toksoplazmoza

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 08, 2010 21:13 Re: toksoplazmoza

Rozumiem, że ten kontakt z innymi zwierzętami był po marcowym badaniu toxo? Kot "zaraża" :roll: też tylko przez jakiś czas (kurczę swego czasu miałam solidny o tym link, ale już usunęłam), więc jeśli sie zaraziłaś, to się już zaraziłaś i trza to sprawdzić znowu. Albo sprawdzić kota. Albo Was obie :lol:
Szkoda, że tak Twoi schizują w temacie kotów :| Jeśli przejdziesz (pomyślnie dla kotów ;)) ciążę , to po porodzie będą jeszcze bardziej schizować noworodek=kot, zobaczysz :strach: Lepiej już teraz rodzinkę wybadaj :wink:
Jak czytam, to naprawdę masz małe szanse zarazić się toxo (zresztą sama widzisz, he, he) :roll: Tak więc wyłącznie nadzieja w tym, ze kuweta była brudna, pełna starych kupoli, a Ty po ich sprzątaniu nie myłaś rąk, zrobiłaś sobie jedzenie i akurat trafiłaś na cysty :mrgreen:
Zrób sobie IgM i zbadaj kotkę, bo osiwiejesz od kwękań rodzinki 8)

Po chwili namysłu:
przede wszystkim jeszcze NIE jesteś w ciąży, a to daje Ci pewną przewagę, bo sprawdzasz siebie, ewentualnie kota i wiesz na czym stoisz. Jeśli jednak przeszłaś toxo, to możesz to leczyć (nie musisz, ale starania musisz odłożyć) i za jakiś czas (po zgodzie lekarza) zachodzisz w ciążę i masz luzik. I koty nadal w domu :ok:

julieta

 
Posty: 218
Od: Śro kwi 28, 2010 22:55
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post » Wto cze 08, 2010 21:33 Re: toksoplazmoza

Czyli jednak zbankrutuję... :]

Chyba, że wystarczy samo IgM u kotów? Tzn. - czy wystarczy sprawdzić, czy teraz nie chorują?
Obrazek
Obrazek

maijka

 
Posty: 1141
Od: Śro wrz 01, 2004 20:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 08, 2010 21:43 Re: toksoplazmoza

to badanie jest tanie, więc bankructwo Ci nie grozi
na swoje toxo poproś skierowanie od gina, za koty wiadomo zapłacić musisz u weta
ja bym zrobiła przede wszystkim sobie, ale jak masz uspokoić rodzinę to zrób tez kotom
chociaż zarażenie od kotów zdarza się niezwykle rzadko

http://dzieci.civ.pl/toksoplazmoza-badania
wyrywkowe cytaty:
W badaniu na toksoplazmozę Toxoplazma IgM ilościowo oznaczany jest wynik w surowicy w jednostkach AU/ml lub S/CO. Na jego podstawie można stwierdzić, czy kobieta jest obecnie chora na toksoplazmozę.
http://dzieci.civ.pl/interpretacja-toxo-igm
Badanie w kierunku toksoplazmozy Toxoplazma IgG ilościowo wskazują ilość przeciwciał IgG w surowicy krwi. Na podstawie ich ilości można stwierdzić aktualnie trwające zakażenie toksoplazmozą lub jej przebycie w przeszłości.
http://dzieci.civ.pl/interpretacja-toxo-igg

Ogólna interpretacja wyników badań na toksoplazmozę

*Gdy IgG jest dodatnie (+) i IgM jest dodatnie (+) oznacza to,
że Toksoplazma gondii atakuje. Jeśli są objawy należy rozpocząć leczenie, gdy ich nie ma wskazane jest powtórzenie badań po 3 tygodniach.

*Gdy IgG jest dodatnie (+) a IgM jest ujemne (-) oznacza to,
że wcześniej chorowałaś już na toksoplazmozę i obecnie jesteś odporna na wywołującego ją pierwotniaka. Jeśli IgG jest znacznie podwyższone wówczas również wskazane jest powtórzenie badań po 3 tygodniach. Gdy poziom przeciwciał będzie taki sam nie trzeba podejmować dalszego leczenia, ani po raz kolejny wykonywać badań.

*Gdy IgG jest ujemne (-) i IgM jest ujemne (-) oznacza to,
że nigdy nie zetknęłaś się z pasożytem Toxoplasma gondii i nie masz na niego odporności. W przypadku, gdy się zarazisz zachorujesz na toksoplazmozę. Gdy jesteś w ciąży wskazane jest powtarzanie badań w celu jak najszybszego wykrycia choroby i rozpoczęcia leczenia.

Gdy IgG jest ujemne (-) a IgM jest dodatnie (+) oznacza to,
że wynik jest nieswoisty i konieczne jest powtórzenie badań za 3 tygodnie. Jeśli wynik pozostanie taki sam wówczas nie trzeba podejmować leczenia (ciężarna seronegatywna), ale wskazana jest kontrola za trzy miesiące.
Ostatnio edytowano Wto cze 08, 2010 21:52 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto cze 08, 2010 21:50 Re: toksoplazmoza

Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto cze 08, 2010 21:51 Re: toksoplazmoza

w przychodni bedzie ciezko o skierowanie - ale to juz nie jest drogie. ja robilam oba p/ciala za 55 zl w sumie :) niedawno :)
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 675
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Czw cze 10, 2010 18:06 Re: toksoplazmoza

Żeby zakończyć gdybanie - poszłam dziś zrobić oba wskaźniki (55 zł), wyniki powinnam mieć jutro wieczorem. Ufam, że będą dobre, a wtedy po prostu będę przestrzegać zasad higieny tak, jak do tej pory i będzie wszystko dobrze. :) A kotów kłóć nie będę.
Obrazek
Obrazek

maijka

 
Posty: 1141
Od: Śro wrz 01, 2004 20:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 10, 2010 21:19 Re: toksoplazmoza

Mam takie male pytanko w temacie. Czym moze grozic nieleczona toksoplazmoza osobie doroslej. Wszedzie mowia o niebezpieczenstwie dla plodu u zarazonej ciezarnej, i tylko i wylacznie o ciezarnych. A to mnie akurat nie dotyczy, dzieci nie mam i miec nie bede. Gdzies na pierwszych stronach watku byla krotka wzmianka o tym, ze moze byc rowniez niebezpieczna dla osob o obnizonej odpornosci spowodu leczenia immunosupresywnego (czy jakos tak, w kazdym razie o mnie chodzi). Jako ze ja tatarka bardzo chetnie, i jak tylko moge, zaczelam sie zastanawiac, czy mi to czyms grozi. Nigdzie nie widzialam zagrozen dla osob innych niz kobiety ciezarne, wiec nie wiem, czy i wogole toksoplazmoza jest niebezpieczna dla mnie.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11246
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Pt cze 11, 2010 20:58 Re: toksoplazmoza

Ok, odebrałam wyniki. IgG ujemny, IgM negatywny. Czyli nie chorowałam i nie jestem aktualnie chora. Więc po prostu muszę uważać, ale typuję, że koty są zdrowe skoro się od nich nie zaraziłam. Dobrze gdybam? ;)
Obrazek
Obrazek

maijka

 
Posty: 1141
Od: Śro wrz 01, 2004 20:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2010 21:04 Re: toksoplazmoza

byc moze masz bardzo dobra odpornosc ale moim zdaniem w ciazy lepiej przestrzegac zasad higieny niz dreczyc sie czy koty mnie zaraza czy nie.

Discordia, tak naprawde powinny sie tym martwic glownie osoby po przeszczepach,w trakcie leczenia immunosupresyjnego, z HIV/AIDS, badz innymi chorobami ktre maja wplyw na uklad immunologiczny w sposob znaczny.
Toksoplazmoze ostra tak naprawde osoba z prawidlowym funkcjonowaniem organizmu nie zauwazy poniewaz toxo przebiega zazwyczaj jak przeziebienie.
toksoplazmoza przewlekla daje rozne postacie: najczesciej wezlowa i oczna ale wtedy doswiadczony zakaznik powinien po badaniach zaczac leczenie.
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 675
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Pt cze 11, 2010 21:43 Re: toksoplazmoza

Biore methotrexat, podawany przy przeszczepach wlasnie. Co prawda w niskiej dawce, ale prawdopodobnie do konca zycia.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11246
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Śro cze 30, 2010 21:33 Re: toksoplazmoza

ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 30, 2010 21:44 Re: toksoplazmoza

Jestem na bieżąco - niespełna 4 tyg. wstecz straciłam dziecko w 10 tyg. ciąży, naturalnie pierwsze co mi teściowa zarzuciła to koty. Zrobiłam tokso - jestem ujemna w obu mianach, ale zdążyłam pokopać za wiedzą. A więc... Gdyby się okazało że jestem plus, zrobiłabym kotom badania kału - u kotów "nosicieli", wysiew oocyst w kale jest regularny, badanie wykazuje obecność pierwotniaka. Ponadto od gina przy okazji pierwszej wizyty dostałam wypiskę dot. profilaktyki tokso, czyli:
- szlaban na tatara i wszelkie surowe i półsurowe mięsko
- po obrobce surowego mięska, myjemy dokładnie ręce
- myjemy dokładnie owoce i warzywa - tu łatwo coś złapać
- wszelkie dłubanie w ziemi, włącznie z doniczkami we własnym domu, wykonujemy w rękawiczkach.
- jeśli mamy koty, dobrze żeby kuwety sprzątał ktoś inny, należy zadbać o dezynfekcję kuwet

Pytałam lekarza, nim zrobiłam badania - najpierw powiedział że może bo kot chodzi sobie tu i tam, może coś do domu przywlec, ale kiedy powiedziałam że mam koty niewychodzące, powiedział że w takim razie nie tu możemy szukać problemu. I to był ginekolog, nie wet.

Uważam że zanim zaczniemy się czepiać, warto rozeznać zagrożenia.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw lip 01, 2010 7:48 Re: toksoplazmoza

Jeden z bydgoskich szpitali ma obecnie prawdopodobnie zanieczyszczony sprzęt do badania tokso. Wszystkie badania, jakie przeprowadzają wychodzą im jako "infekcja bieżąca". Nie przeszkadza im to jednek w wydawaniu zaleceń do leczenia :evil:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto lip 27, 2010 1:44 Re: toksoplazmoza

zaznaczam temat
tanie książki, ubrania damskie, męskie, dziecięce, małe butki, drobiazgi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=144206
a tu buty damskie: viewtopic.php?f=27&t=127481 - tanio tanio!

turkusowa

 
Posty: 3484
Od: Wto lip 13, 2010 19:34

Post » Wto kwi 10, 2012 11:26 Re:

Podnoszę pytanie, które zostało bez odpowiedzi:
alahari pisze:Czy mozna zarazic sie toxo w ten sposób: kot po wyjsciu z kuwety chodzi wszedzie po mieszkaniu, po dywanie, stole etc. (i roznosi resztki kału np). Potem ja dotykam reka dywanu, badz stołu, potem jej nie umyję i dotknę ust (obliżę rekę :lol:). Czy wtedy jest niebezpieczeństwo? Albo kot, który sobie lize odbyt po wyjściu z toalety, potem myje całe futro- czy nie roznosi tego po całym ciele?


Nuśka pisze:Tak czy owak, ja mam 31 lat, szczepiona nie byłam, podobnie jak wszystkie moje znajome w zbliżonym wieku, z których większość jest teraz właśnie na etapie powiększania rodziny. Można zrobić test, można się zaszczepić przed ciążą - tak czy owak testy są potrzebne, i jeszcze przez parę lat będą, mimo że teraz się szczepi obowiązkowo.
teraz w ogóle jest dużo więcej szczepień obowiązkowych niż dawniej.

A to dziwne. Ja mam 34 i byłyśmy hurtowo szczepione, ile poprzednich roczników to nie wiem.

julieta pisze:Kot "zaraża" :roll: też tylko przez jakiś czas

Tylko, że jak wynika z przytoczonego w tym wątku opracowania naukowego ten czas może trwać i 6 lat

niulka

 
Posty: 13
Od: Pon kwi 09, 2012 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, kicalka, Zeeni i 218 gości