Strona 1 z 23

BIAŁY ma dom :)

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 19:01
przez Mysza
Białego przyniosło dziś do lecznicy małżeństwo. Podobno go znaleźli. Biały jest oswojony, wykastrowany, ząbki ma czyściutkie, a więc młody jest. Jest słodki, przerażony i czeka go schronisko :( W tej chwili jest jeszcze w lecznicy ale nawet nie lada dzień, a lada godzina pojedzie ze Stażą Miejską do schroniska :cry:

Czy zdarzy się cud i ktoś go weźmie na DT?
tel do lecznicy 889 05 82

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 19:07
przez froggy
Przepiękny!!!! :1luvu:

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 20:41
przez dorcia44
podrzuce :cry:

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 21:07
przez Agness78
Piękny!!! Aż wierzyć się nie chce że ktoś mógł go wyrzucić.... może ktoś go szuka? albo był kotkiem wychodzącym i się oddalił od domu...?

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 22:21
przez Waldemar
Białe kotki bardzo szybko znajdują domki.

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 22:23
przez Waldemar
Kotek jest zupełnie oswojony. Pewnie zgubił się opiekunowi.

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 0:00
przez Iburg
Ale piękny, szkoda go do schroniska, może jednak znajdzie się gdzieś dla niego trochę miejsca. W schronisku nie do rady to domowy kot.

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 3:42
przez kotika
Piękny kotek. Bardzo chciałabym, aby znalazł się dla niego tymczas.
Mogę go tylko umieścić na stonie Śnieżynkowa.

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 5:36
przez mumka27
o rany...znowu biały kotek bez domku....moje białasy też przygarnięte z ulicy, tak żałuję że nie moge przyjąć jescze jednego kociastego....jest przepiękny, czy ktoś znajdzie miejsce dla białaska?

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 5:37
przez mumka27
wygląda na bardzo miziastego i łagodnego, mam nadzieję że ktos sie szybko w nim zakocha, w schronie taki kot będzie przechodził katorgę psychiczną, kto go tam będzie miziać...

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 7:16
przez Iburg
Co z kotusiem. Mam nadzieję że nie trafił do schronu

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 7:31
przez Mysza
Iburg pisze:Co z kotusiem. Mam nadzieję że nie trafił do schronu
w nocy pewnie, ale dziś jest kolejny dzień :(

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 8:40
przez Mysza
hop

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 8:44
przez Uschi
hop, biedaku!
schron go zabije :(

PostNapisane: Pt sie 22, 2008 8:50
przez dorota13
Co u kiciusia??