ryśka pisze:Na spotkaniu (pisałam o tym w wątku spotkaniowym) kociaki dostały 187 zł.
Ile na konto - jeszcze nie wiem. Sprawdzę niebawem.
W każdym razie dziś dokonałam zakupów jedzonkowych:
3 kg Royal kitten = 63 zł.
2 kg wołowiny = 18 zł.
2 wielkie kurczaki w promocyjnej cenie 4,99zł. za kg = 17 zł.
3 serki wiejskie = 3 zł.
2 puszki tuńczyka w sosie własnym = 2 zł.
12 puszek Whiskas junior = 28 zł.
________________________________
Razem: 131 zł.
Wczoraj zrobiłam część drugą zakupów:
1 wielki kurczak 2kg = 11 zł.
"porcje rosołowe" 2,20 kg = 6,50 zł.
3 puszki tuńczyka = 3,90 zł.
Gerber "risotto"
= 3,90 zł.
4 razy "Serek wiejski" = 3,60 zł.
Łopatka wołowa = 3,60 zł.
makaron 500 g = 1 zł.
_________________________________
Razem: 33 zł.
Łącznie zakupy: 164 zł.
Konto sprawdzone: wpłynęło 75 zł. na jedzonko dla kociaków.
Blue, Damorku, Margarito - dziękuję w ich imieniu, przekazuję mruczando.
Wielkie ugniatanko kazały przekazać dla Gragi, która kupiła dla nich klatki.
Zapasy finansowe: 100 zł.
Zapasy jedzeniowe: pełna szuflada zamrażalki.
Sytuacja w schronisku:
odeszły dwie czarne koteczki, jedna w super ręce, druga niestety w ręce średnie (i to moja "ulubiona"
) Przyszły: tygrysi chłopczyk (znalazł dom kilka dni później, także poszedł "w ręce średniej jakości" niestety, ale pewnie lepsze to co nieco niż schronisko... ), i przyszedł 3osobowy miot: czarna dziewczynka, biała dziewczynka w czarne łatki i czarno-biały chłopczyk. Wszystkie wychudzone, biedne. Wczoraj zauważyłam, że rodzeństwo bardzo źle się czuje: biała dziewczynka bardzo kaszlała, wszystkie były apatyczne i takie nieco "szmatkowate" w dotyku. Już myślałam, że je będę musiała wziąć do domu, ale ktuś inny się zlitował i je zabrał na przechowanie wszystkie trzy. Niestety kotki nic nie chcą jeść - od wczoraj. Martwię się
Jutro się okaże co i jak z nimi. Póki co w kociarni siedzą sobie 3 czarne kicie: jedna malutka i niezwykle samodzielna, druga "średnia" (moja najukochańsza teraz, niezwykle przymilasta, spragniona czułości, słodka, wpychająca swoje wąsy do twojego nosa, wpychająca swój język do twojego ucha........ cudna i samotna w schronisku) i najstarsza dziewczynka o ciemnobursztynowych oczach, bardzo zrównoważona i grzeczna.