Strona 1 z 1

prawie zostałam babcią ;)

PostNapisane: Czw lip 31, 2003 21:44
przez drotka
powiem wprost - chyba liczyłam na łut szczęścia :oops:

Dyzio miał iść 'pod nóż' w przyszłym tygodniu - na samą myśl cierpła mi skóra na ciele - Dyzio bez baloników... buuu.... :crying:

niestety w tzw. międzyczasie Kizia dostała rujkę :(

obudziły mnie wrzaski Dyzia i totalnie przeraził mnie widok, który ujrzałam... erotyczne ekscesy kotuków :oops:

wprawdzie Dyzio niedoświadczony w 'tych' sprawach i nie bardzo mu te aktaki wychodziły ale wściekła jestem na siebie, że się z tą kastracją spóźniliśmy...

:x :x :x

reasumując - niedługo oba idą pod nóż :placz: :placz:
nie wiem jak ja to przeżyję :(

PostNapisane: Czw lip 31, 2003 21:54
przez KasiKz
Przeżyjesz, przeżyjesz, ja niedawno przeżywałam kastrację Lucusia! Będzie dobrze, ale nie zwlekaj już dłużej, bo na serio będziesz babcią! :D

PostNapisane: Czw lip 31, 2003 22:03
przez drotka
zgadza się 8)

rozmnażać ich nie będę i hodowli nie zamierzam zakładać :roll: (choć początkowo plany były trochę inne ale o tym szaaa...)

Kota niestety dostała zastrzyk hormonalny na wyciszenie rujki :cry: i za dwa tygodnie oba do kastracji

tak chyba będzie lepiej, prawda?

PostNapisane: Czw lip 31, 2003 22:28
przez moni_citroni
Będzie dobrze :)
Glaski dla koteczków :lol:

PostNapisane: Pt sie 01, 2003 10:56
przez Katy
Trzymam kciuki już teraz! :D