie, i dowiem sie czegos wiecej...

to ta Pani od Majorki i kotka potraconego, ktorego nie udalo sie uratowac :(
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 111 gości