1 Za badania krwii w zwiazku z toksoplazmoza placi sie!!! Bada sie dwa geny IgM i IGG, czyli 2x30zl (W-wa). Do niedawna dla kobiet w ciazy badania byly bezplatne, ale od 01.01.2004 juz nie sa
Jesli planuje sie dziecko dobrze jest zrobic takie badania zanim zajdzie sie w ciaze, bo ten pierwotniak moze uszkodzic plod.
2 To, ze ma sie kota czy mialo sie z nim kontakt nie oznacza, ze przechodzilo sie toksoplazmoze, czy jest sie zakazonym. Ja od ponad 10 lat mam koty(dzikie dachowce-podworkowce), ktore wychodza, calowalam je w pyszczki
), sprzatalam im z kuwety, a wedlug badan nigdy nie mialam kontaktu z ta choroba - moje koty nie byly nosicielami.
Toksoplazmoza jest chorobą zakaźną wywoływaną przez pierwotniaka, którego wykryto w 1908 roku - Toxoplasma gondii. Jednak dopiero w 1932 roku opisano po raz pierwszy zespół objawów, które wystąpiły w następstwie przekazania zarażenia na płód w czasie ciąży. Od tego czasu pierwotniak ten jest uważany za jeden z bardziej niebezpiecznych czynników, które mogą wikłać przebieg ciąży i prowadzić do wystąpienia wad wrodzonych u dziecka.
Tradycyjnie uważa się, że rezerwuarem tego drobnoustroju jest przewód pokarmowy zwierząt z rodziny kotowatych, włączając w to kota domowego. Przeświadczenie to opiera się na stwierdzeniu, że kotowate są ostatecznym żywicielem pasożyta. W kale kotów znajdują się oocysty - formy przetrwalnikowe, wydalane do środowiska. Warto jednak wiedzieć, że kot wydala cysty jedynie przez krótki okres kilku tygodni w ciągu całego swojego życia. Co więcej, jeśli kot nie ma kontaktu ze światem zewnętrznym, ze swoimi dziko żyjącymi pobratymcami - a więc jest chowany w domu, ryzyko, że jest nosicielem jest minimalne. Wbrew pozorom więc, mniej niż 50% przypadków zarażeń jest związanych z obecnością kota. Zazwyczaj do infekcji dochodzi z powodu spożycia surowego lub niedogotowanego mięsa zawierającego cysty pasożyta, głównie wieprzowiny i jagnięciny ( dane pochodzą z badań przeprowadzonych w USA ).
Przebycie zarażenia Toxoplazma gondii jest dość powszechne. W USA około 25% dorosłej populacji przebyło objawowo lub bezobjawowo infekcję. W Polsce szacuje się, że ten odsetek jest jeszcze wyższy ( nawet do 60%) . Objawy, jeśli w ogóle występują, są mało charakterystyczne : gorączka, złe samopoczucie, powiększenie węzłów chłonnych. Zazwyczaj symptomy te szybko ustępują i nie pozostawiają trwałych następstw. Zdrowy, dorosły człowiek nie ma się więc czego obawiać. Inaczej jednak sprawa się ma w przypadku ludzi chorych, poddawanych leczeniu immunosupresyjnemu i oczywiście u kobiet w ciąży. Przebyte przed okresem ciąży zakażenie praktycznie nie stanowi zagrożenia dla płodu. W badaniach serologicznych o przejściu wcześniej infekcji świadczy obecność IgG swoistych przeciwko antygenom Toxoplasma gondi. W rzadkich przypadkach może dojść do uaktywnienia choroby - głównie u osób z upośledzoną odpornością ( w chorobach nowotworowych i w trakcie ich leczenia, w AIDS ).
U kobiet, które nie przechodziły wcześniej choroby, zarażenie w trakcie trwania ciąży może mieć poważne następstwa dla płodu. W tym przypadku może bowiem dojść do przekazania infekcji za pośrednictwem łożyska na płód. Może, lecz nie musi. Ryzyko wystąpienia wrodzonej toksoplazmozy jest najmniejsze jeśli do zarażenia matki doszło w I trymestrze i waha się między 10 a 25%. Niestety jeśli już do tego dojdzie, to właśnie w tym okresie choroba może spowodować najgroźniejsze następstwa. Jest to okres tworzenia się narządów i układów płodu - pierwotniak łatwiej dociera do narządów docelowych, takich jak mózgowie, serce, mięśnie, w których się osiedla. Szczególnie niebezpieczne jest zajęcie ośrodkowego układu nerwowego, które może prowadzić do rozwoju wodogłowia, ślepoty, padaczki, upośledzenia umysłowego.
Ryzyko rozwoju wrodzonej toksoplazmozy jest największe w II i III trymestrze, sięga 60-90%, ale powoduje też najmniejsze zmiany u płodu. Całkowite ryzyko wystąpienia zespołu wad wrodzonych u dziecka w wyniku zarażenia pierwszorazowego u kobiet w ciąży wynosi 20-50%. Wszystko to brzmi bardzo poważnie, ale pamiętajmy, że mniej niż 1% kobiet przechodzi toksoplazmozę w okresie ciąży ( szacuje się, że 4 na każde 1000 ciężarnych ), a średnie ryzyko przekazania infekcji na płód waha się około 30%. Ryzyko wystąpienia wad u dziecka spowodowanych toksoplazmozą jest więc mniejsze niż 0,1%.
Leczenie zarażenia pierwotniakiem Toksoplasma gondi nie jest obojętne dla płodu. Podejmując decyzję o zastosowaniu leczenia lekarz ma na uwadze przede wszystkim zapobieżenie wystąpieniu zespołu wad wrodzonych u dziecka, określanych mianem toksoplazmozy wrodzonej. Najlepszym sposobem leczenia każdej choroby jest jednak przede wszystkim odpowiednia profilaktyka i zapobieganie jej wystąpieniu.
Sposoby zabezpieczenia się przed zarażeniem przedstawiamy tu za rekomendacjami Centers for Disease Control and Prevention ( USA ), opublikowanymi w 2000 roku.
Profilaktyka toksoplazmozy wrodzonej :
1 wszystkie posiłki, szczególnie mięsne, należy przygotowywać w odpowiedniej temperaturze:
- wołowina, jagnięcina, cielęcina, steki - minimum 63 st. C
- wieprzowina, mięso mielone, dziczyzna - minimum 72 st C
- drób - mnimum 83 st C, najlepiej w wysokim naczyniu, tak by mięso było wszędzie jednakowo podgrzane
2 owoce i warzywa należy dokładnie myć i obierać ze skórki
3 wszystkie naczynia, noże, deski do krojenia, sztućce po kontakcie z surowym mięsem należy dokładnie myć w ciepłej wodzie z detergentem
4 wszelkie prace związane z kontaktem z ziemią lub piaskiem, w którym mogą znajdować się kocie odchody ciężarne powinny wykonywać w gumowych rękawiczkach. Po kontakcie z ziemią lub piaskiem ręce należy myć w ciepłej wodzie z mydłem
5 należy unikać jeśli to możliwe usuwania kocich odchodów; kuwety należy czyścić codziennie, ponieważ formy przetrwalnikowe pasożyta potrzebują kilku dni by przejść w formy zaraźliwe; kobiety w ciąży, które posiadają koty powinny trzymać swoich ulubieńców w domach, tak by nie miały kontaktu z obcymi kotami; nie należy przygarniać ani głaskać obcych kotów. Koty należy karmić gotowym jedzeniem z puszek lub suchą karmą - unikać podawania surowego lub niedogotowanego mięsa
6 każda kobieta, podczas pierwszej wizyty u ginekologa w I trymestrze ciąży powinna zostać dokładnie pouczona co do możliwości zapobiegania zarażeniu