Kotka Szczapka -ja ją kocham, ratunku!!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 07, 2003 16:24

Kto chce Szczapkę?
Bo już wiem , ze nie dam jej do klatki wystawowej na korytarz kliniczny :evil:
Będę szukała domku przez net.
Jest tylko mały problem-nie problem: kicia zajada wyłącznie surowiznę 8O
Wątróbka, serduszka, filet z kurczaka - wszystko na surowo... :?
Wampir! :twisted:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw sie 07, 2003 17:13

no ladnie


moze to nietoperz? :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Czw sie 07, 2003 20:08

Nie wiem co sie dzieje, kotka druga dobę prawie cały czas spi...
Dzisiaj zrobiła tylko dwie krótkie przerwy na jedzenie. Nawet nie wiem czy była w kuwetce...
Czyżby tak długo odpoczywała po osiedlowej tułaczce? A może jest chora... ( cukrzyca??? :strach: ) Lecieć do weta?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw sie 07, 2003 22:58

oj, ja bym poleciala!
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Sob sie 09, 2003 13:30

www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob sie 09, 2003 13:32

Cudny Szczapek :love:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sie 09, 2003 13:44

Jest to fantastyczna, śliczna kicia!

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Sob sie 09, 2003 22:21

No gdzie ta Pliszkowa??? :evil:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob sie 09, 2003 22:33

Kasiu, ale Pliszkowa dokociła się dzisiaj kociakiem ode mnie? :roll:
Już od tygodnia było to wiadome :roll:
Czyżby chciała trzeciego kota? :roll:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Nie sie 10, 2003 14:07

Katy pisze:Kasiu, ale Pliszkowa dokociła się dzisiaj kociakiem ode mnie? :roll:
Już od tygodnia było to wiadome :roll:
Czyżby chciała trzeciego kota? :roll:

Katy, to przez mojego slubnego, juz sie zastanawial czy trzeci kot bylby przesada :lol: To bylo ZANIM Burko czyli Frycek przyjechal do Krakowa. Ale musimy podreperowac finanse... wiec to odlegla przyszlosc, zreszta nie bede Was zanudzac moja sytuacja. Bardzo bym chciala... Ale teraz pozostaje mi probowac zakocic krewnych i znajomych :)
A zdjecia... nic dodac nic ujac, mimo ze sa ladne to ja i tak wiem, ze ona jest ladniejsza w realu niz na zdjeciach. Jest drobniutka, ma wiec zapewne niesamowita gibkosc i pieknie sie porusza, prawda? Ale to trudno pokazac na zdjeciach. Moja Pliszka jest podobnej wielkosci i nie moge sie na nia napatrzec... taka jest piekna.

Pliszkowa

 
Posty: 386
Od: Pon sty 20, 2003 17:43
Lokalizacja: Kraków - Zwierzyniec :-))

Post » Nie sie 10, 2003 17:16

Piękna kiciunia :D

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Nie sie 17, 2003 10:52

Po mojej ostatniej wizycie w Warszawie (wraz z karmą) pojawil sie cień nadziei na super domek dla Szczapeczki.
Na razie nie będe zdradzać szczegółów ale powiem tylko, że jesli się uda, to bedzie to równiez dzięki Zuzie sabinkowej.
Zuza, wiesz o co chodzi?

A ja czekam, cała w nerwach, na odpowiedź od ewentualnej przyszłej "mamusi" Szczapki...( uprasza się PT forumowiczów o kciuki)

P.S.
Żeby nie zakładac odrębnego wątku: mam od wczorajszego wieczora w domu kotkę , która od 2 lat dokarmiam na osiedlu. Jest całkowicie oswojona. Rok temu wysterylizowałam ją. Wczoraj, stawiajac jedzenie dla dziczków w śmietniku, zauwazyłam, ze kitka nie może chodzić i kuleje okropnie. Natychmiast złapałam ja pod pachę i zawiozłam do weta. Na zdjęciu wyszło zwichnięcie stawu łokciowego prawej przedniej łapki. Ale czekamy na opis radiologa. Potem -nastawianie.
Niepokoi mnie tylko fakt, że kotka ogólnie chodzi bardzo niemrawo. Tak jak by była pobita...
Bardzo tęskni za wyjściem na dwór. Chodzi po parapecie (wspinała się nieudolnie więc musiałam ją tam postawić) i pomiaukuje. Ale ogólnie jest bardzo grzeczna.
To nie jest młody kot. Ma już ok. 5-6 lat. Może więcej.
Jak myslicie: wypuścić ją ( po dojściu do formy) czy poszukac domu z ogrodem u ludzi, którzy pozwolą jej w spokoju dożyć do końca?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie sie 17, 2003 10:59

Bardzo ściskam :ok: :ok:
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Nie sie 17, 2003 11:15

Za Szczapke zaciskam i za nowa kote :!: :ok:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie sie 17, 2003 12:25

Trzymam mocno!
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], magnificent tree i 506 gości