Strona 1 z 6

BIAŁY AMAL we Wrocławskim schronie - pokochaj go!

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 17:05
przez Fredziolina
On też przebywa we wrocławskim schronie:

Obrazek

Kocurek, tylko tyle wiem o nim :(

Podobno długo już tam przebywa :(

Czekam na potwierdzenie, czy nadal jest do wzięcia :(

Póki co, może ktoś sie zakocha? :roll:

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 17:55
przez Fredziolina
Nie mam wieści o Białasie.
Może tymczasem jakieś imię wymyslimy. co?

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 18:50
przez Fredziolina
:(

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 18:57
przez Lidka
A to chlopak czy dziewczynka?
Mielismy kiedys bialego kundelka, nazywal sie Mikus. Mial piekne serce w niezbyt pieknym cialku. Tylko, ze ten balasek juz teraz jest sliczny.
Oby zyl.

Re: BIAŁAS we Wrocławskim schronie - pokochaj go!

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 20:12
przez kotika
Fredziolina pisze:On też przebywa we wrocławskim schronie:

Obrazek

Podobno długo już tam przebywa :(

Czekam na potwierdzenie, czy nadal jest do wzięcia :(

Póki co, może ktoś sie zakocha? :roll:


Czemu nie miałby być do wzięcia, jeśli nadal tam przebywa?

Amal, to imię coś znaczyło, ale nie mogę sobie przypomieć co. :D

Re: BIAŁAS we Wrocławskim schronie - pokochaj go!

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 20:44
przez kristinbb
kotika pisze:
Fredziolina pisze:On też przebywa we wrocławskim schronie:

Obrazek

Podobno długo już tam przebywa :(

Czekam na potwierdzenie, czy nadal jest do wzięcia :(

Póki co, może ktoś sie zakocha? :roll:


Czemu nie miałby być do wzięcia, jeśli nadal tam przebywa?

Amal, to imię coś znaczyło, ale nie mogę sobie przypomieć co. :D


Oooo Kotika... aha.... :lol: :lol:

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 20:46
przez iiwka
Ja go tam nie widziałam ale ja zaglądałam tylko tam gdzie zwykli śmiertelnicy.....na zdjęciu nie wygląda dobrze raczej jakby był chory....?

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 20:48
przez kristinbb
To kto zrobil zdjęcie???? 8O

Rozumiem ,że Fredziolina... :roll: :roll:

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 20:52
przez villemo5
Amal znaczy nadzieja... jest nawet wątek o tym tytule.

Biedne białe kocisko. Dałabym mu na imię Sed. :?

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 21:00
przez Marcelibu
A ja jestem doopa do wymyślania imion... :?

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 21:03
przez kristinbb
Marcelibu pisze:A ja jestem doopa do wymyślania imion... :?


What??? 8O 8O
Marcelibu nie przesadzaj.... :lol: :lol:

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 21:14
przez kotika
villemo5 pisze:Amal znaczy nadzieja... jest nawet wątek o tym tytule.

Biedne białe kocisko. Dałabym mu na imię Sed. :?


O, to nie należy powielać.
Dałabym mu na imię Jaskier. :D

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 21:17
przez kristinbb
kotika pisze:
villemo5 pisze:Amal znaczy nadzieja... jest nawet wątek o tym tytule.

Biedne białe kocisko. Dałabym mu na imię Sed. :?


O, to nie należy powielać.
Dałabym mu na imię Jaskier. :D


Jaskier jest zółty...
Ogrodniczka :roll:

Taki brudny ten kot???? 8O 8O

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 21:21
przez villemo5
Coś fajnego się wymyśli w końcu.

PostNapisane: Pt sie 15, 2008 21:24
przez iiwka
Ja bym została przy Amal.....Pięknie brzmi no i jeszcze piękniej znaczy........ale co z kotkiem bo nie wiemy czy jest........ :?: