Lidka pisze:Aniu, jestem pelna podziwu dla Ciebie:))
Wiesz, ze jestes super babka:))
A Jerzykowi zycze swietlanej przyszlosci:)) Niech mu bedzie coraz jasniej. Szkoda tylko, ze bedzie sam. No ale pewnie nie mozna miec wszystkiego.
Ja niestety, chocbym nie wiem jak rozsadnie na poczatku myslala o tymczasach, to w miare uplywu czasu glupieje zupelnie. Tylko kilka kotow z wielkim bolem udalo mi sie oddac:( Dlatego doskonale rozumiem rozterke Ani
Lidka - mam to samo, a nie oddałam żadnego